eucharystia

 

 

 

Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM II.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

 

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bo­wiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

Wprowadził mnie do piwnicy winnej, rozrządził we mnie miłość. — Pieśń 2, 4.

 

PRZYGOTOWANIE. — Słusznie Święci zawsze uważali Ołtarze za Trony Miłości, z których Pan Jezus zapala i rozpłomienia Miłością dusze ukocha­ne. Czyż więc to możliwe, by dusza, która zbliża się z należytym usposobieniem do tego Ogniska Miłości nie zapaliła się i w Ogniu tym nie wy­niszczyła? Nie należmy więc do liczby szalonych, którzy dlatego oddalają się od ognia, iż im zimno; owszem, o ile więcej czujemy się oziębłymi, o tyle częściej zbliżajmy się do Przenajświętszego Sakramentu; zawsze tak postępujmy, jeśli gorąco pragniemy kochać Pana Boga.

 

I. — Chociaż Przenajświętsza Eucharystia jest Źró­dłem Cnót wszelkich, ma Ona jednak szczególną Moc rozpalania w nas Miłości Bożej, na której po­lega cała świętość i doskonałość. Zdaniem Św. Wincentego Ferreriusza, dusza odnosi większą ko­rzyść z jednej Komunii Świętej, niż z tygodniowego postu o chlebie i wodzie. Św. Maria Magdalena de Pazzi powiedziała, że dość jednej Komunii Świętej do uświęcenia duszy.

„Wprowadził mnie do piwnicy winnej, rozrządził we mnie miłość”. Św. Grzegorz Nysseński powiada, że Komunia Święta jest właśnie ową piwni­cą winną, w której dusza tak się upaja Miłością Bożą, iż zapomina o ziemi i wszystkich rzeczach stworzonych; na tym właśnie polega omdlenie z miłości. O. Franciszek Olimpio mawiał również, że nic nie zdoła tak nas zapalić Miłością Bożą, jak Komunia Święta.

Nie może zresztą być inaczej. Słowo bowiem Przedwieczne, które jest samą Miłością oświad­cza, iż dlatego tylko przyszło na ziemię, by Ogień Miłości na niej zapalić. „Przyszedłem puścić Ogień Miłości na ziemię”. Czyż więc jest rzeczą możliwą, aby dusza, która zbliża się z należytym usposobieniem, by przyjąć ten Ogień Miłości, nie zapaliła się Nim i nie wyniszczyła się w jego pło­mieniach? Toteż Święci zawsze uważali Święte Ołtarze za Trony Miłości, gdzie Pan Jezus zapala i rozpłomienia dusze, które ukochał.

Św. Katarzyna Sieneńska ujrzała pewnego ra­zu w rękach kapłana Przenajświętszy Sakrament jako Ognisko Miłości; toteż dziwiła się później, dlacze­go serca wszystkich ludzi nie rozpalają się od te­go Ognia i nie zamieniają się w popiół. Św. Róży Limańskiej zdawało się przy Komunii Świętej, iż słońce przyjmuje. Twarz jej płonęła wówczas ta­ką światłością, że raziła oczy; osoba zaś, która jej podawała napój po Komunii Świętej miała wra­żenie, iż zbliża rękę do ognia. Św. Wacław już przy nawiedzaniu Przenajświętszego Sakramentu takim żarem również zewnętrznie się rozpłomieniał, iż jego sługa, który mu towarzyszył, idąc za nim po śniegu, wstępował w ślady Świętego, aby zimna nie odczuwać.

 

 

II. — Bardzo się więc ten łudzi, kto wstrzymu­je się od częstego przystępowania do Komunii Świętej, ponieważ czuje się oziębłym w Miłości Bożej. Zdaniem Gersona, taki jest podobny do tego, któ­ry nie chce zbliżyć się do Ognia, ponieważ mu jest zimno. — Już 25 lat kieruję duszami, powiedział Św. Franciszek Salezy i doświadczenie okazało mi niewypowiedzianą skuteczność Eucharystii do wspomagania, wzmacniania, pocieszania duszy, jeśli się do niej zbliżały z wiarą, czystością i na­bożeństwem.

O ile więc bardziej czujemy się oziębłymi, o tyle częściej winniśmy się zbliżać do Komunii Świętej; czyńmy to zawsze, jeśli pragniemy gorąco kochać Pana Boga. — Jeśli cię zapytają, dlaczego tak często przystępujesz do Komunii Świętej, odpo­wiedz wraz ze Św. Franciszkiem Salezym: Dwojakiego rodzaju ludzie powinni często przyjmować Komunię Świętą: doskonali i niedoskonali; doskona­li, aby utrzymać się w doskonałości, niedoskonali zaś, aby ją osiągnęli.

Jezu mój, Miłośniku dusz naszych, nie mogłeś dać nam większego dowodu Miłości. Spraw to, o Dobroci Nieskończona, abym od dzisiaj kochał Cię ze wszystkich sił, z całego serca. I kogóż rzeczywiście ma goręcej kochać me serce, niż Ciebie mój Odkupicielu, który oddawszy za mnie Swe Życie, oddajesz mi się cały w tym Sakramencie.

Mój Panie, spraw, abym zawsze pamiętał o Twej Miłości, żeby zapomnieć o wszystkim i kochać Ciebie jedynie, nieustannie, bez zastrzeżeń!

 

 

Modlitwa.

Kocham Cię, Panie Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko i Ciebie tylko pragnę kochać. Usuń, proszę Cię, z mego serca wszystkie uczucia, które nie są dla Ciebie. Dziękuję Ci, że dajesz mi czas, bym Cię miłował i opłakiwał przykrości, ja­kie Ci wyrządziłem. Mój Jezu, pragnę, abyś był jedynym przedmiotem wszystkich mych pra­gnień! Wspomagaj mnie i ratuj — niechaj Cię kocham zawsze z całego serca w tym i w przyszłym życiu. Maryo, Matko moja, dopomóż mi, bym ko­chał Jezusa. Amen.

 

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Niepokalanego Serca Maryi w miesiącu Sierpniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo sierpniowe poświęcone ku czci Niepokalanego Serca Maryi – dzień 17
  2. uczczenia Świętego Patrona dnia dzisiejszego, Świętego Jacka: Nabożeństwo do Św. Jacka Odrowąża, Wyznawcy

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023