BOŻE NARODZENIE
Zawartość strony
Nauka I na Boże Narodzenie.
Źródło: Służba Boża 1883
W święto Bożego Narodzenia, jako napełniające serc wiernych wielką radością, ton muzyki i śpiewów kościelnych jest wesoły, i nie ma w niej postu, chociażby przypadło w piątek lub w sobotę. Dla pomnożenia pobożnej radości i nabożeństwa dozwolono jest kapłanom po trzy Msze w ten dzień odprawować, w celu uczczenia potrójnego Narodzenia Jezusa Chrystusa. W pierwszej Mszy szczególniej się rozpamiętuje
Narodzenie Jego doczesne z Maryi Panny w stajni Betlejemskiej; w drugiej — Narodzenie Jego duchowne przez Łaskę w sercu sprawiedliwych; w trzeciej — Narodzenie Jego Przedwieczne na Łonie Boga Ojca. — W celu uczczenia tej błogosławionej chwili, w której narodzony Zbawiciel, jako wschodzące Słońce Sprawiedliwości, nową ożywczą Światłością zajaśniał ludom siedzącym w cieniach śmierci i grzechu, w główniejszych miastach, o północy odprawuje się Msza Święta zwana Pasterską od pasterzy Betlejemskich, czuwających nad trzodami; którzy pierwsi mieli szczęście posłyszeć radosne pienie Aniołów: Chwała na wysokościach Bogu, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli, i pierwsi oddali pokłon Nowonarodzonemu Chrystusowi.
Jezus Chrystus przyszedł na świat w stajence i we żłobie w największym poniżeniu i ubóstwie, aby pocieszył ubogich i wzgardzonych u świata, i aby pokazał skażonemu światu, że prawdziwe dobra, mogące uszczęśliwić człowieka, nie są ziemskie i zmysłowe, ale duchowne i niebieskie. Zbawiciel przyszedł leczyć choroby umysłu i serca nie tylko Boską Swoją Nauką i Łaską, ale i przykładem.
Aby godnie obchodzić uroczystość dzisiejszą, powinniśmy składając dzięki Jezusowi, że przyszedł nas zbawić, wzbudzać w sobie miłość i cześć dla Dzieciątka Jezus złożonego we żłobie, i czynić postanowienie naśladowania Go w Jego cnotach pokory, ubóstwa i umartwień.

Relikwie żłóbka Dzieciątka Jezus – Bazylika Santa Maria Maggiore – Rzym
II Nauka.
Źródło: Rok Boży w liturgii i tradycji Kościoła Świętego 1932:
Boże Narodzenie wzywa nas, abyśmy Chrystusowi Panu wdzięczność okazali i miłością za Miłość odpłacili. Takimi właśnie uczuciami radości, wdzięczności i miłości są przepełnione liczne i piękne nasze kolędy. Z żywą wiarą i serdeczną miłością i my podążamy do żłóbka, by Boskiemu Dzieciątku swe serce w ofierze złożyć. Każdemu kapłanowi wolno dziś odprawić trzy Msze św. Zwyczaj ten przypomina nam nie tylko potrójne Narodzenie Pana Jezusa, lecz także obowiązek wdzięczności względem wszystkich osób Trójcy Świętej za przyjście na świat Syna Bożego. Dziękować winniśmy najpierw Bogu Ojcu, że ,,Syna Swego Jednorodzonego dal”, Synowi, że przyjął naturę ludzką, i wreszcie Duchowi Świętemu, że przez Jego działanie Pan Jezus stał się Człowiekiem. Przez potrójne narodzenie Chrystusa Pana rozumiemy: odwieczne pochodzenie od Boga Ojca, czasowe narodzenie z Najświętszej Maryi Panny, i duchowe w sercach naszych.
Litania do Przenajświętszego Dziecięcia Jezus na Boże Narodzenie
Źródło: Nowy złoty ołtarzyk 1874 Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie ęlejson.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Ojcze z nieba Boże, zmiłuj się nad nami.
