Czyśćciec

 

 

 

 

UWAGA. Nowennę tę można odprawiać w każdym czasie, mianowicie gdy chcemy za pośrednictwem Dusz Zmarłych otrzymać od Boga jaką szcze­gólną Łaskę. Jednak najmilej Bogu, pożytecznie zmarłym i tym, którzy ją odprawiają zaraz po śmierci, albo w rocznicę zgonu zmarłych, lub też przez dziewięć dni poprzedzających Dzień Zaduszny, 2—go listopada.

 

 

Modlitwa wstępna na każdy dzień Nowenny:

Usposób Panie i wzmocnij serce moje obfitością Łask Twoich, ażebym w duchu wiary, miłości i politowania, wnikając w straszliwe więzienia czyścowe, mógł przynieść wiernym tam cierpiącym szczególną pomoc, na Twoją Chwałę, pożytek duszy mojej i wyjednanie Łaski szczególnej, o którą mam zamiar dziś Ciebie prosić przez tę Nowennę i wstawiennictwo wszystkich tych dusz umiłowanych oblubienic Twoich. Amen.

 

 

DNI NOWENNY:

 

 

Dzień pierwszy.

 

Męki jakie cierpią dusze w Czyśćcu, są nader liczne i dotkliwe; lecz najdotkliwszą jest myśl, że same na siebie ściągnęły te męczarnie przez grzechy popełnione w życiu, że mogły były uniknąć tych płomieni, gdy­by były wiernie odpowiadały Łasce Bożej.

MODLITWA.

O Jezu Zbawicielu mój, ja tyle razy zasłużyłem na piekło, jakież by było obecnie udręczenie duszy mojej, gdybym się ujrzał w przepaści piekielnej, myśląc, że sam spowodowałem sobie wieczne potępienie? Dziękuję Ci za cierpliwość, jaką miałeś dla mnie. Miłuję Cię nade wszystko Boże mój, ponieważ jesteś nieskończoną dobrocią i żałuję z całego serca, że Cię obrażałem. Wolę tysiąc razy umrzeć, niż kiedy­kolwiek jeszcze nie podobać się Tobie. Udziel mi Łaski wytrwania i ulituj się nade mną. Zmiłuj się także nad duszami drogich mi osób w Czyśćcu zostających. Wysłuchaj modlitwy moje za nimi i użycz mi Łaskę szcze­gólną, o którą dzisiaj przez ich pośrednictwo błagam Cię, o Boże!

O Maryo Niepokalana, Matko Dusz w Czyśćcu cierpiących i Matko moja, wspieraj nas wszystkich Twoją wielowładną przyczyną. Amen.

 

 

Dzień drugi.

 

 

Męką dolegającą boleśnie tym duszom, jest wspomnienie, że nie korzystały z czasu w ciągu swego pobytu na ziemi, przez co mogły były zaskarbić sobie wiele zasług na Niebo; a tym więcej dręczy je to, że ta strata jest niepowetowaną, ponieważ z życiem kończy się także czas zasługi.

MODLITWA.

Ach, Panie! jakże nędzny jestem, iż żyjąc tak długo na tym łez padole, nabyłem może tylko to; co wiedzie na zatracenie wieczne. Dziękuję Ci, żeś mi dozwolił jeszcze czasu na naprawienie złego, które uczyniłem.

O Boże mój, Dobry i Miłosierny! żałuję, iż od tak dawna żyłem w Twojej niełasce. Wspomóż mnie, abym resztę tego życia użył na miłowanie i służenie Tobie. Miej Litość nade mną i nad tymi drogimi duszami, które goreją w ogniu czyśćcowym. Wysłuchaj modły moje na ziemi, użycz mi Łaski szczególnej, o którą Cię dziś przez ich przyczynę proszę.

A Ty, o Maryo Najświętsza, Matko dusz czyśćcowych i moja Najdroższa Matko, wspieraj nas wszystkich Twoim Wielowładnym wstawiennictwem. Amen.

 

 

Dzień trzeci.

 

 

Wielką męką dręczącą te dusze jest przerażający widok grzechów, jakie popełniły niegdyś i z których wypłacić się muszą do ostatniego szeląga. Żyjąc tutaj, nie znały całej doniosłości szkarady grzechu. Ach, teraz do­piero pojmują, lecz już zbyt późno! I właśnie jest to jedna z najwięcej dojmujących męczarni, jakie ponoszą w miejscu kary czyścowej.

MODLITWA.

O Boże mój, miłuję Cię nade wszystko, dla Twej Nieskoń­czonej Dobroci i żałuję z całego serca, że Ciebie, Dobro moje Najwyższe, tak wiele razy obraziłem; przyrzekam Tobie, iż wolę tysiąc razy umrzeć, aniżeli ponowić dawne grzechy moje. Daj mi święte wytrwanie; zmiłuj się i nad duszami gorejącymi w płomieniach czyścowych, a które ze wszystkich sił, bo całą miłością miłują Ciebie. Wysłuchaj błagania, jakie wznoszę za nimi i udziel mi Łaskę, o którą dziś żebrzę przez ich przyczynę.

O Maryo, Matko dusz w Czyśćcu cierpiących i moja Najmilsza Matko! Wspieraj nas wszystkich najtkliwszą Macierzyńską Litością Twego Niepo­kalanego Serca. Amen.

 

 

Dzień czwarty.

