Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

 

 

Rozmyślanie. 

PRAKTYKA OBECNOŚCI BOŻEJ.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Panie, niechaj stale przebywam w Obecności Twojej, z oczyma duszy utkwionymi w Tobie.

Rozważanie.

1. Im lepiej dusza potrafi w ciągu dnia utrzymać się w Obecności Bożej, tym łatwiejsze stanie się dla niej życie w ustawicznej modlitwie. Wiemy już, że Pan Bóg jest stale obecny w naszej duszy, że żyjemy, poruszamy się i jesteśmy w Nim. Lecz mimo, że w godzinach modlitwy staramy się dobrze uświadomić sobie tę wielką rzeczywistość, gdy powracamy do naszych zajęć, powoli, powoli świadomość ta słabnie i często chwytamy się na tym, że tak postępujemy, jak gdyby Pan Bóg nie był już w nas obecny.

Ćwiczenie się w Obecności Bożej na tym właśnie polega, aby się starać, by również wśród naszych zajęć Pan Bóg był nieustannie obecny w naszych myślach i w naszym sercu. Ćwiczenie to możemy wykonywać w rozmaity sposób: a więc posługując się przedmiotami zewnętrznymi jak np. obrazkami, krzyżykiem, który nosimy z sobą lub trzymamy na warsztacie pracy, gdyż widok jego ułatwia nam częste skierowywanie myśli ku Panu Bogu. Możemy też za pomocą wyobraźni przedstawić sobie ,,wewnętrznie”, że Pan Bóg jest blisko nas, co odpowiada rzeczywistości, albowiem choć Pan Jezus w Swym Człowieczeństwie nie jest fizycznie przy nas obecny, jednak stale wywiera na nas wpływ nawet fizyczny, udzielając nam Łaski. A więc słusznie możemy ,,wyobrazić sobie to działanie Pana Jezusa w duszy naszej jako nieustanne Jego towarzystwo. Możemy również utrzymywać w sobie żywą pamięć na Obecność Bożą, przypominając sobie jakąś Prawdę Wiary: na przykład mogę w sobie pielęgnować myśl o nieustannej Obecności Trójcy Przenajświętszej we mnie i spełniać wszystkie czynności jako hołd składany Boskim Gościom. Albo jeszcze mogę w swoich obowiązkach upatrywać objaw Woli Bożej i wykonując je, jednoczyć się z tą Boską Wolą. Mogę też ćwiczyć się w ,,patrzeniu” na wszystkie okoliczności mego życia w świetle wiary, a więc jako na zesłane przez Opatrzność dla mojego dobra. To mi dopomoże przyjmować chętnie wszystko i powtarzać nieustannie Ojcu Niebieskiemu: zadowolony jestem ze wszystkiego, co ze mną czynisz.

2. Duszom spragnionym współżycia z Panem Bogiem zaleca Św. Teresa szczególnie praktykę Obecności Bożej, która zmierza do utrzymania duszy w ścisłej zażyłości z Panem Bogiem obecnym w niej. ,,Powinniśmy nawet w zatrudnieniach zewnętrznych wejść w siebie – mówi Święta – gdyż wielkim jest pożytkiem wspominać, chociażby przelotnie, jakiego Gościa mamy w duszy” (Dr. d. 29, 5). Można by zarzucić, że ten sposób jest odpowiedni dla osób żyjących w samotności, a nie dla tych, co ustawicznie stykają się z drugimi. A jednak Święta stosuje go bardzo praktycznie i prosto, właśnie w tym drugim wypadku: ,,Gdy (ktoś) musi mówić, niech myśli, że rozmawia we własnym wnętrzu z kimś innym (to znaczy z Panem Bogiem). Jeśli musi słuchać, niech pomni, że powinien nakłonić ucha na głos (Głos Boży), który tuż przy nim mówi. Byleby chciał, z łatwością stwierdzi, że może zawsze przebywać z Panem Bogiem… Skoro może, niech często w ciągu dnia o tym pamięta, albo co najmniej od czasu do czasu” (tamże, 7).