Synu Odkupicielu świata, Boże,
Duchu Święty Boże,
Święta Trójco Jedyny Boże,
Dziecię, Słowo Rajskie, które się stało Ciałem,
Dziecię, mądrości Ojca Twojego,
Dziecię, uświęcające czystość Twej Matki,
Dziecię, Synu jednorodzony Ojca Twojego,
Dziecię, Synu pierworodny Matki ‘Twojej,
Dziecię, Obrazie Ojca Twego,
Dziecię, Początku Twej Matki,
Dziecię, Światło Ojca Twojego,
Dziecię, Chwało Twej Matki,
Dziecię, równe Ojcu Twojemu,
Dziecię, we wszystkim posłuszne Matce Twojej,
Dziecię, Boże nasz,
Dziecię, Bracie nasz,
Dziecię, płaczące w kolebce,
Dziecię, grzmiące w Niebiosach,
Dziecię, upragnienie mędrców,
Dziecię, kruszące dumne bałwany,
Dziecię, pełne gorliwości o Chwałę Ojca Twojego,
Dziecię, Wszechmocne w niemocy,
Dziecię, potężne w słabości,
Dziecię, Skarbnico Łask wszelkich,
Dziecię, Źródło czystej Miłości,
Dziecię, naprawiające Chwałę Niebieską,
Dziecię, przywracające Łaskę ziemi,
Dziecię, Wodzu Aniołów,
Dziecię, szczepie Patryarchów,
Dziecię, Słowo Proroków,
Dziecię, pożądanie pogan,
Dziecię, Radości pasterzy,
Dziecię, Światło mędrców,
Dziecię, Zbawienie dzieci,
Dziecię, Oczekiwanie sprawiedliwych,
Dziecię, Mistrzu Doktorów,
Dziecię, Początku Wszystkich Świętych,
Dziecię, Jezu, bądź nam miłościw, przepuść nam Panie.
Dziecię, Jezu, bądź nam miłościw, wysłuchaj nas Panie.
Od więzów złego ducha, wybaw nas Dziecię Jezu.
Od złości świata tego,
Od pożądliwości ciała,
Od próżnej a niebezpiecznej ciekawości,
Od wszelkiej złej woli,
Od grzechu każdego,
Przez najczystsze Niepokalane Poczęcie Twoje,
Przez płacz i łzy Twoje,
Przez bolesne Obrzezanie Twoje,
Przez najchwalebniejsze objawienie się Twoje światu,
Przez najniewinniejsze rozmowy Twoje,
Przez ubóstwo Twoje,
Przez prace i utrudzenia Twoje,
Przez cierpienia Twoje,
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, przepuść nam Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, wysłuchaj nas Panie.
Baranku Boży, który gładzisz grzechy świata, zmiłuj się nad nami Panie.
Chryste usłysz nas, Chryste wysłuchaj nas.
Kyrie elejson, Chryste elejson, Kyrie elejson.

Relikwie żłóbka Dzieciątka Jezus – Bazylika Santa Maria Maggiore – Rzym
Modlitwa I
Panie Jezu Chryste, który z Miłości ku nam ukrywszy wielkość Wcielonego Bóstwa Twojego i Boskiego człowieczeństwa, chciałeś narodzić się na świat maluczkim Dziecięciem, spraw nam te Łaski, abyśmy uznając Boską Twą Mądrość w Dziecięctwie Twoim, Potęgę w słabości, Wielkość w upokorzeniu, wielbili Cię Maluczkim na ziemi, i przypatrywali się Tobie Wielkiemu w Niebie. Który żyjesz i królujesz z Bogiem Ojcem w jedności Ducha Świętego, Bóg po wszystkie wieki wieków. Amen.
HYMN
Córo Syonu! zadrżyj z radości… Córy Jeruzalem! przywdziejcie wasze szaty godowe i śpiewajcie, śpiewajcie nowe pieśni
Jeruzalem! powstań, otrząśnij proch z włosów twoich, porwij łańcuchy grzechów zawieszone na twej szyi, powstań, twój Zbawiciel przyszedł.
Byłoś zaprzedane, a oto Pan Cię wykupił, śpiewaj Jeruzalem.
Pan rzekł: Assur uciskał mój lud; niesprawiedliwość i okrucieństwo ciężyły nad nim, trzeba abym go wyzwolił; niegdyś mówiłem, teraz oto sam jestem.
Obfitość i pokój nadchodzą z dniem Pańskim.
Prawda wyszła z ziemi, a z wysokości niebios sprawiedliwość spojrzała na nas. Śpiewajmy więc, śpiewajmy hymny nowe Panu, niech wszystką ziemia śpiewka je z nami pospołu.
Śpiewajmy Panu i błogosławmy Imię Jego. Zwiastujmy światu dzień jego zbawienia.
Niech narody powtarzają sobie cuda, jakie On uczynił, i niech radują się narody. Zaprawdę, wielkim jest nasz Bóg; Imię Jego godne jest pochwał; a potęga Jego rozkazuje wszystkiemu cokolwiek istnieje.
Czymże są bogowie narodów obcych, obok Boga naszego? czartami przepaści; naszym Bogiem jest ten, który stworzył niebo i ziemię; firmament z gwiazdami i morze z falami swoimi.
Niech więc niebo raduje się, niech ziemia zapali się radością, niech się morze wzruszy i podniesie wielkie wody swoje na znak uradowania; niech pola i wszystkie rośliny na nich rosnące wyskoczą z rozkoszą; bo otóż nadszedł dzień Pański. Amen.
Modlitwa II.
O Dziecię Jezu! Słowo Przedwiecznego Ojca! Obietnico Rajska! oczekiwany od wszystkich narodów Zbawco świata, oto dziś obchodzimy radosna pamiątkę przyjścia Twego na ten padół płaczu, dziś spełniły się nam obietnice Proroków, z całą przeto pełnością wiary i miłości przychodziła powitać Cię w Betlejemskiej stajence, oczy dusz naszych widzą w Tobie Pana wszystkiego stworzenia, uwiniętego w ubogie pieluszki, nie chciej więc pogardzić naszymi hołdami, boć grzeszni jesteśmy. wznieś Twe drobniuchne ręce do błogosławienia nieszczęśliwym synom Adama, niech przez Święte Narodzenie Twoje, oczyszczeni pokutą z nieprawości i grzechów naszych, odrodzimy się na błogosławiony żywot nowego człowieka, niech połączeni z asystującymi Ci przy żłobie zastępami Chórów Anielskich, śpiewamy bez przerwy weseli nową pieśń: Chwała na wysokości Bogu, i niech w żarliwych prośbach naszych, o pokój ludziom i dobrą wolę, wysłuchani zostaniemy. Racz nam to dać, który żyjesz i królujesz z Niepokalanie Poczętą Najświętszą Matką Twoją, teraz i na wieki wieków. Amen.
Rozmyślanie i modlitwa na Boże Narodzenie.
Źródło: Ciche westchnienia 1903
Tajemnica, jaką dziś obchodzimy, jest tajemnicą ukorzenia się Słowa Wcielonego przed Bogiem. Radujemy się z widoku Zbawiciela, który zstąpił z Niebios, ażeby nas podnieść; poniżył się, ażeby nas wywyższyć, stał się ubogim dobrowolnie, aby między nas rozdać wszystkie swe skarby niebieskie. Wyznaję, że nie mogę dość nauwielbiać tego poniżenia się Pana mojego; a przecież ja więcej jeszcze uwielbiam to, że poniżenie owo ma służyć mi na znak, do poznania w Nim Zbawiciela świata. „Zbawiciel się wasz narodził, mówił wam anioł, i oto znak, po którym Go poznacie: dzieciątko owinięte w pieluszki i położone w żłobie” (Łk 2, 42); to jest: natura podobna do waszej; dolegliwości takie, jakie są wasze, niedola przewyższająca waszą. O Boskie znaki! O święte cechy, jestże to więc prawdą? Mogęż ja temu wierzyć? Jesteścież pewnymi znakami, po jakich poznam Zbawiciela mojego?
