30 Października
Poniedziałek XXII Tygodnia po Zesłaniu Ducha Świętego.
Ryt zdwojony.
Źródło: Pius Parsch „Rok Liturgiczny”, Poznań 1956, t. 3.
W dniu dzisiejszym nie przypada w Kościele Świętym żadne święto.
Mistyka listopada.
W pojęciu pobożnego ludu ostatni miesiąc roku kościelnego poświęcony jest pamięci zmarłych. Inaczej jednak zapatruje się na to Liturgia. Musimy tu nawiązać ponownie do jesieni kościelnej. Otóż pod tym kątem widzenia listopad jest kulminacyjnym punktem oczekiwania powtórnego przyjścia Pana i przygotowania się na nie. Liturgia przenosi nas w czasy ostateczne; dlatego też miesiąc ten można by nazwać miesiącem apokaliptycznym czy też miesiącem czasów ostatecznych. Pierwszy już dzień listopada wprowadza nas niejako do nieba i pozwala nam uczestniczyć w niebiańskiej Liturgii. Wkrótce potem obchodzimy dwie uroczystości Poświęcenia kościołów, odnoszące się również w pewnej mierze do czasów ostatecznych; weźmy choćby pod uwagę czytania brewiarzowe tych świąt; one ukazują nam Niebo (Ks. Ap. 21, 9-18. 18-27). Dodajmy wreszcie do tego ostatnią niedzielę roku kościelnego, która nam przedstawia Sąd Ostateczny. Ponadto listopad jest miesiącem Proroków, przez których usta Kościół do nas przemawia. Czytania Proroków związane są ściśle z ideą paruzji, ukazują nam bowiem dokonanie królestwa Chrystusowego i jego przeobrażenie z ziemskiego w niebieskie. Pismo Święte Starego Testamentu zamieszcza czterech wielkich i dwunastu mniejszych Proroków; określenie „wielki” i „mniejszy” nie odnosi się tu jedna do ich wielkości duchowej czy umysłowej, lecz jedynie do objętości ich pism. Dwaj wielcy Prorocy, Izajasz i Jeremiasz, przemawiają do nas w innych okresach (w Adwencie i okresie Męki Pańskiej); dwóch innych, Ezechiela i Daniela, usłyszymy w pierwszych trzech tygodniach tego miesiąca, podczas gdy pod koniec miesiąca dojdzie do głosu dwunastu mniejszych Proroków (w krótkich tylko fragmentach). Do lepszego zrozumienia pism Proroków przyczyni się w wielkiej mierze poznanie ich zadań zarówno w stosunku do współczesnego im świata, jak i w stosunku do naszego Kościoła.
a) Zadania Proroków we współczesnym im świecie.
Od czasów króla Salomona naród żydowski coraz bardziej podupadał, zwłaszcza dlatego że dokonał się w nim rozłam na dwa królestwa. Zaczęto hołdować bałwochwalstwu, a w konsekwencji dopuszczać się wszelkich występków. Bóg nie szczędził narodowi żydowskiemu ostrzeżeń, żeby zapobiec zagładzie obu królestw. Wzbudzał wtedy liczniejszych niż w innych czasach Proroków, którzy oświeceni światłem nadprzyrodzonym nie tylko przepowiadali przyszłość, lecz nadto, pracując nad poprawą ludu, tępiąc bałwochwalstwo i nawołując do pokuty, stali się nauczycielami i kaznodziejami króla, kapłanów i całego narodu. Oni to bądź groźbą, bądź też obietnicami ostrzegali przed przyszłym sądem, w którym Bóg miał pokarać zatwardziały w grzechach lud zagładą państwa i niewolą; z drugiej zaś strony krzepili żydów nadzieją Odkupiciela, którego przyjście zwiastowali coraz jaśniej i coraz wyraźniej. Prorocy zatem byli dla swej epoki głosem Bożym ostrzegającym, ale też krzepiącym na duchu i zwiastującym Łaskę.
b) Znaczenie Proroków dla naszych czasów.
