Źródło: O. Jerzy od Św. Józefa, Chleb powszedni. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. Wyd. OO. Karmelitów Bosych Kraków 1959
Rozmyślanie pierwsze
Miłość Świętego Piotra
I. była nacechowana wielką żarliwością
II. i przeniknięta duchem pokuty.
,,Szymonie, synu Jana! miłujesz Mnie?” — (Jan 21, 17).
I. — Uroczystość dzisiejszą obchodzimy nie tylko w tym celu, aby uwielbić Pana Boga za to, czego dokonał przez tych Apostołów, a im samym podziękować za to, co uczynili dla rozszerzenia prawdziwej Wiary i nawrócenia świata, lecz także, aby przypomnieć sobie ich cnoty i zachęcić się do ich naśladowania. Życie Św. Piotra daje nam wiele przykładów, świadczących o jego żarliwej miłości ku Chrystusowi Panu. Gdy jeszcze Chrystus Pan żył na ziemi, oświadczał kilkakrotnie w uniesieniu, że gotów jest pójść wraz z Nim na śmierć. Gdy w Dzień Zmartwychwstania Maria Magdalena doniosła Apostołom, że zastała grób pusty, Piotr i Jan wybrali się pierwsi przed innymi Apostołami do grobu. Św. Jan Chryzostom taką czyni do tego uwagę: ,,Ci pobiegli przed innymi, którzy wyprzedzali innych w miłowaniu”.
Mimo słabości, jaką okazał Piotr w czasie Męki, Pan Jezus po Zmartwychwstaniu przyjął jego szczere zapewnienia miłości, gdy na potrójne zapytanie odpowiadał z pokorą i łzą w oku: ,,Panie, Ty wiesz, że Cię miłuję!” Po tym otrzymaniu zapewnienia miłości uczynił go Chrystus Pan najwyższym Pasterzem Kościoła mówiąc mu: ,,Paś owieczki moje!” ,,Piotr był pytany o miłość, a za to zlecone mu zostały trud i praca”, zauważył już Św. Augustyn. Im większe zadanie, im wznioślejsze powołanie, im cięższy krzyż, tym większy musi być dar miłości. Toteż nie co innego, jeno Miłość Chrystusa Pana tłumaczy nam, że Św. Piotr głosił z taką gorliwością Ewangelię, po całym świecie, a nawet zaszczepił ją w samym Rzymie, który był siedliskiem wszelkich błędów. Wreszcie z miłości ku Chrystusowi Panu oddał Zań swe życie na krzyżu.
Oby choć cząstka tej miłości stała się naszym udziałem. Bez Miłości Bożej nic nie zdołamy uczynić dla Chwały Bożej.
II. — Święty Piotr nie zadowolił się wynagrodzeniem swego zaparcia przez trzykrotne zapewnienie Mistrza o swej miłości. Żal głęboki pozostał w jego sercu na zawsze, mimo iż Mistrz mu wybaczył. Według pobożnego podania miał Św. Piotr do końca życia wylewać za każdym razem łzy, ilekroć posłyszał pianie kura. W każdym razie przykre wspomnienie o swoim zaparciu trzymało go zawsze w pokornym mniemaniu o sobie i pobudzało do uczynków pokutnych. W dopuszczeniu tego upadku Piotra dopatrywać się możemy mądrego Zrządzenia Opatrzności. Piotr miał być postawiony na najwyższym stanowisku w Kościele Świętym. Aby nie upadł, a ,,upadek jego nie stał się wielki”, Pan Bóg chciał go ugruntować na silnej podstawie, to jest na pokorze i pokucie. Pokora jest niezbędnym zabezpieczeniem dla tych wszystkich, którzy piastują jakiekolwiek godności.