Każdy pracownik umysłowy czy fizyczny, może posługiwać się tym sposobem w obcowaniu z bliźnim. I nic mu nie staje na przeszkodzie, aby użyć go również w znaczeniu przeciwnym, tzn. stosując do Obecności Bożej w duszy innych. Jeśli niestety nie w każdym człowieku Pan Bóg jest stale obecny przez Łaskę, w każdym jednak jest obecny przez Swą Istotę, czyli jako Stwórca i Zachowawca jego bytu. Nauczyciel może zawsze widzieć Pana Boga obecnego w uczniach swoich, lekarz lub pielęgniarka w chorych, handlowiec lub krawcowa w klientach i w ogóle w każdej osobie. Myśl taka natchnie nas życzliwością, miłością, szacunkiem względem wszystkich osób, z którymi obcujemy oraz pobudzi nas do troszczenia się o nie, służenia im nie tylko dla własnej korzyści i z poczucia obowiązku, lecz ze względu na Pana Boga godnego uwielbienia, obecnego w bliźnich. Słowem, należy Panu Bogu służyć oraz szukać i miłować Go przebywającego w naszych braciach. To ćwiczenie łącznie z powyższym, zalecanym przez Św. Terese, pomoże nam skutecznie do utrzymania się w nieustannej łączności z Panem Bogiem, obecnym w naszej duszy, czy w duszy bliźniego. Gdy się przyzwyczaisz być zawsze w obecności tak drogiego Przyjaciela – mówi Święta – a On będzie wiedział, że czynisz to z miłością i starasz Mu się we wszystkim podobać, nie tylko ani na chwilę cię nie opuści, lecz już się od Niego, jak to mówią, nie oderwiesz” (Dr. d. 26, 1).

Rozmowa.

,,O Panie, Ty we mnie, a ja w Tobie, niechaj to stanie się moim hasłem! Jak piękną jest ta Twoja Obecność we mnie, w sanktuarium duszy mojej! Spraw, bym nieustannie przebywała we wnętrzu mej duszy, bym się tam w Tobie zagubiła i żyła razem z Tobą! Tak żywo odczuwam Twoją Obecność w moim sercu, że wystarczy mi się skupić, by Cię zaraz we wnętrzu moim znaleźć, i to jest największym moim szczęściem”.

,,O Panie, daj, bym z Tobą żyła jak z przyjacielem. Wzmacniaj moją wiarę, abym się zawsze łączyła z Tobą poprzez wszystkie rzeczy stworzone. Niebo mam w duszy swojej, albowiem Ty, Który uszczęśliwiasz błogosławionych wiekuistym widzeniem, oddajesz mi się pod osłoną wiary”.

,,Spraw, o Boże mój, aby dusza moja była małym niebem, gdzie byś mógł rozkosznie odpoczywać. Pomóż mi przeto wyrwać z niej wszystko, co by mogło obrazić Boski Twój Wzrok. A potem daj, abym żyła w tym małym Niebie w nieustannej łączności z Tobą. Gdziekolwiek bym była, cokolwiek bym czyniła, Ty nigdy mnie nie opuszczasz, niechaj i ja pozostaję zawsze z Tobą. Obym Cię umiała znajdować w sobie o każdej godzinie dnia i nocy, w każdej radości i doświadczeniu, w każdej pracy i w każdej czynności”.

,,Boże mój, Trójco Święta, bądź Ty moim przybytkiem, moim gniazdem, ojcowskim domem, z którego nigdy nie odejdę. Niechaj pozostaję w Tobie nie przez krótką chwilę, nie przez kilka przemijających godzin, lecz stale, nałogowo. Niechaj modlę się w Tobie, cierpię w Tobie, pracuję i działam w Tobie. Niechaj w Tobie żyję, by się udzielać każdej osobie czy rzeczy, by spełniać każdy mój obowiązek, coraz więcej zanurzając się w Boskich Twych Głębinach. O Panie, spraw, abym każdego dnia postępowała naprzód tą ścieżką, która do Ciebie prowadzi, bym po jej zboczach dotarła do Ciebie pełna ufności i miłości” (zob. E. T.: Lt. i I, 1). Amen.

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najświętszej Maryi Panny w miesiącu maju: Nabożeństwo majowe – dzień 1
  2. uczczenia Zmartwychwstania Pańskiego: Nabożeństwo na okres wielkanocny.

 

 

 

© salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *