Źródło: O. Bernardyn Goebel OFMCap. – PRZED BOGIEM. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. T. I., 1965r.

 

 

Rozmyślanie.

MODLITWA BŁAGALNA.

 

 

 

W modlitwie pokutnej spoglądamy za siebie: widzimy gniotące nas brzemię i błagamy o przebaczenie. W prośbie spoglądamy przed siebie: widzimy zaglądającą nam w oczy jakąś potrzebę i błagamy o pomoc.

 

1. Święty obowiązek.

 

Pan Bóg chce abyśmy Mu wyjawiali nasze potrzeby i prosili o pomoc. Tak stanowczo rozkazuje Pan Jezus w kazaniu na górze: ,,Proście, szukajcie! kołaczcie!” (Mt 7, 7). Gdy nas coś uciska, gdy czegoś potrzebujemy, mamy iść z ufnością, jako dzieci Boże do Ojca w Niebie i przedstawiać Mu nasze kłopoty. Dostęp do Niego zawsze otwarty. Ile razy mówi Pan Jezus o ludzkich potrzebach i cierpieniach, zawsze wzywa do modlitwy. Mówiąc np. o nadchodzącym Sądzie: „Módlcie się, abyście byli godni ujść tego wszystkiego, co przyjść ma i mogli stanąć przed Synem Człowieczym” (Łk 21, 36). Przed samą zaś Męką: ,,Módlcie się, abyście nie popadli w pokuszenie. Duch wprawdzie jest ochoczy, ale ciało omdlałe” (Mt 26, 4).

Dlaczego Pan Jezus tak bardzo zachęca do modlitwy? Przecież nasz Ojciec Niebieski zna nasze potrzeby (Mt 6, 8-9). Miłość Jego, bardziej niż ojca ziemskiego, zawsze gotowa do dawania i pomocy, nie potrzebujemy nakłaniać Go do tego naszą prośbą (Łk 11, 11-13).

Pan Bóg chce, abyśmy Go prosili, żeby móc nam dać. Nie zawsze jesteśmy godni Darów, Pomocy Bożej. Modlitwa, prośba ma nas uczynić godnymi. Prosząc, przyznajemy się do naszej nędzy, wyznajemy Wielkość i Potęgę Pana Boga, Jego Ojcowską Dobroć i słowność. Z prawdziwej modlitwy przemawia pokora i ufność, docenianie i pragnienie Bożych Darów. A to jest postawa duszy konieczna do ich otrzymania. Przez modlitwę więc nie Pana Boga nastrajamy do dawania, ale sami przygotowujemy się do otrzymania Jego Darów. Obowiązek modlitwy jest właściwie wielką Łaską, nieocenionym Dobrodziejstwem Bożym. Modlitwa bowiem otwiera nas nie tylko na Dary Boże, ale jeszcze więcej na Miłość Bożą, spieszącą ku nam w każdym z Darów. Wraz z modlitwą Pan Bóg wkłada nam do rąk klucze do wszystkich Dóbr Swoich.

— Zastosowanie. Czy zdajemy sobie sprawę, jak świętym obowiązkiem i radosną potęgą jest modlitwa błagalna? Może nadto liczymy na własne siły, spodziewając się wszystkiego – przynajmniej podświadomie – po swoich wysiłkach? Tylko wtedy, gdy umiemy korzystać z wielkiej potęgi modlitwy, możemy dokonać wielkich rzeczy. Jednym słowem: ,,Oto się modli” (Dz 9, 11) rozchwiał Pan Bóg wszystkie zastrzeżenia Ananiasza wobec świeżo nawróconego Szawła.

— Postanowienie. Nieograniczone zaufanie w potęgę modlitwy, połączone z pokornym poddaniem się Woli Bożej.

