Przemienienie Pańskie

 

 

 

 

Rozmyślanie z modlitwą kościelną na Wielki Post

Źródło: Nabożeństwo dla chrześcijan katolików 1834

O Panie Jezu Chryste! dziś widzę Twoją wielką Miłość ku nam, przez którą dla nas Twojemu Ciału wielką Chwałę i wspaniałość odjąłeś, użycz mi tej Łaski, abym i ja też z miłości ku Tobie ujmował mojemu ciału znikomych rozkoszy, abym się przez to stał godnym używać niebieskich. Dalej nauczasz mnie dzisiaj jakim sposobem przyjść mogę do niebieskich rozkoszy, to jest, przez cierpliwość, krzyż i mękę; gdy pośród Twojego Przemienienia mówiłeś z Mojżeszem i Eliaszem o Twoim Krzyżu i Męce.

O Panie! spraw, abym się tak bardzo krzyża nie lękał; dozwól, abym tu ciało moje usłużnym uczynił, iżby w przyszłości wolnym być mogło. Udziel mi daru modlitwy, abym poznał z dzisiejszej Ewangelii, że przez czystą i szczerą modlitwę Boga poznać, duszę od ziemskich rzeczy odwieść, do niebieskich skłonić i Twoim Świętym Duchem napełnić można.

Ach, Panie! użycz mi takiej gorliwości w mojej modlitwie jakiej doznawali i za właściwej sobie mieli trzej Twoi najukochańsi uczniowie. Daj mi taką żywą wiarę, jaką miał Piotr; tak mocną nadzieje jak Jakubowi; i taką pałającą miłość, jaka serce Twojego kochanego ucznia Jana pałało; aby Ci moja modlitwa przyjemną, a mnie korzystną być mogła. Udziel mi także tej Łaski, abym Słowo Twego Niebieskiego Ojca mógł spełnić, ażebym Cię kochał; ile razy do serca mego przemawiasz, lub przez Kościół Boską Twoją Wolę objawiasz, spraw, abym z Maryą Twoje Słowo i Twoją Wolę w dobrem, wiernym sercu nosił, nim przez Twoich Świętych Aniołów zaniesionym zostanę do Ciebie, do Twego Królestwa, gdzie Ty z Bogiem Ojcem i Duchem Świętym równy im Bóg żyjesz i królujesz na wieki.

To się powtarza po rozmyślaniu:

Wielbię Cię, Panie Jezu Chryste i błogosławię Cię, ponieważ przez Krzyż Twój Święty odkupiłeś świat.

Modlitwa Kościelna. — O Boże! który nas widzisz opuszczonych od wszelkiej mocy, zachowaj nas wewnątrz i zewnątrz, aby ciało od wszelkiej męki uwolnione, a dusza od wszelkich złych myśli oczyszczoną została. Przez Pana naszego Jezusa Chrystusa, Syna Twojego, Który z Tobą żyje i króluje w Jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

Ukrzyżowany Panie Jezu Chryste zmiłuj się nade mną!

Ojcze nasz itd.

 

 

Rozmyślanie modlitewne na każdą z osobna niedziel Wielkiego Postu. Na Drugą Niedzielę Wielkiego Postu

Źródło: Zbior wybornego y gruntownego nabozenstwa na codzienne, tygodniowe, miesięczne, w dni swięte i roczne 1819

Zbawicielu nasz Chryste Jezu, Którego Życia Świętość, Nauki Mądrość i Cudów wielkość powinny były samych przynajmniej Twoich Apostołów utwierdzić w Wierze o Bóstwie Twoim, i wstrzymać od gorszenia się w czasie haniebnej Męki i Śmierci Twojej, dlaczegóż jeszcze, Panie, bierzesz niektórych z Sobą na górę Tabor, a tam cudownie przemieniasz się przed nimi, niebieskich pociech smakować im dajesz, pozwalasz im widzieć nieżyjących na świecie Mojżesza z Eliaszem, i słyszeć nie tylko rozmawiających z Tobą o nadmiarze przyszłego Twego w Jeruzalem Ucierpienia, ale też i Głos Ojca Przedwiecznego uznającego Cię kochanym Synem? Ach, Jezu i Boże nasz! Niechże Ci będą od wszelkiego stworzenia dzięki nieśmiertelne: że tak łaskawe masz baczenie na słabość i ułomność ludzką.