- Bóg nieskończenie dalekim jest od nas przez wielkość swojej natury; jest zagniewanym na nas przez surowość Sprawiedliwości Swojej, gdyż grzesznikami jesteśmy. To wywołuje w nas dwa rodzaje obawy; jedną spowodowaną groźbami Sprawiedliwości Jego, a drugą, blaskiem chwały Jego; i taka to jest wielkość nędzy naszej. Przyjdź teraz, o Panie, i miej litość nad nieszczęściami naszymi! ukryj Twój Majestat, który nas zdumiewa; rozbrój swój Gniew, który nas przeraża. Ułatw nam przystęp do Ojca Twojego, od którego całe szczęście nasze zawisło; przywróć nam Jego Dobroć, którą nam cofnął, nie mogąc ścierpieć wielości grzechów naszych. Lecz nie lękajmy się już, jesteśmy wysłuchani, widzę już tę Dobroć; widzę ją w żłóbku Chrystusowym; widzę ją w tym nowonarodzonym Dzieciątku; Bóg nie jest już od nas dalekim, kiedy się stał człowiekiem. Bóg nie jest już zagniewanym na nas, kiedy na się przyjął naturę naszą. Chwała Jego się zmniejsza: wielkość się uniża, sprawiedliwa surowość Jego nie daje się już uczuć, sama tylko Dobroć nam się ukazuje, aby nas z miłością przyzywać.
- Zbawiciel nasz, pierwszym swym krokiem na świat postawił się niżej od Aniołów, stając się tylko śmiertelnym człowiekiem; a jeszcze to nie dosyć: zstępuje jeszcze niżej; staje na równi z grzesznikami przez dolegliwości ciała, aby Jego słabości, uleczyły nasze słabości. Ach! pocieszcie się wy, którzy jęczycie z boleści! Zbawiciel nasz Ciału Swemu nie szczędził ni smutku, ni niepokoju, ni długiej tęsknoty, ani najokrutniejszej bojaźni, a teraz Jezus nie zapomniał ani ciężkich prac Swoich, ani innych przykrości bolesnej Swej pielgrzymki i żałuje nas nie tylko jako w porcie będący żałują tych, których widzą na morzu szaloną burzą miotanych, ale żałuje nas prawie tak samo, jako jedni drugich żałują, w jednakim niebezpieczeństwie zostając. A współczucie Zbawiciela nie jest niepożytecznym uczuciem: jeżeli Serce porusza, przyzywa także i rękę. To Lekarz wszystko mogący; wszystko, co Go litością przejmuje, zbawia; wszystko co Jego pożałowanie obudzą, uzdrawia. O Boże Dobroci, zawołam razem z Psalmistą: Swoimi pociechami wyrównałeś wszystkim pociechom moim (Ps 94, 10).
Pokłon Synowi i Matce w Dzień Narodzenia Bożego
Źródło: Wspomożenie wiernych 1856
Witam Cię, Pani i Niebieska Królowo! Którą napełnił Wszechmocny Łaską Swą Boską, i wielbię tę głęboką pokorę, dla której Słowo Przedwieczne Ciałem się stawszy, w Łonie Twoim najczystszym przez dziewięć miesięcy mieszkało. Ty jesteś przyczyną naszej radości, bo przez Cię jedynie oglądać i cześć oddawać możemy przedziwnemu Majestatowi Nowonarodzonego Syna Bożego; Tobie przeto składamy hołd nieskończonej wdzięczności!
O Jezu! Boże wielki! przedziwny! Ojca Mądrości Przedwieczna! uwielbiam Istotę Twą Boską! ubóstwiam Twą Miłość i Miłosierdzie niezmierne, dla których z Nieba zstąpiwszy, malutką Dzieciną się stałeś, abyśmy dostąpili Królestwa Twojego.
