Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM I.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
Okazuj wierność przyjacielowi w ubóstwie jego, abyś się i w szczęściu jego weselił. — Ekkl. 22, 28.
PRZYGOTOWANIE. — Aby choć nieco wynagrodzić Panu Bogu za zniewagi, jakich doznaje, Święci w czasie karnawału szczególniej oddawali się skupieniu, modlitwom, pokutom i częściej niż zwykle wzbudzali akty miłości, czci, chwały względem ukochanego swego Dobra. Starajmy się naśladować te przykłady i jeśli nie możemy czego innego uczynić, nawiedzajmy często Przenajświętszy Sakrament i bądźmy pewni, że Pan Jezus wynagrodzi nam za to szczególnymi Łaskami.
I. — Pod figurą owego przyjaciela, któremu Duch Święty nakazuje wierność, gdy ubóstwo go dotknie możemy domyślić się Pana Jezusa, Który szczególniej w tych dniach karnawału opuszczony przez niewdzięcznych ludzi dochodzi niejako do ostatecznej niedoli. Jeśli już jeden grzech, jak mówi Duch Święty, znieważa Pana Boga, obraża Go, okazuje Mu wzgardę, pomyśl, jak Boski Odkupiciel musiałby cierpieć w tym czasie, kiedy to popełnia się tysiące grzechów wszelkiego rodzaju i to przez osoby różnego stanu, a może nawet przez serca Jemu poświęcone. Pan Jezus nie może cierpieć, gdyby jednak mógł, to w te dni nieszczęsne umarłby, a umarłby tyle razy, ile zniewag Mu wyrządzono.
Toteż Święci, aby choć nieco wynagrodzić Panu Bogu za tyle zniewag, w czasie karnawału szczególniej oddawali się skupieniu, pokutom, modlitwie i częściej niż zwykle wzbudzali akty miłości, czci, uwielbienia względem ukochanego swego Dobra. Św. Maria Magdalena de Pazzi w dniach karnawału całe noce spędzała przed Przenajświętszym Sakramentem, składając w ofierze Panu Bogu za grzeszników Krew Pana Jezusa. Bł. Henryk Suzo w tym czasie zachowywał post najsurowszy, aby zadośćuczynić za grzechy niewstrzemięźliwości, których wtedy tak wiele. Św. Karol Boromeusz dla uleczenia ran, zadawanych Panu Jezusowi podczas karnawału, dręczył wówczas swe członki szczególniejszymi pokutami. — Św. Filip Nereusz zbierał lud, by prowadzić go do świątyń — na nabożeństwa. Św. Franciszek Salezy w dniach karnawału nie tylko starał się o jak największe skupienie, lecz też w tym czasie głosił kazania, na które wierni licznie się garnęli; skoro się dowiedział, iż niektóre osoby, pozostające pod jego kierownictwem, w te dni nieco się opuszczają, upominał je łagodnie i zachęcał do częstej Komunii Świętej.
Jednem słowem, Wszyscy Święci, ponieważ kochali Pana Jezusa, starali się we wszelki możliwy sposób o uświęcenie karnawału. Jeżeli kochasz Tego najukochańszego Odkupiciela, staraj się ich naśladować; jeśli zaś nie możesz czego innego uczynić, przynajmniej przez resztę dni karnawału więcej przepędzaj czasu przed Przenajświętszym Sakramentem, lub w domu u Stóp Pana Jezusa opłakuj tyle zniewag, jakie Mu ludzie wyrządzają.
II. — Abyś się w szczęściu jego weselił. Środkiem do pozyskania niezmiernego Skarbu Zasług i otrzymania z Nieba Łask szczególnych jest wierność Panu Jezusowi w Jego ubóstwie i towarzyszenie Mu w tym czasie, kiedy najbardziej przez świat jest opuszczony. Okazuj wierność przyjacielowi w ubóstwie jego, abyś się i w szczęściu jego weselił. Jakże Panu Jezusowi są miłe modlitwy i wszelkie objawy przywiązania, jakie w dni karnawału okazują Mu dusze przezeń ukochane, jakżeż hojnie za nie wynagradza. Czytamy w żywocie Św. Gertrudy, iż pewnego razu, będąc w zachwycie, ujrzała Boskiego Odkupiciela, który kazał Św. Janowi Apostołowi, by złotymi literami zapisywał wszystkie praktyki pobożne, spełniane podczas karnawału, aby je wynagrodzić szczególniejszymi Łaskami. Właśnie w tym czasie, gdy Św. Katarzyna Sieneńska modliła się i opłakiwała grzechy popełniane w tzw. tłusty czwartek, Pan Jezus nazwał ją Swą oblubienicą, a to, jak powiedział, w nagrodę za objawy miłości, jakie Mu okazywała w czasie, kiedy doznawał tylu i tak wielkich zniewag.
Modlitwa:
Jezu Najukochańszy, nie tyle dla pozyskania Łask Twoich, co raczej dla zrobienia przyjemności Twemu Boskiemu Sercu i ja w te dni chcę się połączyć z tymi, którzy Cię miłują, aby choć nieco wynagrodzić Ci za niewdzięczność, jakiej doznajesz od ludzi, i jaką również Ci okazywałem, ilekroć grzech popełniłem. Panie, za wszystkie wyrządzane Ci zniewagi chcę Cię wynagrodzić tylu aktami cnót, tylu dobrymi czynami, jakie spełnili i jeszcze spełniają wszyscy sprawiedliwi, Najświętsza Dziewica i jakie Ty sam spełniłeś, żyjąc na ziemi. I tę moją intencję chcę tyle razy ponawiać, ilekroć w te dni będę powtarzać: „Jezu mój, Miłosierdzia!“ O wielka Matko Boża i Matko moja Maryo, przedstaw ten pokorny akt wynagrodzenia Twemu Boskiemu Synowi i z Miłości ku Jego Najświętszemu Sercu wyproś Kościołowi gorliwych kapłanów, którzy by nawrócili wielu grzeszników. Amen.
Zachęcamy do uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Matki Boskiej Bolesnej w miesiącu lutym ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lutowe ku czci Matki Boskiej Bolesnej.
© salveregina.pl 2023