Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

 

 

Rozmyślanie.

DZIEŁA APOSTOLSKIE.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Boże mój, uczyń mnie godnym współpracy nad rozszerzaniem Twojego Królestwa Miłości.

Rozważanie.

1. Apostolstwo wewnętrzne modlitwy i cierpienia, dzięki swojej dogłębnej skuteczności i owocności góruje naci każdym innym apostolstwem do tego stopnia, że nawet bez zewnętrznej działalności może uczynić z tych, którzy mu oddają prawdziwych Apostołów. Jednak w społeczeństwie, w Kościele Świętym, potrzebne są również dzieła. Pan Bóg ich żąda i istotnie, zwyczajnie działa na świecie poprzez aktywność Swoich apostołów. Aby rozlewać życie Łaski w duszach potrzebna jest obok wewnętrznego apostolstwa dusz kontemplacyjnych, również działalność zewnętrzna Pasterzy i wiernych. Aby udzielać Sakramentów Świętych potrzeba posługi kapłańskiej; dla nawrócenia niewiernych trzeba misjonarzy; do wychowywania zaś chrześcijańskiego młodzieży — szkół i wychowawców; dla ożywienia społeczeństw duchem Chrystusowym trzeba dzieł społecznych i pracowników, którzy byliby apostołami w swoim środowisku. W dziedzinie apostolstwa, jak mówi Św. Paweł Apostoł, jest wiele mieszkań, wiele obowiązków rozmaitej wartości i znaczenia, a jednak wszystkie pochodzą od jednego ducha, tj. Ducha Świętego, Który „rozdziela Swe Dary każdemu poszczególnie, tak jak chce”, a równocześnie kieruje wszystkie do jednego celu: rozwoju Mistycznego Ciała Chrystusa (zob. 1 Kor 12). I jak w ciele nie może jeden członek obejść się bez drugiego, „nie może oko powiedzieć do ręki: ,Nie potrzebuję ciebie’; ani głowa do nóg: ,Nie potrzebuję was’ ” (tamże, 21), tak ani dusze kontemplacyjne nie mogą powiedzieć do tych, którzy oddają się działalności: „Nie potrzeba waszych uczynków”, ani ci nie mogą im odpowiedzieć: „Niepotrzebna jest wasza modlitwa”. Ci zaś, co oddają się rozmaitej działalności apostolskiej, nie mogą stawiać się ani wynosić jedni ponad drugich, lecz ceniąc się wzajemnie, wszyscy powinni pracować w duchu jedności, pomagając sobie wzajemnie i starając się wypełniać każdy swój obowiązek z jak największą doskonałością. Z miłości, z jaką każdy wypełnia własne zadanie, będąc równocześnie zjednoczonym z innymi apostołami, zawsze gotów pomagać i wspierać dzieła innych, wypływa właśnie powszechne dobro Kościoła Świętego, do którego apostoł powinien zmierzać przed wszelkim dziełem, czy też korzyścią osobistą.

2. Pierwsze miejsce w posłudze apostolskiej niewątpliwie należy do pasterzy, bezpośrednich następców Apostołów, którym Pan Jezus powierzył obowiązek głoszenia Ewangelii światu: „Idźcie i nauczajcie wszystkie narody, chrzcząc je w Imię Ojca i Syna i Ducha Świętego, ucząc je chować wszystko, cokolwiek wam przykazałem” (Mat. 28, 19-20). Obok tego apostolstwa hierarchicznego, zastrzeżonego dla kapłanów, jest jeszcze apostolstwo świeckich, których Kościół Święty zaprasza do współpracy z Hierarchią. Pasterze prowadzą, rządzą, dają wytyczne, a wierni są powołani do współpracy pod ich kierownictwem. Jasnym więc jest, że apostolstwo prawdziwe, jedyne, wchodzące w Boży Plan zbawienia świata, rozwija się w zależności od kierownictwa Kościoła Świętego. Nie zasługuje na nazwę apostoła kto chce pracować w Winnicy Pańskiej niezależnie od tych, którym Sam Pan Bóg powierzył troskę i rządy Winnicy. Działalność tego rodzaju nie tylko nie osiągnęłaby celów apostolskich, lecz stałaby się raczej krzywdą i przeszkodą.