Witam Cię, Córo szlachetna Dawida, którą Sam Bóg postanowił Monarchinią Królestwa Swojego. Ty to jesteś owym Statkiem błogosławionym, który ziarno wyborne przywiózł nam dzisiaj: Tobie więc zawdzięczamy ów Pokarm cudowny, który doda nam mocy do postępowania na drodze prawdy, sprawiedliwości, i przyprowadzi nas do żywota wiecznego. Wielbię Cię, Jezu! dzięki składając za dobrodziejstwo niezmierne, którym obdarzasz nas dzisiaj. Miłość Twoja dla ludzi Cię sprowadziła na tę ziemię grzeszną, obłudną, a ludzie odwdzięczą się Tobie wzgardą i nienawiścią.
O! jakżeś godzien czci, chwały, miłości i uwielbienia świata całego.
Witam Cię Nieba i ziemi, Królowo! Domie złoty, Panieński, który Sam tylko jeden był godzien służyć za mieszkanie Synowi Bożemu! «Pan z Tobą» rzekł Anioł do Ciebie, zwiastując, że poczniesz w Swoim Łonie Króla Nieśmiertelnego, i oto się spełniło słowo z Nieba Ci przyniesione. Bóg Najwyższy, Stwórca stworzenia całego, stał się w Twoim Łonie przecudownym Dziecięciem, które światłem niebieskim nas oświecając, ukazuje drogę do żywota wiecznego. Nieskończone dzięki Ci składam, o Jezu dobry! Jezu litościwy! który poddając się Woli Boskiej Przedwiecznego Ojca Twojego, wyniszczyłeś Sam Siebie, ażebyś nas grzesznych odkupił i zbawił. Amen. Akt strzelisty.
W Poczęciu Twoim, o Maryo Panno! byłaś bez zmazy; módl się za nami do Ojca, którego Syna Jezusa, z Ducha Świętego począwszy, porodziłaś. Odpustu dni 100 za każdy raz. Pius VI 21 Listopada 1793).
Modlitwa na Uroczystość Bożego Narodzenia.
Źródło: Książka do nabożeństwa dla katolickich chrześcijan ks. J.A. Schneidera, Wrocław 1811
Pierwsza modlitwa. Synu Boga, dla nas ludzi zrodzony, głos mój łączę z głosem aniołów, i wielbię Ojca Twego w Niebiesiech, że Cię nam Swego Jednorodzonego Syna darował. Widzę Cię w prawdzie w niedołężności słabego dziecięcia; ale moja wiara oddaje Ci cześć jako Synowi Boskiemu. Stałeś się Człowiekiem; ale jesteś także Słowem Ojca, które było na początku u Boga, i Bogiem jest. Jesteś nam śmiertelnym ludziom podobny, ale przez Ciebie wszystko jest stworzonym, cokolwiek zostało stworzone. Ty jesteś blaskiem chwały Boga i zwierciadłem Jego doskonałości. Wiara w Twoje Bóstwo zawsze będzie moim wyznaniem.
Druga modlitwa. Przyniosłeś pokój z Nieba na ziemię i nabyłeś nam prawa, abyśmy nazywali Boga naszym Ojcem, otworzyłeś wnijście do wiecznego mieszkania, które grzech przed nami zamknął. — Przyszedłeś na świat zbawić grzeszników. Zgładziłeś winę i karę, na którąśmy zasłużyli. Przez Ciebie z Bogiem zostaliśmy pojednani. Bądź pochwalony, mocny Pośredniku między Bogiem i ludźmi, Sprawco pokoju i pojednania, za to radosne uspokojenie, które ogłasza Twe przybycie ludzkiemu narodowi, że się zjawił Zbawca ludzi, i Uwolniciel ich z niewoli grzechu i śmierci. O Zbawicielu, któryś przyszedł wrócić nam życie, żeśmy moralnie byli umarli; wybawić nas z grzechu, żeśmy byli grzesznikami; przeistoczyć nas w synów Boskich, żeśmy byli synami odrzucenia; wynieść nas na współdziedziców Twego Królestwa, żeśmy nie mieli innego dziedzictwa jak dziedzictwo grzechu i potępienia: o, niechże postępuię stosownie do tych radosnych Praw, ażebym został tym, czym się przez Ciebie stałem: zawsze żyjącym w Łasce Boga, zawsze wolnym od jarzma grzechu, synem Boga, dziedzicem Boga i Twoim współdziedzicem.
