Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
„Wyciągnął bowiem na Boga rękę swoją i uzuchwalił się na Wszechmocnego” — Hiob 15, 25.
PRZYGOTOWANIE. — Przeklęty szatan, aby doprowadzić nas do grzechu, okazuje tylko ową przyjemność, jaką grzech sobą sprowadza, ukrywa zaś złość, jaką grzech w sobie zawiera. A tymczasem ta złość ze względu na zniewagę, jaką wyrządza Panu Bogu, jest tak wielką, iż gdyby wszyscy ludzie i Aniołowie ofiarowali się umrzeć, a nawet unicestwić, nie mogliby Panu Bogu zadośćuczynić ani za jeden grzech. Robak ziemski buntuje się przeciw Nieskończonemu Majestatowi! Panie Boże, dla Miłości Pana Jezusa, użycz mi światła, bym poznał jak wielka jest złość grzechu śmiertelnego.
I. — Co czyni, kto dopuszcza się śmiertelnego grzechu? Znieważa Pana Boga. — Złość zniewagi, jak mówi Św. Tomasz, mierzy się godnością tego, kto doznał obrazy i kto obrazę wyrządził. Zniewaga wyrządzona jakiemuś wieśniakowi jest czymś złym; jest jednak złem jeszcze większym, jeśli została wyrządzona jakiemuś dostojnikowi, a tym więcej, jeśli monarsze.
Kim jest Pan Bóg? Jest „Panem nad pany i Królem nad królami”. Pan Bóg jest Majestatem Nieskończonym, wobec Którego wszyscy królowie ziemscy i Święci, i Aniołowie w Niebie są czymś mniejszym, niż ziarnko piasku. „Jako kropla wiadra i jako ziarnko”. Owszem, dodaje tenże Prorok, że wobec Wielkości Pana Boga wszystkie stworzenia są tak małe, jakby ich wcale nie było. „Wszystkie narody, jakoby ich nie było, tak są przed Nim”.
Czymże zaś jest człowiek? Worem robactwa, odpowiada Św. Bernard, i strawą robactwa, które wkrótce go pożre. — Człowiek, mówi dalej tenże Św. Doktor, jest nędznym robakiem, który nic nie może, jest tak ubogim, iż nic nie posiada. — Tymczasem ten nędzny robak odważa się znieważać Pana Boga; to najnędzniejsze ziarnko prochu odważa się pobudzać do Gniewu tak straszliwy Majestat!
Słusznie więc mówi Św. Tomasz, że grzech człowieka zawiera w sobie złość niejako nieskończoną, a to ze względu na Nieskończony Majestat Pana Boga. — Św. Augustyn zaś nazywa grzech złem nieskończonym. Toteż gdyby wszyscy ludzie i Aniołowie ofiarowali się na śmierć, a nawet na unicestwienie, nie mogliby zadośćuczynić ani za jeden grzech. Pan Bóg karze grzech śmiertelny wielką karą piekła; choćby jednak jak najbardziej go karał, karałby, jak twierdzą wszyscy teologowie, poniżej tego, na co ów grzech zasłużył. I rzeczywiście, czyż może być dostateczna kara wymierzona robakowi, który zbuntował się przeciw swemu Panu Bogu?
II. — Skoro tak wielka jest złość grzechu śmiertelnego, czemuż więc tylu Chrześcijan tak wiele tych grzechów popełnia? Pochodzi to stąd, mówi Św. Leonard a Porto Maurizio, iż szatan podstępnie przedstawia nam tylko przyjemność, jaką grzech sprowadza, lecz ukrywa całą jego złość i ohydę. O, gdyby wszyscy zrozumieli, czym jest grzech śmiertelny! Przynajmniej ty, który za Łaską Bożą rozmyślasz dziś o okropności tego potworu, trzymaj się zawsze od niego z daleka. Jeśli zaś w przeszłości również obrażałeś swego Dobrego Pana Boga, proś Go teraz pokornie o przebaczenie.
Modlitwa.
Tak jest, Panie, wyniosłeś mnie nad innych przez Swe Dobrodziejstwa, ja zaś bardziej niż kogokolwiek Cię znieważałem. O, bolejące Serce mego Odkupiciela, któreś na krzyżu tak bardzo cierpiało z powodu mych grzechów, spraw na Mocy Twych Zasług, bym poznał złość grzechu i żałował za winy popełnione. Mój Jezu, jestem pełen występków, lecz jesteś Wszechmocny; możesz mnie przepełnić Twą Świętą Miłością. Pokładam w Tobie swą ufność, gdyż jesteś Nieskończoną Dobrocią, Miłosierdziem Nieskończonym. Żałuję, Dobro Najwyższe, iż Cię obrażałem. Obym był pierwej umarł, niż Cię obraził!
Zapomniałem, Panie, o Tobie, lecz Ty nie zapomniałeś o mnie: widzę to przy pomocy światła, jakiego mi teraz użyczasz. Skoro zaś udzielasz mi tego światła, użycz mi też siły, bym wiernie Ci służył. Przyrzekam Ci raczej tysiąc razy umrzeć, niż znowu odwrócić się od Ciebie; całą jednak nadzieję pokładam w Twej Pomocy. „W Tobiem, Panie, nadzieję miał, niech nie będę zawstydzon na wieki”. I do Ciebie się również zwracam, o Maryo, Pani moja: „W Tobiem, Pani, złożył nadzieję, niech nie będę na wieki zawstydzony”. Nadziejo moja, ufam, iż za Twym Orędownictwem nigdy się już nie stanę wrogiem Twego Syna. Proś Go, by raczej śmierć na mnie zesłał, niżby mnie miało spotkać to największe nieszczęście. Amen.
Zachęcamy do:
- uczczenia Niepokalanego Serca Maryi w miesiącu Sierpniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo sierpniowe poświęcone ku czci Niepokalanego Serca Maryi – dzień 7
- uczczenia Świętego Patrona dnia dzisiejszego, Św. Kajetana z Thieny: Nabożeństwo ku czci Św. Kajetana.
© salveregina.pl 2023