Jakież jednak znaczenie mogą mieć prorocy w naszych czasach i dlaczego Kościół każe im do nas przemawiać? Powiedzieliśmy już, że Izajasz głosi nam nauki w ciągu całego Adwentu, a nawet w czasie Bożego Narodzenia i Epifanii. Jeremiasz przemawia do nas w ciągu całego Wielkiego Postu, do Wielkiego Tygodnia włącznie. W listopadzie zaś słyszymy wszystkich innych Proroków. Otóż Prorocy ci utwierdzają nas w wierze i przekonywają nas o jej prawdziwości, stwierdzamy bowiem czytając ich pisma, że wszystko, co przepowiadali, rzeczywiście się spełniło. Ponadto przepowiadają oni wydarzenia związane z czasem ostatecznym i życiem pozagrobowym, które i nas bardzo obchodzą; a wreszcie nawołują nas do pokuty (np. w czasie Wielkiego Postu). Wszystko to jednak nie wyczerpuje jeszcze ich znaczenia dla nas. Prorocy bowiem są również w Kościele wielkimi głosicielami Woli Bożej. Za ich pośrednictwem i dzisiaj dochodzi do nas Głos Boży. Słowa „To mówi Pan” po dziś dzień jeszcze wywierają na nas głębokie wrażenie. Słowo Boże, mające niejako moc sakramentalną, przenika za pośrednictwem Proroków duszę naszą i ciało jak miecz obosieczny (Żyd. 4, 12).
Zarówno zatem Prorocy, jak Apostołowie spełniają w Królestwie Bożym wiecznotrwałe zadanie. Jeśli Apostołowie są kamieniami węgielnymi, na których my wszyscy w żywej łączności jesteśmy zbudowani, to Proroków określić można jako zwiastunów Woli Bożej. Całkowicie ich jednak zrozumieć możemy jedynie w łączności z Jezusem Chrystusem, Odkupicielem naszym. On bowiem jest ośrodkiem, a zarazem celem Królestwa Bożego. Zadaniem zaś Proroków było przygotowanie współczesnego im świata na Przyjście Odkupiciela. Że zaś dzieło Jego nie zostało jeszcze ostatecznie dokonane, przeto i głos Proroków nie może zamilknąć. Toteż dziś, jak i ongi, wołanie ich jest równie na czasie: Czyńcie pokutę, albowiem przybliżyło się Królestwo Boże!
† † †
Z MARTYROLOGIUM RZYMSKIEGO (1956R.)
Dnia 30-go października oprócz tego obchodzi Kościół Święty pamiątkę następujących Świętych Pańskich, zamieszczonych w Rzymskim Martyrologium:
W Afryce pamiątka 220 Świętych Męczenników. W Tangerze w Maroko męczeństwo Św. Marcela, Kapitana, zmarłego jako Męczennik za Agrikolauszem, zastępcą prefekta cesarskiej straży przybocznej. W Aleksandrii śmierć męczeńska tych 13 Męczenników, którzy równocześnie z Świętymi Julianem, Eunusem i Machariuszem cierpieli za cesarza Decjusza. Tamże pamiątka Św. Eutropii, która wspierała Męczenników, a po okrutnych mękach, jakie z nimi przecierpiała, oddała ducha. W Kagliari na Sardynii uroczystość Św. Saturnina, Męczennika, ściętego w prześladowaniu Dioklecjana za prezesa Barbarusa. W Apamei we Frygii pamiątka Św. Maksyma, Męczennika za tegoż samego Dioklecjana. W Leonie w Hiszpanii męczeństwo Świętych Klaudiusza, Luperkusa i Wiktoriusza, synów Św. Marcela, kapitana, których prezes Diogenian pościnać kazał za Dioklecjana i Maksymiana. W Egei w Cylicji śmierć męczeńska Świętych Zenobiusza, Biskupa i siostry jego Zenobii za Dioklecjana i prezesa Lyziasza. W Altino uroczystość Św. Teonesta, Biskupa i Męczennika, zamordowanego przez arian. W Paryżu pamiątka Św. Lukanusa, Męczennika. W Antiochii uroczystość Św. Serapiona, Biskupa, wielce poważanego dla swej uczoności. W Kapua uroczystość Św. Germana, męża wielkiej świętobliwości. Gdy zmarł, ujrzał Św. Benedykt, jak Aniołowie duszę jego unosili do Nieba. W Potenza w Kalabrii pamiątka Św. Gerarda, Biskupa. W Palma na Malorce uroczystość Św. Alfonsa Rodrigueza, Laika Towarzystwa Jezusowego, odznaczonego wielką pokorą i nieustannym zapałem pokutniczym; Leon XII ogłosił go Błogosławionym, a Leon XIII policzył go w poczet Świętych.
A gdzie indziej wielu innych Świętych Męczenników i Wyznawców oraz Świętych Dziewic. R. Deo gratias. |
© salveregina.pl 2023