 

2. Radosna siła.

 

Jest rzeczą zastanawiającą, jak często i uroczyście Pan Jezus zapewnia, że prawdziwa modlitwa jest wszechmocna. ,,Proście, a otrzymacie. Szukajcie, a znajdziecie. Kołaczcie, a otworzą wam. Bo każdy kto prosi, otrzymuje; kto szuka, znajduje; a kołaczącemu będzie otworzone: Wyraża to przy pomocy przykładu. ,,Czyż jest między wami, kto by dał kamień synowi swemu, gdy go prosi o chleb? Albo – jeśliby prosił o rybę – czy poda mu węża? Jeżeli przeto wy, będąc złymi, umiecie dawać dobre dary dzieciom waszym, jakoż daleko więcej Ojciec wasz, Który jest w Niebie, da dobre rzeczy tym, którzy Go proszą” (Mt 7, 7-11). Gdyby ziemski ojciec tak oszukał swe dziecko, byłby niegodny imienia ojca. A Pan Bóg, prawzór ojcostwa i miłości ojcowskiej, ma odrzucić proszące dziecko?

Co więcej, modlitwa silna wiarą może osiągnąć u Pana Boga rzeczy po ludzku zupełnie niemożliwe. ,,Jeślibyście tej górze powiedzieli: wznieś się i rzuć się w morze, stałoby się. A o cokolwiek prosić będziecie w modlitwie, wierząc otrzymacie” (Mt 21, 21-22). W chwili pożegnania z Apostołami, jeszcze raz uroczyście Pan Jezus zapewnia: ,,Jeśli trwać będziecie we Mnie, a Słowa Moje w was, o cokolwiek zechcecie, prosić będziecie, a stanie się wam” (J 15, 17). ,,Zaprawdę, zaprawdę, powiadam wam, jeśli o co prosić będziecie Ojca Mego w Imię Moje, da wam” (J 16, 23).

Wszechmocy modlitwy nie wolno oczywiście tak pojmować, jakobyśmy naszą prośbą mogli wszystko z Panem Bogiem przeprowadzić, co nam wydaje się dobre, czego my chcemy i życzymy sobie. Byłoby to niegodne Pana Boga, a dla nas mogłoby być nieszczęściem i potępieniem. Pan Bóg jest i będzie zawsze Bogiem Ojcem i Bogiem Panem. Ojcem, Który z Nieskończoną Dobrocią, ale i z nieograniczonym Autorytetem i niezgłębioną Mądrością kieruje losem Swych dzieci. Czy mógłby wypuścić ster z Ręki i oddać go w ręce krótkowzrocznych, nierozumnych dzieci? Byłaby to słaba, niemądra, okrutna miłość ojca, który staje się niewolnikiem kapryśnego, upartego dzieciaka, dogadzając mu we wszystkim. Pan Jezus sam mówi jak trzeba rozumieć tę wszechmoc modlitwy. ,,Ojciec w Niebie da dobre rzeczy tym, którzy Go proszą”. Tylko dobre rzeczy da nam Pan Bóg, bo nie tylko jest On Samą Dobrocią, ale też najlepiej wie, co jest nam potrzebne. Tekst grecki św. Łukasza mówi nawet: ,,Ojciec Niebieski da Ducha Świętego tym, którzy Go proszą” (Łk 11, 13). Ta sama myśl, wyrażona jeszcze głębiej. Według Apostoła Duch Święty ,,według Boga, po Myśli Bożej, przyczynia się za Świętymi”, podczas gdy my sami ,,nie wiemy należycie o co mamy się modlić” (Rz 8, 26), tzn. tak się modlić, aby to odpowiadało Planom Bożym. Pan Bóg więc da nam wszystko, o co Go prosić będziemy, co w Swej Mądrości i Dobroci uzna za dobre, co Duch Święty uzna dla nas za zbawienne. Pan Jezus mówi następnie: ,,O cokolwiek prosić będziecie Ojca w Imię Moje, da wam”. Św. Augustyn twierdzi, że w Imię Pana Jezusa, Pośrednika naszego Zbawienia, można prosić o wszystko, co zbawieniu służy. I tylko o to, oczywiście. Jeśli więc zwracać się będziemy do Pana Boga przez Jego Syna, da nam wszystko, co służy naszemu zbawieniu. Odmówi tylko wtedy, gdy to, o co prosimy byłoby dla nas nieszczęściem. Czyni to – jak mówi Św. Augustyn – z Dobroci. Dobry, a rozumny ojciec nie da dziecku rzeczy szkodliwych, choćby dziecko bardzo o to prosiło.