Trzecia modlitwa. Za przyjściem Pana i Zbawiciela mego, ustąpiły ciemności niedowiarstwa, błędu, przesądu, niemoralności; za Jego przyjściem, pokazały się na ziemi prawda, cnota, pokój, miłość bliźniego. Świat, który w największym pogrążony był zepsuciu, wydobył się przez Niego do poprawy nieszczęśliwego stanu. Że poznajemy Boga, Wolę Jego, i to czego od nas wymaga, Jego własności i doskonałości; że mamy wyobrażenia najczystsze i najszlachetniejsze o Jego Wszechmocności, mądrości, dobroci; że Bogu oddajemy cześć i chwałę z sercem pełnym ufności; że doznajemy męstwa do dobrego, pociechy w utrapieniu; że mamy radosne widoki, względem śmierci i zniszczenia: wszystko to Tobie, Jezu, Synu Boga, jesteśmy winni. O gdybym mógł poznać i szacować całą wartość Twego dobroczynnego przyjścia na świat! Oświeć mój rozum przez Twoją Naukę, wzrusz serce moje Twoją Łaską, ażebym żywo poznał, com Ci jest winien, a to poznanie we mnie nie było próżne; ale wydawało święte owoce cnoty i pobożności. Te są prawdziwe dzięki, które wymagasz ode mnie. Moim usiłowaniem będzie zawsze Ci je składać.
Amen.
Modlitwa IV
Źródło: Książka do nabożeństwa dla wszystkich katolików Dunin mężczyźni 1853
Jakże nam wielką Tajemnicę pozwalasz dziś święcić, o Boże! o jakże wielka Dobroć i Miłość ku nam jest w Niej zawarta! Zesłałeś nam Jednorodzonego Syna Twojego: Ten stał się nam równym Człowiekiem, aby nas znów podnieść, gdyśmy z naszej pierwiastkowej godności upadli, i Łaskę Twoją stracili. Słowo Przedwieczne stało się Ciałem, i mieszkało między nami, aby nam dało moc stania się synami Boskimi. Tak umiłowałeś świat, to jest: nas ludzi, żeś Syna Swojego posłał, aby wszyscy, którzy Weń uwierzą, nie zginęli, lecz mieli żywot wieczny. Któż zdoła objąć dostatecznie tę Tajemnicę i Miłość? Upadam przed Tobą, o Boże! wielbię Cię, i dzięki Ci składam. Niech Ci będzie cześć, chwała, i dziękczynienie, Boże na wysokości! a na ziemi pokój ludziom dobrej woli, którzy pragną uczcić Tę Tajemnicę, i takiej Łaski użyć na swoje zbawienie. O Boże i Ojcze najmiłosierniejszy! który nam dałeś Syna Swojego na Zbawiciela i Odkupiciela: udzielże nam i tej Łaski, aby nam to Wcielenie i Odkupienie Syna Twojego posłużyło do zbawienia naszego. Spraw, abyśmy przez owoce prawdziwie chrześcijańskiego życia mogli się stać uczestnikami Wcielenia Syna Twojego; wzmocnij i dopomóż nam do tego, przez tegoż Syna Twojego, Pana naszego Jezusa Chrystusa, który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego na wieki wieków. Amen.
