Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

 

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM I.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

 

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bo­wiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

Przyjaciel wierny jest lekarstwem dla żywota i nieśmiertel­ności. — Ekl. 6, 16.

 

PRZYGOTOWANIE. — Każdemu miło być w to­warzystwie swego ukochanego przyjaciela; nie miałoby więc być nam miłym przebywać na tym łez padole w towarzystwie najlepszego przyjaciela, jakiego mamy, który może nam wszelkich dóbr udzielić? Przebywając wobec Przenajświętszego Sakra­mentu, możemy dowoli rozmawiać z Panem Jezusem, otwierać Mu serce, przedstawiać swoje potrzeby, prosić o Łaski. Zbliżajmy się więc do Niego z wielką ufnością i miłością, łączmy się z Nim i prośmy Go przede wszystkim, byśmy zaw­sze i ze wszystkich sił mogli Go kochać.

 

I. — Każdemu miło być w towarzystwie uko­chanego przyjaciela; nie miałoby więc być nam miłym przebywać na tym łez padole w towarzystwie najlepszego, jakiego mamy, Przyjaciela, Któ­ry może wszelkich Łask nam udzielić i kocha nas tak serdecznie, iż nieustannie z nami przebywa? Pozostając przed Przenajświętszym Sakramentem może­my dowoli rozmawiać z Panem Jezusem, otwierać Mu serce, przedstawiać swoje potrzeby, prosić o Łaski. Jednym słowem, w tym Sakramencie może­my przestawać z Królem Nieba z całą ufnością i swobodą.

Jakżeż Józef był szczęśliwy, gdy Pan Bóg, według słów Pisma Świętego, zstąpił Swą Łaską do jego więzienia, by go pocieszyć. Zstąpiła z nim do dołu i w więzieniu go nie opuściła. O ileż większe jest jednak nasze szczęście, iż ma­my zawsze z sobą na tym łez padole naszego Pana Boga, Który stał się Człowiekiem i Który przez wszystkie dni naszego życia jako Król z taką Mi­łością i współczuciem z nami przebywa.

Jakaż to pociecha dla biednego więźnia, jeśli ma kochającego go przyjaciela, który go odwie­dza, pociesza, dodaje otuchy, wspiera i myśli o tym, jakby mu dopomóc w jego nieszczęściu! Takim naszym Dobrym Przyjacielem jest Pan Jezus, Który pociesza nas w tym Sakramencie, mówiąc do nas: Oto Ja jestem z wami po wszystkie dni. Oto – mówi – cały do was należę; zstą­piłem z Nieba do waszego więzienia, by was pocieszać, wspomagać i od grzechów uwolnić. Przyjmijcie Mnie, współpracujcie ze Mną, ze Mną się połączcie, a nie będziecie tak bardzo odczuwać cię­żaru nędz swoich, a potem przyjdziecie ze Mną do Mego Królestwa, gdzie najzupełniej szczęśliwymi was uczynię.

 

II. — Do każdej duszy, która nawiedza Pana Je­zusa w Przenajświętszym Sakramencie, mówi On toż sa­mo, co Pan Bóg powiedział do Świętej Oblubienicy: Wstań, śpiesz się, przyjaciółko moja, piękna Moja i przyjdź. Wstań, powstań ze swych nędz, jestem tu bowiem, by w Łaski cię wzbogacić. Śpiesz się, zbliż się do Mnie, nie obawiaj się Mego Majestatu, Który się uniżył w tym Sakramencie, by bojaźń ci odjąć i ufności ci udzielić. Przyjaciółko Moja, już nie je­steś Mą nieprzyjaciółką, lecz przyjaciółką, gdyż ty Mnie kochasz i Ja cię miłuję. Piękna Moja, Łaska Moja piękną cię uczyniła. I przyjdź, przyjdź i proś, o co chcesz, z wielką ufnością. Zbli­żajmy się więc do Pana Jezusa z wielką ufnością i mi­łością, łączmy się z Nim i prośmy Go o Łaski.

 

 

Modlitwa:

Jakaż to radość dla mnie, Słowo Przedwiecz­ne, któreś stało się dla mnie Człowiekiem i ukryłeś się dla mnie pod postaciami sakramentalnemi, gdyż wiem, iż jestem wobec Ciebie, mego Boga, wo­bec Majestatu Nieskończonego, Nieskończonej Do­broci, wobec Ciebie, który tak bardzo kochasz mą duszę! Dusze, które kochacie Pana Boga, gdziekol­wiek jesteście, czy w Niebie czy na ziemi, kochaj­cie Go także za mnie. Maryo, Matko moja, pomóż mi, bym Go miłował. I Ty, mój najukochańszy Panie, spraw, abyś był jedynym przedmiotem mej miłości. Bądź Panem całej mej woli, weź mnie całkowicie w posiadanie. Oddaję Ci cały swój ro­zum, abym zawsze myślał o Twej Dobroci; poświę­cam Ci swe ciało, aby mi było pomocne do podo­bania się Tobie; oddaję Ci swą duszę, aby całkowicie do Ciebie należała.

Chciałbym, o ukochany mej duszy, aby wszy­scy ludzie poznali, jak bardzo ich kochasz, aby wszyscy żyli tylko dlatego, by Cię czcić i podobać się Tobie, jak tego pragniesz i na to zasługujesz. Niechaj przynajmniej ja zawsze kocham gorąco Twą Piękność Nieskończoną. Chcę od dzisiaj czy­nić wszystko, co tylko w mej mocy, by Tobie się podobać. Postanawiam sobie wyrzec się tego wszystkiego, co by nie było miłe dla Ciebie, choćby mnie to nie wiem ile kosztowało, choćbym miał nawet życie stracić. Będę szczęśliwy, jeśli wszyst­ko utracę, by Ciebie pozyskać, mój Boże, Skarbie mój, moja Miłości, moje Wszystko. Amen.

 

 

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Tajemnicy Odkupienia w miesiącu marcu ku Jego czci poświęconym: Nabożeństwo kwietniowe do Tajemnicy Odkupienia.
  2. uczczenia Zmartwychwstania Pańskiego: Nabożeństwo na okres wielkanocny.

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *