Dusze czyśćcowe

 

 

 

 

Miesiąc Listopad na pomoc dusz czyśćcowych.

Skarbnica odpustów modlitewnych i uczynkowych, 1901

Kto publicznie lub prywatnie przez cały miesiąc listopad odprawia wspólnie albo osobno jakiekolwiek pobożne ćwiczenia na pomoc dusz czyścowych, zyska:

1) raz na dzień przez tenże miesiąc 7 lat i tyleż kwadragen;

2) Odpust zupełny zaś w jednym dniu do wyboru pod warunkami: Spowiedzi Świętej, Komunii Świętej, nawiedzenia kościoła i przy tym modlitwy według intencji Papieża.

Odpusty te można ofiarować za dusze czyśćcowe.

(Leon XIII. Dekr. Gen. Św. Kongr. Odp. d. 17 styczn. 1888. Àcta S. Sedis XX. 413).

 

Czytaj więcej

O nabożeństwie miesięcznym

Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819

Nauka.

Chociaż nie zdaje się być osobliwszym i różnym od codziennego, tygodniowego, i rocznego, jakoż nie znajduje się w innych do Nabożeństwa książkach, przestrzec jednak potrzeba wiernych Chrystusowych. Najpierw, że niektórzy z nich zostają w rozmaitych Bractwach, którym oprócz innych w roku dni, na jedną w każdym miesiącu Niedzielę nadane są odpusty to zawsze pod obowiązkiem jakiego nabożeństwa. Po wtóre: Wszyscy, którzykolwiek nabożnie co dzień trzy razy odmawiają Anioł Pański, i którzy codziennie przez pół lub ćwierć godziny odprawiają medytację, to jest modlitwę wewnętrzną, tak ci jako i pierwsi wiernie się każdego dnia w tych pobożnych uczynkach zachowując przez cały miesiąc, w każdym całego roku dostąpić mogą zupełnego odpustu w te dni Miesięczne, które sami sobie obiorą, a w nie spowiadać się i komunikować, i modlić się będą. Przysposobienia do Spowiedzi opisane są niżej w Nabożeństwie do Świętych Sakramentów, w Nabożeństwie także tyczącym się Odpustów, wyrażone tj. względem nich uwiadomienia i modlitwy.

Co się zaś tyczy Medytacji, czyli modlitwy wewnętrznej, ta choćby tak wielkimi, (jako się wyżej nadmieniło) Odpustami zalecona nie była, sama jednakże przez się od modlitwy ustnej daleko jest zacniejsza i pożyteczniejsza; gdyż kiedy się modlimy ustnie mówimy tylko do Pana Boga; ale gdy się modlimy wewnętrznie, tj. gdy rozmyślamy co nabożnego, wtenczas Sam Pan Bóg mówi do nas, ponieważ więc tyle jest na świecie ludzi chcących nawet pobożniejsze prowadzić życie, którzy wiele różnych i długich modlitw ustnych codziennie odmawiają, a o modlitwie wewnętrznej albo nie wiedzą, albo nie dbają, albo co rozmyślać nie mają, przetoż kładzie się tu dla wszystkich wielce gruntowne i wyborne Uwagi na każdy dzień Miesiąca. Które przeczytawszy codziennie po jednej rozważając, trzeba je znowu na drugi i na każdy poczynający się Miesiąc z początku zaczynać. Przez całe życie odprawiając je, znajdzie się zawsze w nich co nowego do używania i ku zbudowaniu.

Uwaga o odpustach.

Źródło: Głos duszy 1881;

Odpusty. Podręcznik dla duchowieństwa i wiernych opr. X. Augustyn Arndt 1890r. 

Benedykt XIV, sławny i uczony papież, polecał Brewem d. 16 grudnia 1746r., bardzo gorąco rozmyślanie, i bardzo słusznie, mało bowiem jest ćwiczeń pobożnych, z których by Chrześcijanie mogli czerpać skuteczniejsze środki do zapewnienia sobie wytrwania i postępu w cnotach. „Dajcie mi kogoś, który co dzień choć kwadrans poświęca rozmyślaniu powiedziała Św. Teresa, a ja mu obiecuję Niebo“.

Odpusty: 1) Zupełny raz na miesiąc w dzień dowolnie obrany, jeśli kto przez miesiąc co dzień rozmyśla przez pół godziny lub przynajmniej przez kwadrans. Warunki: Spowiedź, Komunia Święta i modlitwa pobożna na zwyczajne intencje.

2) 7 lat i 7 kwadr. za każdy raz, gdy kto w kościele lub gdzie indziej, publicznie lub prywatnie, naucza innych o sposobie rozmyślania, albo gdy kto tej nauki słucha. Warunek: Spowiedź, Komunia Święta za każdym razem.

3) Odpust zupełny raz na miesiąc w dniu dowolnie obranym, gdy kto pilnie naucza, albo się dał pouczyć. Warunki: Spowiedź, ilekroć z sercem skruszonym przyjmą Komunię Świętą i modlitwa na zwyczajne intencje. (Benedykt XIV. Brew. dn. 16 grudnia 1746r.)

Wszystkie te odpusty można ofiarować za dusze wiernych zmarłych.

 

 

WEZWANIE DO DUCHA ŚWIĘTEGO

V. Racz przyjść Duchu Święty i napełnić serca wiernych Twoich.

R. A ogień Miłości Twojej racz w nich zapalić.

V. Ześlij Ducha Twego, a będą stworzone.

R. A cała ziemia będzie odnowiona.

V. Módlmy się: Boże! Światłem Ducha Świętego serca wiernych nauczający, daj nam w Tymże Duchu poznawać co jest dobrem, i zawsze obfitować w pociechy Jego. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który z Tobą i z Duchem Świętym żyje i króluje, Bóg w Trójcy Świętej Jedyny na wieki wieków.

R. Amen.

 

 

Dusze Czyśćcowe

 

 

DZIEŃ 7

 

 

CYKL I.

 

Źródło: Książka do nabożeństwa za dusze zmarłych 1886r.

 

ROZWAŻANIE. DUSZE W CZYŚĆCU CIERPIĄCE NIEUSTANNIE DO NAS O POMOC WOŁAJĄ.

 

Ponieważ dusze w Czyśćcu cierpiące w swoich boleściach i mękach srogich najmniejszej ulgi sprawić sobie nie mogą, a przeciwnie, dobrze o tym wiedzą, że dla nas w stanie Łaski Bożej znajdujących się, wszystkie skarby kościelne ze wszystkimi Zasługami Życia i Męki Pana naszego Jezusa Chrystusa otwarte są, tak, że im łatwo nieustanną pociechę i ulgę, a nawet i zupełne wybawienie wyjednać możemy, dlatego do nas ustawicznie o ratunek i pomoc wołają. Ponieważ zaś nie mogą tak wołać, abyśmy ich usłyszeć mogli, dlatego Kościół zamiast nich, czyni to przez rozmaite nabożeństwa dla ich wybawienia, już też przez żywe przedstawienie ich opłakania godnego położenia.

Poznaj dalszą część rozważania

Kanclerz Gerson pisze, że takim sposobem do nas wołają: “Módlcie się za nami, ponieważ sobie pomóc same nie możemy! Tej pomocy od was spodziewać się możemy, nie odmawiajcie nam jej! Wy, którzyście nas na ziemi znali, którzyście nas kochali, jakoż nas teraz zapomnieć możecie? Jest przysłowie, że w biedzie przyjaciela poznać można. Któraż bieda może być z naszą porównana? Zmiłujcież się wtedy nad nami”. “Serce twarde źle się na ostatku będzie miało” (Ekkl. 3, 27). “Nie bądźcież tedy obojętnymi na własny pożytek”.

 

PUNKTY DO ROZMYŚLANIA.

 

I. Drugie cierpienie Czyśćca, ważniejsze jeszcze jak ogień, jest robak, czyli wyrzuty sumienia, które mu czynią winy przeszłego życia. Dusza rzuca trzy bolesne spojrzenia na swoje tu istnienie; pierwsze z nich pozwala jej widzieć złe, którego mogąc uniknąć, przecież popełniła. Ileż to myśli, ileż to złych uczuć od których mogła się wstrzymać, ile słów próżnych i czynów nieprzyzwoitych, których mogła uniknąć i ustrzec się na zawsze. A przymuszona do winy, kiedy tylko od niej zależało, aby winną nie była, smuci się niezmiernie, że dla siebie źle zrobiła, lecz że Pana Boga obraziła. O! błogosławiony prawdziwie ten, któremu sumienie żadnej winy nie wyrzuca! Czuwajmyż więc, Chrześcijanie, abyśmy w żadną nie popadli winę!

II. Drugi pogląd, jeszcze ważniejszy, który duszę głęboko przenika, jest ten, kiedy dusza widzi dobre, które mogła uczynić, a zaniechała. Cóż mógł więcej uczynić Pan dla niej, aby owoce zebrała owoce zbawienia? Zesłał ją na świat w prawdziwej Wierze, obdarzył ją rozumem i wolnością, karmił ją Sakramentami, wzmacniał Łaską Niebieską i zachęcał przykładami dobrych ludzi. Przy takiej pomocy, powinna była olbrzymim krokiem przejść bieg życia w świętości i dojść do największej doskonałości, lecz pomimo tego wszystkiego, zatrzymywała się ona często w drodze, często postępowała leniwo, stygła w ćwiczeniach pobożnych, opuszczała sposobności czynienia dobrze i nie korzystała z wielu Łask Pana. Na widok tylu zaniedbań płacze i wzdycha, bo nie może czasu straconego odzyskać, ani win swych naprawić. Co do nas, Chrześcijanie! my możemy jeszcze wszystko naprawić większą gorącością ducha i niezłomną wytrwałością w Służbie Bożej. Czemuż tego nie czynimy?

III. Na koniec, rzucając wzrok w Niebo, dusza widzi miejsce dla siebie w Królestwie Niebieskim przeznaczone, ale zarazem poznaje, iż gdyby nie popełniła win tylu, gdyby wykonała dobre jakie uczynić mogła, miałaby w Niebie tron daleko chwalebniejszy, bo pewną jest, iż jeżeli jest wiele mieszkań w tej Niebieskiej Krainie, każdy stopień chwały wzmaga się w miarę zasługi, i że im więcej w tym życiu dusza zbliża się doskonałością do Pana Boga, tym więcej na tamtym świecie bliższą jest Tronu Pana Boga! Chcemyż więc, Chrześcijanie, używać największej w Niebie sławy? Usiłujmyż być najcnotliwszymi i najdoskonalszymi na ziemi!

 

Przykład.

Baronowa Sturtom, w Anglii, przywołała jednego razu wielkiego Sługę Bożego, Jana Korneliusza, prosząc o odprawienie Mszy Świętej za duszę Jana, jej męża, którego straciła. – Przy Podniesieniu i “Memento”, kapłan został w długim uniesieniu, podczas którego przytomni widzieli bardzo wyraźnie na bocznej ścianie kaplicy światłość, jakby odblask płomienia wychodzącego spod ołtarza. Po Mszy wszyscy byli niecierpliwi dowiedzieć się dlaczego ten duchowny odprawiał tę Mszę Świętą i skąd było to odbicie w czasie Mszy? Wtenczas Sługa Boży zawoławszy: “Błogosławieni, którzy umierają w Panu!” odpowiedział, że widział wielkie miejsce, gdzie się palił ogień straszny, wśród którego dusza Barona straszną odbywała Spowiedź, jęcząc boleśnie spowiadała się z przeszłych swych grzechów, a szczególnie ze skrytości pozwalanych na dworze i za które ciężką karaną była. Płakała ona nad stratą pociech duchownych, których wzgląd na ludzkie mowy nie dozwalał używać, i błagała modlitw wiernych, za pomocą, których mogłaby wybawienie otrzymać. Płakał zacny kapłan, opowiadając to widzenie swoje, a słuchacze skorzystali na przyszłość z opowiadania i wystrzegali się popełnienia grzechów, by z większym zapałem iść dobrą drogą. Idźmyż za ich przykładem, pamiętając, że lepiej żyć doskonale, niż potem próżne żale w Czyśćcu zawodzić i myśleć nad tym tu życie na próżno.

(Fr. Maurus ab Ulisip. in Chron. min. p. 2. 6. VI. cap. 7)

 

MODLITWY.

 

Odmówmy na intencję dusz wiernych zmarłych 5 Pacierzy i Wieczny odpoczynek ku pamiątce Męki Jezusa Chrystusa, Pana naszego, i prośmy Boga Ojca Niebieskiego, aby się zlitował nad nimi, przez rozlaną Krew Jezusa Chrystusa i powtórzmy 5 razy gorącą modlitwę:

Miłosierdzia dla nich, Ojcze! przez Przenajświętszą Krew Jezusa Chrystusa, zmiłuj się nad nimi.

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya, Wieczny odpoczynek. (*)

Dodajmy 1 Ojcze nasz i Zdrowaś Marya za tych, którzy to nabożeństwo rozpowszechniają.

 

* Do odmówienia tych Pacierzy przywiązanym jest odpust dla tych, którzy odmawiając przez cały miesiąc, będą się spowiadać i do Komunii Świętej przystąpią. (Brev. de Pie VII, du 7 Fevrier 1817r.)

 

 

MODLITWA NA ZADOSYĆUCZYNIENIE.

 

W zebraniach z przyjaciółmi i rozrywkach towarzyskich nie zapominajmy o tych, których już nie ma; starajmy się, aby oni udział mieli i ofiarujmy im pomoc duchowną.

Bogobojny kapłan z Arony, Gracian Punzoni, kiedy był na zebraniu kilku przyjaciół, kazał kłaść pewną ilość karmelków na stolikach gry, wygrywano je kolejno, lecz kto wygrał ostatni, musiał odprawić Mszę Świętą lub jaki inny dobry uczynek ofiarować za umarłych. Tym sposobem gra nie była ani niebezpieczną, ani powodem wyrzutów sumienia, przynosiła ona żyjącym rozrywkę, a ulgę duszom w Czyśćcu. Starajmyż się uświęcić nasze zebrania przez pobożność, dla umarłych tym ona milszą będzie, że jako od zebrania światowego, niezmiernie jest rzadką.

 

 

MODLITWY KOŃCOWE.

 

Uwaga.

Omnium finis appropinquavit, itaque vigilate in orationibus, mutuam charitatem habentes (1 P 4, 7).

Dla utrzymania spójni miłości chrześcijańskiej z duszami zmarłych, módlmy się szczególniej, odmawiając Psalmy i litanię.

Ojciec D. Giampaolo Montorfano Theatyn, chcąc przekonać światowego człowieka, jakie wypływają zasługi z modlenia się za umarłych, położył na wadze wielką sumę pieniędzy, a na drugiej wadze na małym arkusiku Psalm 129 “De Profundis”, z wielkim zdziwieniem przytomnych ten lekki kawałek papieru, przeważył srebro. Niechże nas to więc pobudza do odmawiania częstego owego Psalmu za dusze zmarłych, i niech od pierwszego do ostatniego dnia tego miesiąca wieńczy nasze modlitwy.

(P. D. Ioseph Siloa, Hist. ord. theat. i. part. lib. 15. ad ann. 1580).

 

Psalm 130 (129) De Profundis

1. De profundis clamavi ad Te Domine: * Domine, exaudi vocem meam:

2. Fiant aures Tuae * intendentes in vocem deprecationis meae.

3. Si iniquitates observaveris, Domine, * Domine, quis sustinebit?

4. Quia apud Te propitiatio est, * et propter legem Tuam sustinui Te, Domine.

5. Sustinuit anima mea in verbo * Eius, speravit anima mea in Domino.

6. A custodia matutina * usque ad noctem, speret Israel in Domino.

7. Quia apud Dominum Misericordia, * et copiosa apud Eum redemptio.

8. Et ipse redimet Israel, * ex omnibus iniquitatibus eius.

9. Requiem aeternam dona ei (eis), Domine, * Et lux perpetua luceat ei (eis).

10. Per Misericordiam Dei. * Requiescant in pace. Amen.

Pater noster. Ave Maria.

1. Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, * o Panie, słuchaj głosu mego.

2. Nachyl swe ucho * na głos mojego błagania.

3. Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, * Panie, któż się ostoi?

4. Ale Ty udzielasz przebaczenia. * Aby Ci ze czcią służono.

5. Pokładam nadzieję w Panu, * dusza moja pokłada nadzieję w Jego Słowie,

6. Dusza moja oczekuje Pana. * Bardziej niż strażnicy poranka, niech Izrael wygląda Pana.

7. U Pana jest bowiem Łaska * u Niego obfite odkupienie.

8. On odkupi Izraela * ze wszystkich jego grzechów.

9. Wieczny odpoczynek racz mu (jej, im) dać Panie, * A Światłość Wiekuista niechaj mu (jej, im) świeci.

10. Przez Miłosierdzie Boże * Niech odpoczywa(ją) w pokoju wiecznym. Amen.

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya.

 

 

Litania za Dusze wiernych zmarłych 

Kyrie eleison. Chryste eleison. Kyrie eleison.

Chryste usłysz nas, Chryste, wysłuchaj nas.

Ojcze z Nieba Boże, Zmiłuj się nad jego (ją, ich) duszą(ami)!

Synu, Odkupicielu świata, Boże,

Duchu Święty Boże,

Święta Trójco Jedyny Boże,

Święta Marya, módl się za jego (ją, ich) duszą(ami)!

Święta Boża Rodzicielko,

Święta Panno nad pannami,

Wszyscy Święci Aniołowie i Archaniołowie, Módlcie się za jego (ją, ich) duszą(ami)!

Wszyscy Święci Niebiescy Duchowie,

Wszyscy Święci Patriarchowie i Prorocy,

Wszyscy Święci Apostołowie i Ewangeliści,

Wszyscy Święci Uczniowie Pańscy,

Wszyscy Święci Niewinni Młodziankowie,

Wszyscy Święci Męczennicy

Wszyscy Święci Biskupi i Wyznawcy,

Wszyscy Święci Doktorowie,

Wszyscy Święci Kapłani i Lewici,

Wszyscy Święci Zakonnicy i Pustelnicy,

Wszystkie Święte Panny i Wdowy,

Wszyscy Święci i Święte Boże, Przyczyńcie się za nim (nią, nimi).

Bądź im miłościw, Przepuść mu (jej, im), Panie!

Bądź im miłościw, Wybaw go (ją, ich), Panie!

Od mąk czyśćcowych,

Przez Wcielenie i Narodzenie Twoje,

Przez Chrzest i Święty Post Twój,

Przez utrapione Życie Twoje,

Przez Krzyż i Mękę Twoją,

Przez Śmierć i Pogrzeb Twój,

Przez chwalebne Zmartwychwstanie i Wniebowstąpienie Twoje,

Przez Ducha Świętego Pocieszyciela Zesłanie,

My grzeszni Ciebie prosimy Wysłuchaj nas, Panie!

Abyś duszy jego (jej / duszom zmarłych) przepuścić raczył,

Abyś mu (jej, im) winy jego (jej, ich) odpuścić raczył,

Abyś mu (jej, im) resztę kary za grzechy darować raczył,

Abyś go (ją, ich) z czyśćca wybawić raczył,

Abyś go (ją, ich) do wiecznego żywota przyjąć raczył,

Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wieczny odpoczynek racz mu (jej, im) dać, Panie! (3 razy)

Ojcze nasz. Zdrowaś Marya

V. Wieczny odpoczynek racz mu (jej, im) dać, Panie!

R. A Światłość Wiekuista niechaj mu (jej, im) świeci.

V. Wysłuchaj Panie, za nim (nią, nimi) nasze błagalne wołanie.

R. Niech mu (jej, im) modlitwa nasza zjedna zmiłowanie.

V. Módlmy się. Racz, miły Panie, nakłonić Ucha Twego do próśb naszych, którymi Miłosierdzia Twego pokornie prosimy, abyś dusze sług i służebnic Twoich, którym z tego świata zejść rozkazałeś, w krainie pokoju i światłości umieścił, i do towarzystwa Świętych Twoich przypuścił. Przez Chrystusa, Pana naszego.

R. Amen.

 

 

dusze czyśćcowe

 

 

 

CYKL II.

 

 

Źródło: Miesiąc Listopad. Nabożeństwo za dusze w Czyśćcu cierpiące ks. Antoni Ricard, 1884r.

 

 

Rozmyślanie. Czas trwania kary.

 

 

 

 

Wstęp. — Wnijdźmy do ciemnic pokuty i zapytajmy wypłacających się więźniów, jak długotrwałą karę znosić tam mają.

Rozmyślanie. — Jeśliby straszne męki, nad którymi uprzednio rozmyślaliśmy, prędko się kończyły, zdaje się, że myśl bliskiego kresu byłaby poniekąd onych osłodą. Jakiż jest więc czas mąk onych trwania? Kardynał Bellarmin posiadający powszechne uznanie i powagę w rzeczach tej treści, w jednym z głównych dzieł swych pisał: Jest to pewnym, że kary czyścowe mogą trwać więcej niż dziesięć i więcej niż dwadzieścia lat; śmiem nawet wyrzec, więcej jak sto i więcej jak tysiąc lat! Uczony kardynał opiera swe zdanie, po pierwsze: na wiarogodnych objawieniach, po drugie na kilku ustępach pism Tertulliana i Świętego Cypriana, z których sądzić można, że pewne dusze skazane są na ogień czyścowy aż do Dnia Ostatecznego Sądu.

