8 Listopada.
Bł. Jan Duns-Skot
Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.
Wielkim czcicielem Najświętszej Panny Maryi i wymownym Jej Niepokalanego Poczęcia obrońcą był doktor teologii, Jan Skot, urodzony 1266 w Duns, w Anglii. – Za młodu pasał u rodziców bydło. Dwaj Franciszkanie idąc raz drogą spotkali go na polu. Spodobał się im chłopak, z którego oczu biła niewinność, a z rozmowy poznali bystrość i rozum nad wiek. Pytali rodziców, czyby im nie dali Janka na wychowanie? Rodzice zezwolili, chłopiec miał do nauk ochotę, więc poszedł z zakonnikami. – Ukończywszy odpowiednie nauki, wstąpił do Zakonu Franciszkanów. Nauka teologii była z początku za trudną dla niego. Prosił o pomoc Najświętszej Panny Maryi, i został wysłuchanym. Odtąd tak znakomite robił postępy, że zadziwiał profesorów, a prześcignął wszystkich kolegów. Mając lat 19 otrzymał na wszechnicy w Oxfordzie stopień doktora teologii, a wkrótce zamianowanym został profesorem. Wykłady jego odznaczały się taką bystrością i gruntownością, że z rozmaitych krajów ściągali się uczniowie, aby usłyszeć sławnego profesora. Za pomoc w naukach, za Przyczyną Najświętszej Panny Maryi, szczególniejsze miał do Niej nabożeństwo, i odmawiał codziennie Różaniec. Za panowania papieża Benedykta XI, odbywały się na wszechnicy w Paryżu publiczne rozprawy o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Panny Maryi. Dogmat ten określonym został dopiero przez Piusa IX 1854 r., ale w XIV wieku rozmaitego zdania byli uczeni. Wezwany Duns-Skot przybył do Paryża, a idąc na rozprawę, modlił się: „Najświętsza Panno Maryo, dozwól mi chwalić Cię, Dziewico poświęcona, i daj mi moc przeciw Twym nieprzyjaciołom”. Jakoż modlitwa jego została wysłuchaną. Na rozprawach tak bystro wyjaśniał odwieczną Naukę Kościoła o Niepokalanym Poczęciu Najświętszej Panny Maryi, i tak gruntownie zbijał zarzuty przeciwników, że uniwersytet paryski poszedł za jego głosem, i każdego doktora zaprzysięgał, iż bronić będzie tej nauki, opierającej się na Piśmie Świętym i nieprzerwanym podaniu Kościoła. Duns-Skot pozostał w Paryżu i tu był profesorem na Wszechnicy. Jako zakonnik wzorem był dla swych braci. Umartwiał się, modlił i uczone pisał dzieła, z których jeszcze dzisiaj korzystają teolodzy. Przeniesiony do Kolonii, zmarł tamże w opinii świątobliwości 8 listopada 1308 r. Niektórzy nazywają go Błogosławionym.
Punkty do rozmyślania.
Kościół Święty naucza, że Łaska Boża uprzedziła złość grzechu pierworodnego w Poczęciu Najświętszej Panny Maryi, i chroniła Ją całe Życie od grzechu uczynkowego. Marya nie była więc nigdy podległą szatanowi, a zawsze w przyjaźni z Panem Bogiem, stąd Jej wpływ potężny w Niebie, stąd skuteczne Orędownictwo.
W naszych potrzebach uciekajmyż się do Najświętszej Panny Maryi, naśladując Jana Duns-Skota, który jak widzimy, wszystko od Niej wypraszał i wymodlił.
Św. Bonawentura mówi: Jeżeli Chrystus dla grzechów odtrąci mnie od Siebie, upadnę do Nóg Matki Jego i Matki mojej i nie odstąpię aż mi wybłaga przebaczenie!
Modlitwa.
Boże, Który przez płodne Dziewictwo Błogosławionej Maryi, rodzajowi ludzkiemu nagrodę zbawienia wiecznego przygotowałeś; spraw, ażebyśmy doznawali Pośrednictwa za nami Tej, przez Którą zasłużyliśmy otrzymać Sprawcę Żywota, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Amen.
© salveregina.pl 2023