Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
Tyś wszystko według miary, liczby i wagi urządził. — Mdr. 11, 21.
PRZYGOTOWANIE. — Choć Miłosierdzie Boże jest nieskończone, jednakże nie wszystkim Pan Bóg przebacza tą samą liczbę grzechów. Jednemu przebacza sto, innemu tysiąc, a innego po jednym, drugim grzechu wtrąca do piekła. Iluż Pan Bóg wtrącił i wtrąca do piekła po pierwszym grzechu, jaki popełnili! Jeśli więc szatan nas kusi do nowego grzechu, powiedzmy do siebie: Kto wie, czy będę miał jeszcze czas, bym się mógł dobrze wyspowiadać? Kto wie, czy ten grzech nie dopełni miary grzechów, a wtedy byłbym przez Pana Boga opuszczony i zgubiony na wieki!
I. — Miłosierdzie Boże jest nieskończone, jednakże pomimo to iluż nieustannie się potępia! Pan Bóg uzdrawia tych, którzy mają dobrą wolę. Przebacza grzechy, lecz nie może przebaczyć woli grzeszenia. Zresztą, liczba grzechów jakie Pan Bóg chce przebaczyć nie jest równa dla wszystkich. Jednemu Pan Bóg przebacza sto grzechów, innemu tysiąc, a innego po drugim grzechu wtrąca do piekła.
Iluż Pan Bóg wtrącił do piekła po pierwszym grzechu! Św. Mateusz opowiada w Ewangelii, iż Pan Jezus ujrzawszy po raz pierwszy drzewo figowe pozbawione owocu, przeklął je i drzewo zaraz uschło.
Może jaki zuchwalec będzie żądał od Pana Boga tłumaczenia się, dlaczego jednemu chce przebaczyć trzy, a innemu cztery grzechy? Co do tego należy wielbić Wyroki Boże i mówić z Apostołem: “Jako są nieogarnione Sądy Jego i niedościgłe Drogi Jego” (Rz 11, 33).
— Lecz oto zatwardziały grzesznik się odzywa: Tyle razy obrażałem Pana Boga, a Pan Bóg mi przebaczył, spodziewam się, że i tym razem ten grzech mi daruje. — Odpowiadam: Czyż dlatego, iż Pan Bóg cię dotychczas nie karał, tak będzie zawsze? Dopełni się miara grzechów i przyjdzie kara: „Nie mów: zgrzeszyłem, a cóż mi się złego stało? Albowiem Najwyższy karze powoli” (Ekkl. 5, 4).
To znaczy, iż przyjdzie wreszcie kara i Pan Bóg za wszystko zapłaci. O ile większym było przedtem Miłosierdzie, o tyle większym będzie karanie. Toteż powiada Św. Jan Chryzostom, iż bardziej lękać się należy gdy Pan Bóg znosi cierpliwie zatwardziałego grzesznika, niż gdy zaraz go karze. Ci bowiem, jak pisze Św. Grzegorz, na których Pan Bóg czeka z większą cierpliwością, będą surowiej karani, jeśli za cierpliwość Bożą odpłacą niewdzięcznością. Często ci, powiada tenże Święty, na których Pan Bóg długo czekał, umierają nie mając czasu do nawrócenia. Szczególnie ci, którym Pan Bóg udziela więcej światła, tym bardziej się zaślepiają i zatwardzają w grzechu, jeśli nie korzystają z otrzymanych oświeceń.
II. — Straszliwe są słowa jakie Pan Bóg wypowiedział do tych, którzy byli głusi na Jego wołania: „Ponieważ wołałem, a nie chcieliście, przeto ja się też śmiać będę w waszym zatraceniu” (Ks. Przysłów 1, 24). Zwróćmy szczególnie uwagę na dwa słowa: „Ja też”; oznaczają one, iż jak grzesznik naigrawał się z Pana Boga: spowiadał się, przyrzekał poprawę, a pomimo to zawsze zdradzał Pana Boga, tak i Pan Bóg będzie śmiał się przy śmierci owego grzesznika. „Jako pies, który powraca do zwrócenia swego, tak głupi, który powtarza głupstwo swoje” (Ks. Przysłów 26, 11). Dionizy Kartuz tłumacząc ten tekst powiada, że jak wstrętny i obrzydliwy jest pies, który pożera to, co przedtem oddał, tak też obrzydły jest dla Pana Boga, który powraca do grzechów, jakie wyznał na Spowiedzi.
Modlitwa.
Oto mój Boże jestem u Nóg Twoich tak bardzo winny przed Tobą, wracałem bowiem do pożywania owych owoców zakazanych, jakimi poprzednio się brzydziłem. Nie zasługuję, mój Odkupicielu na litość, lecz Krew, którą za mnie przelałeś zobowiązuje mnie bym pokładał w Tobie nadzieję.
Ileż razy Cię obrażałem, a Ty mi przebaczałeś. Przyrzekałem Ci, że już więcej nie będę Cię obrażał, a tymczasem powracałem do swych grzechów, a Ty mi ponownie przebaczałeś. Na co czekam, czy na to, aż wtrącisz mnie do piekła lub pozostawisz mnie w szponach mych grzechów, co byłoby dla mnie większym od piekła karaniem? Mój Boże, chcę się poprawić i aby wiernie Ci służyć, całą swą ufność chcę w Tobie złożyć, chcę zawsze, skoro pokusa na mnie uderzy zaraz do Ciebie się uciekać.
W przeszłości ufałem swym obietnicom i przyrzeczeniom, a zaniedbywałem polecać się Tobie w pokusach i to było moją zgubą. Panie, od dzisiaj Ty będziesz mą nadzieją i siłą moją, a wszystko osiągnę. „Wszystko mogę w tym, który mnie umacnia”. Użycz mi więc Łaski, mój Jezu, na Mocy Twych zasług, abym zawsze uciekał się do Ciebie i prosił Cię o pomoc w swych potrzebach. Kocham Cię, Dobro Najwyższe, które na większą miłość zasługujesz, niż wszystkie inne dobra. Ciebie jedynie chcę kochać, lecz udziel mi do tego Swej Pomocy.
— I Ty, Maryo, Matko moja, wspieraj mnie również Swym Orędownictwem, schroń mnie pod Płaszcz Swej Opieki i spraw, abym zawsze w pokusach uciekał się do Ciebie. Twe Imię — Nadzieją moją! Amen.
Zachęcamy do uczczenia Niepokalanego Serca Maryi w miesiącu Sierpniu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo sierpniowe poświęcone ku czci Niepokalanego Serca Maryi – dzień 14
© salveregina.pl 2023