Przejrzałeś Panie tę ludzkości przywarę w doskonalonych od ciebie samego przez trzy lata Apostołów, że się mieli podczas Męki i Śmierci Twojej w stateczności ku Tobie zachować: i przetoż ich tak osobliwszymi sposobami od gorszego upadku, którego się Judasz uchronić nie chciał, utrzymujesz. Widzisz Boże mniej stateczne moje w Twej Służbie trwanie: nie dopuszczajże mi się w niej sprzeniewierzać Tobie, a przez Wzgląd Twój Łaskawy na niestateczność moją, racz mnie uprzedzać Błogosławieństw słodkich, i mocnych Łaski Twojej posiłków.

Podchlebiam sobie Panie: iżby mi się chciało, może stateczniej trwać w wierności ku Tobie, gdybyś mi samych pociech, jako Apostołom на górze Tabor użyczać raczył. Ale że mi na tym padole płaczu koniecznie cierpieć trzeba, i brać Wzór z Ciebie cierpiącego, i umierającego na górze Kalwarii, jako mnie Sam do tego wzywasz: na ten Głos Twój i na Ów z Obłoku słyszany od Apostołów, bardzo się z nimi lękam, i na sercu upadam. Padnoś-że mnie jak tamtych Łaskawą Ręką Swoją: rozkaż zbytniej bojaźni precz odstąpić ode mnie, i dodawaj ochoty do cierpienia, a przez to zasługiwania niebieskich pociech. Jeżelibyś zaś, o Dobry Jezu! osobliwszego mi kiedy, (jako trzem Apostołom przypatrzenia się cudnemu Przemienieniu Twojemu) Daru Twego użyczyć raczył: nie dopuszczaj mi przed ludźmi chełpić się z tego, póki nie nastąpi powszechne nasze Przykładem Twego zmartwychwstanie na Sąd Ostatni, na Którym masz dopiero Sam z nami  rachunek czynić z Darów Twoich: daj mi więc teraz zażywać ich dobrze, a przez to zasługiwać na nagrodę wieczną. Amen.

 

 

Modlitwy na każdą Niedzielę Wielkiego Postu. W pierwszą Niedzielę Wielkiego Postu

Źródło: Książka do nabożeństwa O. Karola Antoniewicza 1883

O Panie! Tyś Stwórcą moim, a ja stworzenie Twoje. Masz więc wszelkie prawo nade mną, jako nad dziełem rąk Twoich; rób wiec ze mną wedle upodobania Twego, a ja ani się skarżyć, ani szemrać nie mogę i nie chcę.

O Panie! żebyś poprzestał na jedną chwilkę opiekować się mną, wróciłbym do tego nicestwa mego, z którego Wszechmocność Twoja do życia mnie wywołała, i dlatego każda godzina, każda minuta życia mego, każde odetchnienie, każde uderzenie serca mego, do Ciebie, wyłącznie do Ciebie należy!

O Panie! Tyś mnie odkupił z niewoli szatańskiej nie złotem, ani srebrem, ale Krwią Twoją Najświętszą, i dlatego jestem niewolnikiem Twoim, a Ty masz nieograniczoną nade mną moc i prawo; użyj prawa Twego; choćbym mógł. nie chcę się Tobie opierać!

O Panie! Ty jesteś Ojcem moim! Tyś Sam mi pozwolił, Tyś mi kazał tym Imieniem Cię nazywać; przyjąłeś na Siebie Prawo Ojcostwa, a ja w radości powinność dziecka na siebie przyjmuję!

O Panie! wszystko co mam, mam od Ciebie, i nie masz we mnie cząsteczki, która by od Ciebie nie była; więc wszystkim, co mam, czym jestem, co posiadam, wszystkimi Darami przyrodzonymi i nadprzyrodzonymi Ciebie chwalić i błogosławić będę!

Ty jesteś Mądrość Nieskończona; Tej Mądrości poddaję, rozum mój, a nie zbłądzę!

Ty jesteś Miłość Nieskończona; Tej Miłości poddaję serce moje, a nie zaginę!

Ty jesteś Droga niemylna; Tą Drogą pójdę bezpieczny, że do Ciebie trafię!

Ty jesteś Prawdą; w Tej Prawdzie ufunduje nadzieje moje, a zawiedzione nie będą!

Ty jesteś Światło; w Tym Świetle żyjąc, blask świata mnie nie oćmi!

Dlatego ani na jedną chwilkę niczego innego nie pragnę, ani na ziemi, ani w Niebie, jak tylko przypodobać się Tobie!

O daj mi tylko zawsze, wszędzie i we wszystkim poznać Wolę Twoją, abym Ją zawsze, wszędzie i we wszystkim mógł wypełnić! Amen.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2024