Poznaj dalszą część rozważania

Dlaczegóż na czas tak długi? Dlatego odpowiada Święty Augustyn, że należy zastosować trwanie kary do liczby grzechów. Wielkie grzechy rzeczywiście nie tylko zasługują na wielkie kary, ale też na kary długotrwałe. Święty Bernard zajęty tą myślą wołał z niepojętym wyrazem skruchy: liczba mych grzechów przewyższa liczbę ziarn piasku w głębiach morza. Tak się ono rozmnożyły, iż niegodzien jestem wznieść me oczy ku Niebu. Otoczon jestem nieskończonością złości. Jakże mógłbym zliczyć to, co jest niezliczonym? Jakże się więc wypłacę z długów moich, będąc zmuszonym oddać aż do ostatniego szelążka?

O duszo moja, ty co się napawasz nieprawością jak wodą, słuchaj rady jednego wielkiego Świętego: „Jeśli zastanawiając się, uważasz lekkimi małe przestępstwa, znienawidzaj je zliczając onych ilość“.

Postanowienie. — Często odnawiać postanowienie unikania grzechów powszednich.

Wiązanka duchowna.— Zaprawdę powiadam ci: nie wynijdziesz stamtąd, aż oddasz ostatni pieniążek. (Ewangelia według Św. Mateusza, r. V. 26).

 

PRZYKŁAD. Dwadzieścia lat w Czyśćcu.

 

Pewien chory doznawał nadzwyczajnych cierpień, i błagał ze łzami Pana Boga o wyzwolenie go z onych, gdy wtem u jego łoża boleści ukazał się Anioł, i rzekł: Duch Boży przysyła mnie ku tobie, by dać ci do wyboru jeden jeszcze rok cierpień na ziemi, lub jeden dzień mąk w Czyśćcu.

Chory bez wahania rzecze: jeden dzień w Czyśćcu! ujrzę przynajmniej koniec mych boleści. I skonał natychmiast, a dusza jego została wtrąconą do Czyśćca. Anioł litościwy przybył go tam pocieszać; na widok jego nieszczęsny wydaje bolesny okrzyk podobny do dzikich piekielnych ryków i woła: Zwodny aniele, oszukałeś mnie; zapewniłeś, że tylko dzień jeden przebędę w Czyśćcu, a oto już lat dwadzieścia jak tu w najokropniejszych mękach pozostaję. — Duszo nieszczęsna! odpowiedział Anioł, jesteś w błędzie. Srogość twych mąk czas ci przedłuża, chwila jedna wydaje ci się wiekiem; uznaj to, bo zaledwie kilka minut upłynęło od twego zgonu, i ciało twe nieostygłe spoczywa na twym śmiertelnym łożu. (Święty Antoni).

 

 

Modlitwa do Pana naszego Jezusa Chrystusa, by uprosić przez zasługi Jego Męki wyzwolenie dusz w Czyśćcu cierpiących.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Krwawy Pot Twój, którym byłeś oblany w Ogrodzie Oliwnym, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Boleści, któreś cierpiał w czasie okrutnego biczowania, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Boleści, jakie wycierpiałeś, gdy koronę cierniową na Głowę Twoją Przenajświętszą wciskali, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Boleści, jakich doznałeś, niosąc krzyż Twój na Kalwarię, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Męki, jakich doznałeś przy okrutnym Ukrzyżowaniu, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

Najsłodszy Panie Jezu! przez Męki, jakich doznałeś w czasie Konania Twego na krzyżu, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

O Najsłodszy Panie Jezu! przez Męki niesłychane, jakich doznałeś przy oddaniu Ducha Twego Najświętszego, zmiłuj się nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi.

Najświętsze Serce Maryi! módl się za nimi.

V. Od wrót piekielnych.

R. Wybaw Panie dusze ich.

V. Niech odpoczywają w pokoju.

R. Amen.

V. Wysłuchaj Panie, nasze błagalne wołanie.

R. Niech im modlitwa nasza zjedna zmiłowanie.

V. Módlmy się. Stwórco i Odkupicielu wszystkich wiernych, Boże, racz odpuścić wszystkie grzechy duszom zmarłych sług i służebnic Twoich, ażeby przez pobożne błagania i modły nasze, dostąpiły przebaczenia, którego zawsze pragnęły. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków.

R. Amen.

V. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie.

R. A Światłość Wiekuista niechaj im świeci.

V. Niech odpoczywają w pokoju.

R Amen.

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023