Pragnąc w czymkolwiek okazać Mistrzowi swą miłość i wynagrodzić za swoją zdradę, przyjmował chętnie wszelkie cierpienia. Zapewne sam był tym ożywiony, co innym zalecał. W jego liście do wiernych czytamy: ,,Jest to Łaską, jeśli kto dla Boga znosi przykrości cierpiąc niesprawiedliwie. Bo jakaż w tym chwała, jeśli znosicie policzkowanie za popełnione grzechy? Ale jeśli dobrze czyniąc cierpicie, znosząc to w cierpliwości, to jest Łaska u Boga. Na to bowiem wezwani jesteście, bo i Chrystus cierpiał za nas zostawiając nam Przykład, abyście wstępowali w Ślady Jego” (1 Piotr 2, 19-21). To co innym zalecał, sam wpierw stosował do siebie. Uznał za zbyt wielki zaszczyt i Łaskę dla siebie, iż mógł umierać podobnie jak jego Mistrz na krzyżu.
Modlitwa
Święty Apostole Piotrze, wzorze miłości żarliwej i pokutnej, udziel memu oziębłemu sercu choć iskierki twego żaru, abym zdołał wyrównać upadki i zaniedbania przeszłego życia i uważał sobie za Łaskę móc cierpieć dla Chrystusa. Amen.
† † †
Rozmyślanie drugie
Nasze obowiązki względem Świętych Apostołów Piotra i Pawła
I. cześć i wdzięczność,
II. oraz naśladowanie.
,,Wzniesieni jesteście na fundamencie Apostołów” — (Ef 2, 20).
I. — Świętych Apostołów Piotra i Pawła ustanowił Chrystus Pan za pierwszych budowniczych Królestwa Bożego na ziemi. Oni to mieli rozgłosić Imię Pana Jezusa po całym świecie, stwierdzić prawdę cudami i przykładem oraz przypieczętować ofiarą swego życia. Dzięki Ich nauczaniu i cnocie cała ludzkość dostąpiła wielkiego dobrodziejstwa. Narody zostały wyprowadzone z ciemności pogaństwa na światło Prawdy i poddane słodkiemu jarzmu miłości i sprawiedliwości. Pan Bóg zlecając im tak wielką misję udzielił im też większych Łask aniżeli jakimkolwiek innym Świętym, doprowadził ich do wyższej świętości i nagrodził ich najwyższą wśród Świętych Chwałą. Dlatego też, ponieważ są to tak wielcy Święci i tak nam bliscy, i ponieważ z ich trudu apostolskiego żyjemy w Służbie Chrystusa Pana powinniśmy żywić względem nich szczególną cześć i wdzięczność.
Świętego Piotra uczynił Chrystus Pan Opoką Swego Kościoła. Opokę tę tak mocno osadził, że żadna moc ani potęga piekła, ani złość prześladowców nie zdoła Jej skruszyć. Dzięki temu i my możemy bezpiecznie opierać się o mury Kościoła Świętego i stać niewzruszenie wśród bałwanów burzliwego tego świata. Póki trwać będziemy przy nim, nic nie zachwieje naszą wiarą i pokojem. Piotrowi i jego następcom udzielił Chrystus Pan daru nieomylności w rzeczach wiary i obyczajów. Ileż zatem mamy do zawdzięczenia Wierze Świętych Apostołów, która trwa dotąd w ich następcach i jest dla nas światłem w tym życiu oraz źródłem radości. Że żyjemy w prawdziwej wierze i posiadamy prawdziwą Religię, mamy to do zawdzięczenia po Panu Jezusie przede wszystkim tym dwóm Świętym Apostołom. Są oni, jak mówi Liturgia Święta, ,,dwiema oliwkami i dwoma świecznikami stojącymi przed Obliczem Pana ziemi” (Obj 11, 4).