I przed Tobą upadam, Zbawicielu mój i Odkupicielu, Chryste Jezu! prawdziwy Boże i Człowiecze, dzięki Ci składam i wielbię Cię w dniu tym Twego Narodzenia w ludzkiej postaci. Tego dnia niegdyś przyszedłeś do nas, narodziłeś się z Najświętszej Maryi Panny, która poczęła z Ducha Świętego. Aniołowie w powietrzu wyśpiewywali przy Twoim Narodzeniu, a pasterze zbiegali się na oddanie Ci czci. Przyjmijże i ode mnie łaskawie tę cześć i dziękczynienie, na jakie się tylko serce moje zdobyć może, za Miłość Twoją, dla której uniżyłeś się aż do przyjęcia postaci człowieka, abyś nas tylko mógł uczynić współdziedzicami Nieba. Ach! o gdybym tylko mógł się stać godnym tej Twojej Miłości! Chcę więc stawać Ci się podobnym, i tylko to poważać, o to się starać, co Ty kochałeś, co Tobie jest miłe, to jest: o czystość serca i wszelką cnotę. Światem i tym wszystkim, co świat ma wielkiego, wzgardziłeś przy Twoim Narodzeniu. Narodziłeś się ubogo w stajence, chcąc uniknąć wszelkich wygód. I ja według Twego przykładu nie dbam o wygody i bogactwa, i o to wszystko, czego mi Twoja Opatrzność odmówiła w mym stanie. Chcę w sobie poskramiać zmysłowość, aby nie uwiodła duszy mojej. Przez wszystkie cnoty będę usiłował stać Ci się podobnym, jak Ty mnie przez przyjęcie natury ludzkiej podobnym się stałeś. Dopomóż mi tylko, o Zbawicielu! abym się stał uczestnikiem Twego Odkupienia! Amen.
Modlitwa Kościoła Świętego.
Daj nam, prosimy Cię, Wszechmogący Boże! aby nowe Narodzenie Syna Twego według ciała, wybawiło nas od tego jarzma niewoli, w którym tak długo dla naszych grzechów zostawaliśmy. Przez tegoż Jezusa Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Modlitwy Na Boże Narodzenie mogące służyć i dla komunikujących się.
Źródło: Bądź wola Twoja 1900 egz. Kobiet
„I przybieżeli kwapiąc się i znaleźli Maryą i Józefa i Niemowlątko położone w żłobie” (Łk. 2, 16).
Ubogim to, o Zbawicielu mój, najpierw oznajmiasz Swe przyjście! ubogim, a nade wszystko nieszczęśliwym przychodzisz przynieść Swój pokój… Ach! rzućże okiem na moją duszę, o Panie! jest ona bardzo uboga i bardzo nieszczęśliwa zarazem… nie odrzucaj jej nędznej! Jako niegdyś pasterze, tak ja dzisiaj biegnę skwapliwie do Zbawiciela mego, aby miał litość nad słabością moją… biegnę do Twego Ołtarza, do tego żłóbka Twojej Miłości! nie daj mi odeń powracać ubogim(ą) i nędznym(ą), ale natchnij mnie cnotami, jakie miłujesz najwięcej! daj mi ducha pokory, wyrzeczenia się i poddania: napełnij mnie duchem pokuty i miłości, abym do trudów życia wrócił(a) dla błogosławienia Cię zawsze, przez wierność Prawu Twojemu i przez miłość dla wszystkich bliźnich moich. Amen.
Modlitwa w oktawę Narodzenia Pańskiego do 1 Stycznia.
Źródło: Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza 1883
O Panie! nic wielkiego dla Ciebie uczynić nie zdołam. Nie mogę z Pustelnikami zagrzebać się na pustyni, ani z Męczennikami krwi mojej przelać za Wiarę, ani z Apostołami nawracać narody; ale chcę uczynić to, co mogę, to jest wszystko, co czynię, chcę czynić jedynie z miłości ku Tobie, dobrą we wszystkim wzbudzając intencję i powtarzając sercem i słowem: „Dla Ciebie, Panie! Panie, dla Ciebie!”
O Panie! we wszystkim, co czynię, mówię i myślę, niczego nie żądam, niczego nie pragnę, niczego nie szukam, tylko Ciebie jednego. Nie światu, ale Tobie się chcę przypodobać; nie świata, ale Twoją chcę wypełnić Wolę!