W tej współpracy z Hierarchią na pierwszym miejscu stoją zawsze dusze poświęcone Panu Bogu, czyli zakonnicy-laicy i siostry oddane dziełom apostolstwa zewnętrznego oraz członkowie Instytutów świeckich. Potem idą członkowie Akcji Katolickiej, a na koniec również i zwykli chrześcijanie, którzy prywatnie lub zbiorowo spełniają jakieś czynności apostolskie. Nie przypadkowo Pius XII, w Encyklice Mystici Corporis, mówiąc o współpracy wiernych z apostolstwem Pasterzy, wymienił wyraźnie ojców i matki rodzin, każdy bowiem Chrześcijanin, pracujący nad rozszerzeniem ducha Ewangelii we własnym środowisku — w domu, w szkole, w warsztacie, szpitalu itd. — jest prawdziwym współpracownikiem Hierarchii. Owszem, sam Papież twierdzi: „Ta praca apostolska, wykonana według ducha Kościoła, poświęca zwykłego wiernego niejako na szafarza Chrystusa, w znaczeniu podanym przez Św. Augustyna: O bracia… również wy, na swój sposób macie być szafarzami Chrystusa, żyjąc pobożnie, czyniąc jałmużny, głosząc Jego Imię i Naukę. Tak, również ojciec rodziny będzie spełniał w swoim domu obowiązek kapłana, a do pewnego stopnia biskupa, służąc Chrystusowi, aby z Nim mógł żyć na wieki” (Enc.: Summi Pontificatus). Właśnie w tym znaczeniu Św. Piotr Apostoł, zwracając się do wiernych, nie wahał się im powiedzieć: „Wy jesteście rodzajem wybranym, kapłaństwem królewskim” (1 Piotr 2, 9).

Rozmowa.

„Boże mój, spraw, abym nie myślała o sobie ani nie pytała o własny zysk czy stratę, ale bym jedynie patrzyła, by Tobie służyć i pociechę sprawiać. Wiedząc zaś, że Nieskończoną Miłością miłujesz nas i pragnąc dogodzić tej Miłości Twojej, wyrzekam się przyjemności swoich, by służyć jak najgorliwiej tym duszom ukochanym i wskazać
im według możności, prawdy do zbawienia potrzebne. Nic więcej nie chcę mieć na myśli, tylko pożytek bliźnich i dla większej Twojej Chwały cała się im z zapomnieniem o sobie oddaję, gotowa i życie własne na wzór Męczenników, w tym boju o zbawienie dusz położyć”.

„Sądzę, że jedną z największych pociech, jakich może człowiek dostąpić na tej ziemi jest to, gdy widzi, że jest pożyteczny duszom. Szczęśliwi, o Panie, ci, którym Ty użyczasz takiej Łaski!” (T. J.: P. 7, 5-6).

„Boże mój, szczęśliwy, kto zakosztował, jak słodko jest pracować dla zbawienia dusz! Nie lęka się on ani ani gorąca, ani głodu, ani pragnienia, ani przykrości i upokorzeń, ani nawet śmierci”.

„O Panie, daj mi krzyże i ciernie i prześladowania wszelkiego rodzaju, bylebym tylko mógł zbawiać dusze, a między innymi i swoją. Da mihi animas, coetera tolle: Panie, daj mi dusze, a zabierz wszystko inne”.

„Gdy będę widział, że szatan przestaje zastawiać sidła na dusze, dopiero wtedy przestanę poszukiwać nowych środków, by je zachować od jego zasadzek i złudzeń”.

„O Panie, pragnę Ci złożyć w ofierze całe moje życie, pragnę pracować aż do ostatniego tchnienia dla Twojej Chwały, znosząc cierpliwie przeciwności i trudności w czynieniu dobrze. Pomóż mi więc poświęcać, dopóki tylko będę mógł, wszystkie moje siły dla zbawienia dusz” (Św. Jan Bosko). Amen.

 

 

 

Zachęcamy do uczczenia Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego ku czci Jej poświęconym: Miesiąc październik poświęcony ku czci Różańca Świętego – dzień 14

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *
Regulamin *