II. — Wybitną świętość tych dwóch Apostołów winniśmy nie tylko czcić, lecz i naśladować. Jest to rzecz zgoła słuszna, po prostu konieczna, oraz nader łatwa. Gdybyśmy kogoś chcieli czcić i szanować, a nie podobali sobie w jego cnotach i nie naśladowali go, wtedy byśmy raczej obrażali go swoimi przeciwnymi obyczajami. Następnie, Świętych tych jest bardzo łatwo naśladować. Obydwaj są nawróconymi pokutnikami. Dotknięci byli tymi samymi słabościami co przeciętni ludzie, a doznawszy nawet wielkich Łask musieli się nadal borykać z pokusami świata, znosić napaści szatana, a nawet znosić uprzykrzony ogień ciała, jak to widzimy szczególnie u Św. Pawła. Byli zatem ludźmi jak i my, tej samej natury, z tymi samymi skłonnościami i z tymi samymi przeciwnościami. Ludźmi wiecznie zajętymi, spracowanymi, a we wszystkim oddanymi Panu Bogu i Jego sprawom. ,,Któż nie domaga pyta się Św. Paweł, żebym ja nie czuł się słabym? Któż się gorszy, żebym ja nie płonął? Jeśli można się chlubić, to ze słabości mojej chlubić się będę” (2 Kor 11, 29-30). Jeśli ci dwaj Święci doszli do tak wielkiej świętości i chwały, to powinno to być i dla nas zachętą do tym staranniejszej pracy nad własnym udoskonaleniem. Mogli przy zwykłej Łasce, wtedy i my potrafimy, jeśli tylko z Łaską współdziałać zechcemy. Rozważajmy cnoty i wysiłki tych Świętych, a wówczas zjednamy sobie i ich przyczynę u Pana Boga.
Modlitwa.
O Święci Apostołowie, Książęta Kościoła, pragnę od dzisiaj większą czcią was otaczać. Wam bowiem zawdzięczam moją wiarę i tę pociechę, że żyję na Łonie Kościoła Świętego, którego rolę zasialiście ziarnem prawdy, zrosiliście trudem i użyźniliście swoją krwią męczeńską. Wspomnijcie przed Bogiem na mnie, niegodnego wyznawcę Wiary, czciciela waszego i wyjednajcie mi Łaskę, abym zdołał godnie was naśladować. Amen.
† † †
Rozmyślanie trzecie
Kościół Święty Katolicki
I. jest Ciałem Mistycznym Chrystusa Pana,
II. którego mamy zaszczyt być członkami.
,,Tajemnica to wielka, a ja mówię w Chrystusie i w Kościele” — (Ef 5, 32).
I. — Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła jest także świętem, w którym czcimy Tajemnicę Kościoła Świętego. Na prymacie bowiem i nieomylności Piotra oparł Chrystus Pan założony przez Siebie Kościół Święty: ,,Ty jesteś Opoka, a na tej Opoce zbuduję Kościół Mój i bramy piekielne nie zwyciężą Go” (Mt 16, 18). Kim zaś jest Kościół Święty – naucza nas tego Święty Paweł. Kościół jest Mistycznym Ciałem Chrystusa (Kol 1, 24): ,,Chrystus jest Głową Kościoła Ciała Swojego, którego jest Zbawicielem” (Ef 5, 23). A więc Kościół Święty nie jest jednym z rzędu wielu państw na ziemi, nie jest także organizacją, w której jedni postawieni u steru władzy rozkazują i kierują, a drudzy wykonują, lecz Kościół Święty jest nadprzyrodzoną spójnią wiernych, organicznie ze sobą złączonych w Chrystusie Panu, kierowanych przez widzialnego zastępcę na ziemi, wyznających tę samą Wiarę, posługujących się tymi samymi środkami uświęcenia i zbawienia.
Chrystus Pan jest nazwany Głową Kościoła Świętego, gdyż jest niewidzialnym Jego Przełożonym; stale z Nim złączony wewnętrznie podtrzymuje Go, kieruje i uświęca. Z Jego pełni Życia spływają wszelkie Łaski na Ciało Kościoła Świętego. Jak Chrystus Pan miłuje Swój Kościół, Nim się troskliwie opiekuje, przedstawia Św. Paweł w liście do Efezjan: ,,Chrystus umiłował Kościół i wydał Zań Samego Siebie, aby Go uświęcić obmyciem wodą w słowie żywota. I zgotował Sobie Kościół pełen Chwały, nieskalany i bez zmazy” (Ef 5, 25-27).
II. — Tego to Kościoła Świętego, którego Chrystus Pan jest Głową, i Który jest ,,Święty i Niepokalany” (Ef 5, 27) mamy zaszczyt być członkami (Ef 5, 30). Prawda ta podnosi do niewymownej godności Chrześcijanina. Jakżeż pięknym, czystym i szlachetnym winno być wobec tego życie jego. Św. Paweł, który jest niedościgłym mistrzem w wykładaniu Tajemnic Kościoła Świętego, wyciąga z Prawdy o naszym członkostwie w Mistycznym Ciele Chrystusa Pana ten wniosek, abyśmy zachowywali jedność, utrzymywali współpracę i pielęgnowali wzajemną miłość. Czerpiąc podobieństwa z organizmu ludzkiego ciała powiada: ,,Jak jedno jest ciało, a członków ma wiele i wszystkie członki ciała, chociaż jest ich wiele, przecież jednym są ciałem, tak i Chrystus. Gdyż w jednym duchu wszyscy ochrzczeni byliśmy w jedno ciało… Nie może oko powiedzieć ręce: nie potrzeba mi ciebie; albo znowu głowa nogom: Nie jesteście mi potrzebne. Owszem, te członki ciała, które zdają się być słabsze, są bardziej potrzebne… Bóg ciało tak urządził…, aby nie było rozdwojenia w ciele i aby członki wzajemnie troszczyły się jedne o drugie” (1 Kor 12, 12-25).
Stąd widzimy, że nie ma w naszej Wierze tak wzniosłych i tajemniczych Prawd, które by nie pociągały ze sobą praktycznego zastosowania. Toteż z naszej jedności w Ciele Mistycznym Chrystusa Pana wyciąga Św. Paweł takie jeszcze wnioski: „A jeśli cierpi jeden członek, wszystkie członki z nim cierpią i jeśli jeden członek czci doznaje, wszystkie członki z nim się radują. A wy jesteście Ciałem Chrystusowym, jedni drugich członkami” (1 Kor 12, 26-27).
A więc nie może nam nigdy być obojętne nie tylko to, co się dzieje w Kościele Świętym, ale i to czego doznają poszczególne jego członki, to jest czy cierpią, czy się radują, czy obfitują, czy potrzebują wsparcia. Trzeba umieć się wczuwać tak w Życie Kościoła Świętego całego jak i w życie naszych bliźnich, którzy są nam braćmi w Chrystusie Panu i współczłonkami w Kościele Świętym.
Modlitwa.
Jezu Chryste, Założycielu Kościoła Świętego, Któryś Sobie uczynił miłym Królestwem Swoim, a nas raczyłeś przybrać za członków tego Mistycznego Ciała, daj nam ducha jedności, wzajemnej miłości, współpracy i pokoju, abyśmy stanowili wszyscy, jak tego pragnąłeś gorąco, jedno w Wierze i jedno w miłości. Racz usunąć schizmy i odstępstwa wszelkie, które zraniły całość Twego Mistycznego Ciała i niech znów rychło nastanie jedna owczarnia i jeden Pasterz. Amen.
Zachęcamy do:
- uczczenia Najświętszego Serca Pana Jezusa w miesiącu czerwcu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo czerwcowe – dzień 29
- Nauka katolicka na uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
- uczczenia Świętych Apostołów Piotra i Pawła: Nabożeństwo ku czci Świętych Apostołów Piotra i Pawła.
© salveregina.pl 2023