O Panie! moje jedyne i największe Dobro! od którego jestem, w którym ruszam się i żyję! Kocham Cię nade wszystko, boś Ty jeden wszelkiej miłości godzien; bo im więcej Cię kocham, tym więcej poznaję, jak mało Cię kocham! cały ten dzień mój, każdą godzinę dnia każdego, każdą w tej godzinie minutę Tobie oddaję, poświęcam, ofiaruję!
O Panie! ileż to lat, dni i godzin i minut przeżyłem! nie z Tobą, nie dla Ciebie straciłem ten czas, w którym mogąc Cię kochać kochałem świat; mogąc kochać bliźnich, kochałem tylko siebie! O Panie, żal mi tego straconego czasu, i chcę przy pomocy Twojej, podwoić każdą minutę, godzinę, dzień, podwajając miłość moją!
O Panie! ileż to lat, dni i godzin i minut przeżyłem, nie z Tobą, ale przeciw Tobie; straciłem ten czas, w którym mogąc kochać Ciebie, obrażałem Majestat Twój nieskończony! O Panie! żal mi tego straconego czasu, a nie mogąc go powrócić, chcę go wynagrodzić wielką, bardzo wielką skruchą serca mego! Ile niegodziwych serca poruszeń, tyle westchnień żałosnych; ile rozpustnych śmiechów, tyle łez gorzkich; ile wygód i zbytków, tyle dobrowolnych umartwień. O daj mi tak wielki żal, jak wielka była złość moja! Nie żądam już pociech, ale daj mi ciernia Krzyża Twojego, Panie! Jam Ciebie krzyżował grzechami moimi, ukrzyżuj mnie Miłością Twoją! Amen.
DNIA 25. GRUDNIA.
Modlitwa na dzień Narodzenia Pańskiego.
Obiecany przez proroków, pożądany od upadłego świata Boże i Stwórco; przychodzisz, Panie do sług swoich, Lekarzu do chorych, upadłej natury podporo, zbawienie; Baranku gładzący grzechy świata, Co ja widząc, rzucam się w przepaść nikczemności mojej, abym Ci, jeżeli nie równą i godną, to przynajmniej przyzwoitą chwałę oddał jako Królowi nad królami, Panu nad panami i Bogu tak uniżonemu, który opuściwszy łono Ojca Przedwiecznego i Niebieskie pałace, w podłej stajence, gospody innej nie mając, rodzisz się, złączywszy naturę ludzką, abyś ją naprawił dla zbawienia naszego i wybawienia zniewoli szatańskiej. Któż pojmie dobroć Twoją, Wcielony Boże, który stajesz się dla mnie cierpiącym, żebym ja nie cierpiał; stajesz się ubogim, abyś mnie zbogacił; stajesz się pokornym, żebyś poniżył wyniosłość moją; będąc nieobjęty ziemią i Niebem, drobniejesz dla miłości mojej, abyś się mógł zmieścić w szczupłem sercu mojem; będąc wolnym, dobrowolnie dziewięć miesięcy w więzieniu żywota macierzyńskiego zostawałeś; zgoła przez wyniszczenie swoje, stałeś się wszystkiem dla wszystkich. Ach, jak wiele mam. pobudek do kochania Ciebie i witania miłości, mój Jezu. Witam Cię tedy na świat przychodzącego, afektem Najświętszej Maryi Panny, witam Cię z świętym Józefem, z świętymi Aniołami, witam imieniem wszystkich ludzi, na których Odkupienie przyszedłeś i rad bym, żeby Cię wszyscy na świecie będący witali i padli na twarze swoje mówiąc: Słowu Wcielonemu niech będzie chwała od wszystkiego stworzenia- Przez to tedy poniżenie Twoje, przez dobroć niewyrażoną, przez zasługi Maryi Panny dziewięć miesięcy Ciebie noszącej w żywocie swym, daj mi się odrodzić przy Twem Narodzeniu ze złego w dobrego i z grzesznika w niewinnego. Daj mi, Boże, te wszystkie cnoty, których mnie uczysz narodzeniem Twojem, będę Cię za to chwalił i kochał jak największe dobro. Amen
© salveregina.pl 2021