Naprawdę, Pan Bóg złożył w naszych rękach radosną siłę, pozwalając się modlić. Rzecz jasna, dobra modlitwa domaga się najpierw ofiary. Prosić Pana Boga tak, jak Chrystus Pan pragnie, jak nam pokazał w Ogrójcu, to nie znaczy narzucać Panu Bogu naszą wolę, chcieć kierować Jego Opatrznością według naszych życzeń. Modlić się po chrześcijańsku, znaczy wszystkie swe pragnienia na klęczkach, jak dziecko wyjawić Panu Bogu, a spełnienie ich z ufną wiarą powierzyć najmędrszej i najlepszej Woli Boga Ojca. W ten sposób prośby nasze są najpierw pokornym uznaniem i uczczeniem Pana Boga, Mądrego i Dobrego Sternika naszych losów, są według Św. Tomasza – najwyższym aktem czci Bożej. I ta właśnie, tkwiąca w prośbie, ofiara jest podstawą tej potęgi i szczęścia, jakie przynosi. Taka modlitwa, podporządkowana Panu Bogu w ,,Imię Jezusa” naszego Pośrednika, będzie wysłuchana i osiągnie to, co jest naprawdę dobre, zbawienne dla nas i dla innych. Przez taką modlitwę jesteśmy od wieków włączeni w wielki krąg Potęgi Bożej, bierzemy udział w Opatrzności Bożej, pomagając jej kształtować świat w nas i wokoło nas. Z ufnością mówimy: ,,Jeśli Bóg z nami, któż przeciwko nam?” (Rz 8, 31). ,,Poza mury przeskoczę w Bogu moim” (Ps 18/17/, 30). Kto tak się modli, ten zażywa błogiego spoczynku w ramionach Ojca. Tam jest najlepsze ukrycie dla wszystkich naszych spraw. Kto tak się modli, tego nie spotka nigdy zawód. Dlatego Apostoł upomina: ,,Nie troszczcie się o nic, ale potrzeby wasze Bogu powierzajcie w każdej modlitwie i dziękczynnej prośbie. A pokój Boży, który przewyższa wszelkie pojęcie, niechaj strzeże serc waszych i umysłów waszych w Chrystusie Jezusie” (Fil 4, 6-7). ,,Jedyną przeszkodą prawdziwej modlitwy i najgłębszą przyczyną niezadowolenia i nie wysłuchania próśb wielu ludzi jest samowola” (Faulhaber).

— Zastosowanie. Czy umiemy nadać naszym modlitwom moc wszystko przezwyciężającą, poddając się pokornie i ufnie zawsze mądrej i dobrej Woli Bożej? Czy nie mamy czasem ochoty gwałtem tę Wolę zmieniać, zamiast pomóc, by się Ona spełniła? Zdumiewająca pewność Świętych wobec wszystkich trudności miała źródło w ich całkowitej bezinteresowności wobec Świętych Planów Bożych.

— Postanowienie. Nieograniczone zaufanie w potęgę modlitwy, połączone z pokornym poddaniem się Woli Bożej.

 

 

Modlitwa.

Dziękuję Ci, Boże mój, że Swą Wszechmoc oddajesz mi do dyspozycji, gdy dobrze się modlę. Przebacz mi, że tak często w mojej słabości, a nie w Twojej Potędze pokładałem nadzieję! Przebacz mi też, że Twą Potęgę, która jedynie Twej Najświętszej Woli podlega, chciałem uczynić służką moich samolubnych zachcianek. Daj mi tylko to, co chcesz i czyń na wszelki sposób to, co chcesz i jak chcesz!” (Eckehart). Wraz z Kościołem Twym Świętym błagam: ,,Niech się otworzy, Panie, Miłosierdzie Twe i wysłucha próśb proszących. I abyś mógł udzielić proszącym o co proszą, spraw, aby tylko tego pragnęli, co się Tobie podoba! (Kolekta 9 niedziela po Zesłaniu Ducha Świętego). Amen.

 

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najświętszej Maryi Panny w miesiącu maju: Nabożeństwo majowe – dzień 9
  2. uczczenia Zmartwychwstania Pańskiego: Nabożeństwo na okres wielkanocny.

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023