Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

 

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM II.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

 

 

W rozmyślaniu moim rozpalił się ogień. — Ps. 38, 4.

 

PRZYGOTOWANIE.Aby dobrze odprawiać rozmyślanie i odnosić z niego pożytek, należy pa­miętać, jakie są jego cele, a są one następujące:

  • ściślejsze łączenie się z Panem Bogiem,
  • otrzymanie od Niego Łask koniecznych do zbawienia,
  • poznanie Jego Najświętszej Woli
  • i pozyskanie siły do dosko­nałego jej spełnienia.

Łudzą się ci, którzy porzu­cają rozmyślanie, ponieważ nie znajdują w nim pociech i słodyczy. Bądźmy przekonani, iż kto nie rozmyśla, z trudnością wytrwa w Łasce Bożej, z trudem się zbawi.

 

I. — Aby odprawiać dobrze rozmyślanie i osiągać z niego wielki pożytek dla duszy, należy ustalić jego cel. Najpierw należy odprawiać roz­myślanie, aby ściślej jednoczyć się z Panem Bogiem. A właśnie uczuciami, które w czasie rozmyślania przede wszystkim wzbudzać należy, są uczucia: po­kory, ufności, wyrzeczenia się, zdania się na Wolę Bożą, a szczególniej, akty miłości i żalu za grze­chy. Akty miłości zaś, jak mówi Św. Teresa, utrzymują w sercu jej płomienie.

Następnie rozmyślać należy, aby otrzymać od Pana Boga Łaski konieczne do postępu na drodze zba­wienia, a szczególniej Światło Boże do unikania grzechów i używania środków, które prowadzą do doskonałości. Największym owocem rozmyśla­nia jest to, iż kto rozmyśla, często się modli, a Pan Bóg zwykle tym tylko Łask udziela, kto o nie prosi. „Pan Bóg, mówi Św. Grzegorz, chce, byśmy Go prosili, zmuszali niejako do udzielania nam Łask przez pewnego rodzaju natarczywość”. Do otrzymania niektórych Łask cenniejszych nie wystarcza zwykła modlitwa, lecz trzeba nalegać, niejako zmuszać Pana Boga, by Ich nam udzielił. Prawda, iż Pan Bóg zawsze jest gotów nas wysłu­chać, jednakże podczas rozmyślania, gdy jesteś­my bardziej z Nim złączeni, z większą hojnością, Swych Łask nam użycza.

Przede wszystkim podczas rozmyślania na­leży prosić o wytrwałość i miłość świętą. Wytrwa­nie ostateczne nie jest jedną Łaską, lecz całym łańcuchem Łask, którym winien odpowiadać łań­cuch naszych modlitw; jeśli przestaniemy się mo­dlić, Pan Bóg przestanie udzielać nam Swej Po­mocy i zostaniemy zgubieni. Kto nie rozmyśla, z trudnością wytrwa w Łasce Bożej do śmierci. — Należy również usilnie prosić Pana Boga o Jego Mi­łość. — Ze świętą miłością, jak powiedział Św. Franciszek Salezy, są złączone wszystkie inne cnoty. Przyszły mi razem z nią wszyst­kie dobra.

 

II. — Rozmyślanie jest rozmową duszy z Panem Bo­giem. Dusza wyraża Mu swą miłość, swe pragnie­nia, obawy, prośby, a Pan Bóg do niej przemawia, daje jej poznać Swą Dobroć, Swą ku niej Miłość i co ona ma czynić, aby się Mu przypodobać. Toteż nigdy nie należy odprawiać rozmyślania w celu doznawania pociech duchownych, lecz w pierwszym rzędzie, aby poznać, czego Pan Bóg od nas się domaga. Mówmy do Pana Boga z Samuelem: „Mów, Panie, bo słucha sługa Twój“. Powiedz mi, Panie Boże, czego żądasz ode mnie, gdyż wszystko chcę uczynić.

Niektóre osoby póty odprawiają rozmyślania, póki trwają pociechy, skoro ich przestaną dozna­wać, zaprzestają rozmyślać. Są w błędzie, wiado­mo bowiem, iż bardzo często dusze święte cierpią oschłości. Toteż pisze Św. Teresa: „Przez oschłości i pokusy Pan Bóg doświadcza dusze, które miłuje. Choćby oziębłość dolegała duszy przez całe życie, nie powinna porzucać rozmyślania; przyjdzie czas, kiedy za wszystko otrzyma sowitą na­grodę”. — Czas oschłości jest czasem zbierania wielkich zasług. Upokarzajmy się wtedy i zga­dzajmy z Wolą Bożą; bądźmy przekonani, iż z roz­myślania zaprawionego oschłością, więcej osiąg­niemy pożytku. Jeśli nic innego nie potrafimy powiedzieć, mówmy: „Jezu mój, miłosierdzia”. Pa­nie Jezu, wspomóż mnie, zlituj się nade mną, nie opusz­czaj mnie. Uciekajmy się również do naszej Pocieszycielki, Najświętszej Panny Maryi. Szczęśliwy, kto w oschłościach nie zaniedbuje rozmyślania! Pan Bóg go ob­sypie Łaskami.

 

 

Modlitwa.

Mój Boże! czyż mogę rościć sobie prawo do tego, byś mnie pocieszał? Ja, który zasługuję, abym był teraz w piekle, oddalony od Ciebie na zawsze i pozbawiony wszelkiej nadziei, bym Cię mógł jeszcze miłować? Nie skarżę się więc, mój Panie, iż mnie pozbawiasz swych pociech; nie za­sługuję na nie, nie roszczę sobie do nich prawa. Dość mi, iż wiem, że nie odrzucasz duszy, która Cię miłuje. Nie pozbawiaj mnie możności kocha­nia Ciebie, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba. Jeśli chcesz, abym w tym utrapieniu, tych oschłościach pozostawał aż do śmierci, zgadzam się chętnie na to. Dość mi, iż mogę z całą prawdą po­wiedzieć do Ciebie: Jezu, mój Boże, kocham Cię, kocham Cię nade wszystko. Maryo, Matko Boża, zlituj się nade mną. Amen. (*II.,271)

 

 

 

Zachęcamy do uczczenia:

  1. Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego ku czci Jej poświęconym: Miesiąc październik poświęcony ku czci Różańca Świętego — dzień 24
  2. Świętego Patrona dnia dzisiejszego, Św. Rafała Archanioła: Nabożeństwo do Św. Rafała Archanioła.

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023