Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 TOM I.

 

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

 

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

 

 

„Błogosławieni umarli, którzy w Panu umierają. Odtąd już, mówi Duch, aby odpoczęli od prac swoich” — (Ks. Ap. 14, 13).

 

PRZYGOTOWANIE. — Aby umocnić się w swym powołaniu, wyobraź sobie, iż jesteś umierający — niebawem masz stanąć przed Trybunałem Pana Jezusa. Pomyśl, czy byś w owej chwili cieszył się, gdybyś był obrał stan, który by umożliwił ci wspieranie rodziny, spełnianie swej woli, gdybyś umierał jako proboszcz, kanonik, jako świecki dygnitarz? Czy też wolałbyś umierać w Domu Bożym, w otoczeniu twych dobrych współbraci, po spędzeniu życia w zakonie pod posłuszeństwem, w oderwaniu od wszelkich rzeczy ziemskich?

 

I. — Czyż owi błogosławieni, którzy w Panu umierają, nie są zakonnicy? Chwila zgonu zastaje ich już umarłymi — przez śluby umarli dla świata i oderwali się od wszelkich dóbr jego. — Rozważ, bracie, jak będziesz szczęśliwy, jeśli idąc za głosem swego powołania, dostąpisz tego szczęścia, że umrzesz w Domu Bożym. Szatan ci przedstawia, iż jeśli wstąpisz do Zakonu i w nim pozostaniesz, będziesz żałować, że opuściłeś dom rodzinny, ojczyznę, iż pozbawiłeś krewnych tych korzyści, jakich by od ciebie mogli się spodziewać. Lecz powiedz sam do siebie: Czy w godzinę śmierci będę żałować, czy też będę szczęśliwy, że tak postąpiłem?

Proszę cię, wyobraź sobie, iż jesteś umierający — niebawem masz stanąć przed Trybunałem Pana Jezusa. Pomyśl, czy w owej chwili sprawiłoby ci radość, iż spełniłeś życzenie swych krewnych, że wspierałeś rodzinę, współziomków, że otaczają cię przy śmierci bracia, bratankowie, krewni, że umierasz w swym domu jako proboszcz, kanonik, jako świecki dygnitarz? Czy też wołałbyś wówczas umierać w Domu Bożym, w otoczeniu swych zakonnych współbraci, dodających ci otuchy na drogę wieczności, po wielu latach spędzonych w upokorzeniu, umartwieniach, pozbawieniu dóbr ziemskich, oddaleniu od krewnych, wyrzeczeniu się swej woli — po latach spędzonych pod posłuszeństwem, w oderwaniu od wszelkich rzeczy ziemskich, w warunkach, jakie czynią śmierć słodką i miłą?

Papież Honoriusz III w chwili śmierci żałował, że przyjął godność papieską, iż nie został w swym klasztorze przy umywaniu talerzy.

Filip II, umierając, oświadczył, iż wołałby być braciszkiem w jakim zakonie i służyć Panu Bogu, niż być królem. Filip III, również król hiszpański, powiedział przy śmierci: Obym był raczej służył Panu Bogu na pustyni, a królem nie został, z większą bym teraz ufnością stanął przed Trybunałem Pana Jezusa!

 

II. — Jeśli więc piekło pobudza cię, abyś się wyrzekł swego powołania, pomyśl o śmierci — wyobraź sobie, iż bliska już owa wielka chwila, od której wieczność zależy; w ten sposób zwyciężysz wszystkie pokusy, pozostaniesz wierny Panu Bogu i będziesz szczęśliwy za życia i przy śmierci.

O. January Sarnelli na krótko przed śmiercią tak mówił do Pana Boga: Panie, Ty wiesz, iż wszystko, co czyniłem, co myślałem, zmierzało do chwały Twojej. Teraz pragnę pójść do Ciebie, aby Cię oglądać twarzą w twarz, jeśli to zgadza się z Wolą Twoją. — I dodał: Pragnę pogrążyć się w słodkim konaniu. — Następnie przez pewien czas z czułością rozmawiał z Panem Bogiem i wkrótce potem z uśmiechem na ustach oddał spokojnie ostatnie tchnienie.

Tak i z tobą będzie, mój bracie; doznasz na sobie, jak słusznie św. Bernard, mówiąc o stanie zakonnym, zawołał: O życie bezpieczne, w którem bez obawy oczekuje się śmierci, owszem pragnie się jej słodko i z nabożeństwem ją przyjmuje!

 

 

Modlitwa.

Panie Jezu Chryste, Któryś dla wyjednania mi dobrej śmierci, tak gorzką Śmierć obrał, ponieważ z Miłości ku mnie powołałeś mnie do tego, bym z bliska Twe Święte Życie naśladował i tym ściślej i mocniej z kochającym Twym Sercem się połączył, przywiąż mnie, proszę, do Siebie, słodkimi więzami Miłości, abym już nigdy od Ciebie się nie oddalił. Ukochany mój Odkupicielu, chcę Ci się odwdzięczyć, odwzajemnić za tak wielkie Łaski, jakich mi użyczyłeś; obawiam się jednak z powodu swej słabości, bym Cię nie zdradził. Jezu mój, nie pozwól na to. Spraw, abym raczej umarł, niżbym miał Cię opuścić i zapomnieć o szczególnych względach, jakie mi okazałeś.

Kocham Cię, mój Drogi Zbawicielu; jesteś i zawsze będziesz Panem mego serca i mej duszy. Wszystkiego się wyrzekam i Ciebie sobie obieram za Skarb swój jedyny, o najczystszy Baranku Boży, o mój najukochańszy Miłośniku. Ustąpcie stworzenia; mój Bóg jest jedynym Dobrem moim, moją miłością, mym wszystkim. Kocham Cię, mój Jezu, i na kochaniu Ciebie chcę spędzić resztę dni swego życia, bez względu, czy będzie krótkie, czy długie. Obejmuję Cię, przyciskam do swego serca i w Twych Objęciach chcę umrzeć. O tę Łaskę Cię proszę, innej nie pragnę: spraw, abym zawsze gorzał Twą Miłością; skoro zaś zbliży się koniec mego życia, daj, bym umarł z aktem gorącej Twej Miłości. — Niepokalana Dziewico Maryo, wyjednaj mi tę Łaskę; od Ciebie Jej oczekuję. Amen. (IV, 414)

 

 

Jeżeli nie jesteś osobą duchowną, to skorzystaj z rozmyślania przeznaczonego wedle twojego stanu: Muszę kiedyś umrzeć.

 

 

Zachęcamy do:

  1. poznania Nauki katolickie na święto Najświętszego Imienia Jezus.
  2. uczczenia Najświętszego Dzieciątka Jezus: Nabożeństwo do Najświętszego Dzieciątka Jezus.
  3. MIESIĄC NAJŚWIĘTSZEGO DZIECIĄTKA JEZUS – Dzień 24.
  4. uczczenia Najświętszego Imienia Jezus w nabożeństwie miesiąca Stycznia ku Jego czci poświęconym: Nabożeństwo styczniowe ku czci Najświętszego Imienia Jezus – dzień 17.
  5. uczczenia Najświętszego Imienia Jezus w miesiącu styczniu Jemu poświęconym: Nabożeństwo ku czci Najświętszego Imienia Jezus.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2024