 

 

Nie mniejszą jest także męką żywo dociskającą te dusze, miłe oblubienice Pana Jezusa, ta myśl, iż grzesząc, wiele razy nie podobały się Dobremu Bogu największej miłości godnemu i ich miłującemu. Wszak wiemy, ile to grzeszników pokutujących umarło z żalu na samą myśl, iż obrazili Boga tak dobrego i miłości godnego. Dusze w Czyśćcu wiedzą lepiej niż my, jak Bóg jest Dobry, jak Nieskończenie miły i Sprawiedliwy, z całym zapałem pragnienia unoszą się ku Niemu; a myśl że Go często, a może niestety, bardzo obrażały, przejmuje ich boleścią, przechodzącą wszelkie inne boleści.

MODLITWA.

O Boże mój, dla Twej nieskończonej dobroci, żałuję z całego serca, że Cię obrażałem. Postanawiam raczej umrzeć aniżeli stać się jeszcze kiedy niewdzięcznym Tobie. Udziel mi Łaski wytrwania! Ulituj się nade mną i nad duszami w Czyśćcu cierpiącymi, które Cię miłują miłością bez granic. Przyjmij prośby moje za nimi i użycz mi Łaski, o jaką dziś żebrzę przez ich pośrednictwo.

O Maryo! Matko więźniów czyścowych i Matko moja, wspieraj nas wszystkich Twoją Macierzyńską Litością. Amen.

 

 

 

Dzień piąty.

 

 

Cierpią okropnie biedne Dusze Zmarłych i z tej przyczyny, że nie wiedzą kiedy się skończą ich męki. Wprawdzie są pewne dnia swego wyzwole­nia; lecz kiedy nastąpi ów dzień szczęśliwy? Niestety! niewiadomo im, a ta niewiadomość kresu cierpień, dręczy ich niewypowiedzianie.

MODLITWA.

O Boże mój, jak wielkie i niepojęte jest Miłosierdzie Two­je, żeś mnie nie wrzucił w przepaść piekielną, na którą tyle razy zasłuży­łem grzechami moimi! Stamtąd już nigdy wyjść bym nie mógł, a sama ta pewność pogrążałaby mnie w wiekuistą rozpacz!

Wysłuchaj błagania mo­je za nimi, użycz mi to, o co dziś proszę przez ich przyczynę, o Maryo Niepokalana; Matko Dusz w Czyśćcu cierpiących i moja Matko najmilsza! Osłoń nas wszystkich Swoją skuteczną obroną. Amen.

 

 

Dzień szósty.

 

 

Pamięć Męki Pana Jezusa i Miłość Jego w Przenajświętszym Sakramencie Ołtarza jest dla więźniów czyścowych źródłem niewypowiedzianych pociech. Skutkiem bowiem Męki Zbawiciela osiągnęły swoje zbawienie, a za pośrednictwem nieocenionej Ofiary Mszy Świętej i Komunii, odebrały i odbierają dotąd wiele Łask.

MODLITWA.

O Boże mój, Ty i za mnie także śmierć poniosłeś i tyle razy dałeś mi Siebie w Świętej Komunii, a ja Ci zawsze odpłacałem niewdzięcznością! Spraw, o Najwyższe Dobro moje, iżbym odtąd Ciebie miłował nade wszystko! Żałuję z całego serca za wszystkie grzechy moje. — Ach raczej umrzeć, aniżeli kiedy stać się Tobie niewiernym. Udziel mi Łaski wytrwania. Zmiłuj się nade mną i nad duszami w ogniu czyścowym. Wysłuchaj modły moje za nimi, i daj mi Łaskę szczególną, o którą dziś przez ich przyczynę proszę.

O Maryo Najświętsza, Opiekunko dusz czyścowych i nasza Matko ukochana! zamknij nas Wszystkich w Niepokalanym Sercu Twoim. Amen.

 

 

Dzień siódmy.

 

 

Mękę Dusz Zmarłych, zwiększa widok wszystkich Dobrodziejstw i Łask szczególnych, jakimi Pan Bóg w Miłosierdziu Swoim je udarował; a z tych główniejsze są: Chrzest Święty, przez który stały się dziećmi Bożymi; narodzenie w kraju katolickim i z rodziców chrześcijańskich; cierpliwe oczekiwanie na pokutę za grzechy i poprawę.

MODLITWA.

Pamięć tylu Łask z jakich nie umiały korzystać, trapi ich i męczy niewymownie, dając im jaśniej poznać, jak bardzo były niewdzięczne względem Boga tak Dobrego. Lecz Panie mój, pełen Miłosierdzia! Któż był niewdzięczniejszy nade mnie? Ty mi przebaczałeś z taką Miłością, a ja po tylu obietnicach wierności, nie przestawałem obrażać Ciebie! O Boże! daj mi wytrwanie w dobrem, ulituj się nade mną i nad Duszami w Czyśćcu cierpiącymi. Wysłuchaj błagania moje za nimi i daj mi Łaskę, o którą przez ich wstawiennictwo dziś proszę Ciebie, o mój drogi Jezu.

O Maryo! Niepokalana Matko Dusz Czyśćcowych i Matko nasza ukochana, nie wypuszczaj nas nigdy z Opieki Swojej. Amen.

 

 

 

Dzień ósmy.

 

 

Jeszcze jedną bardzo dokuczliwą męką dla tych dusz drogich, jest to przekonanie, że Pan Bóg w tym życiu dawał im łaski wyjątkowe, a one zamiast korzystać z nich, zmuszały dobrego Boga, by je znienawidził i skazał na potępienie; mimo to jednak Pan Bóg im przebaczył i udarował zbawieniem.

MODLITWA.

I ja, o mój Jezu, jestem jednym z tych niewdzięcznych, co po tylu i tak wielkich Łaskach wzgardziłem Miłością Twoją i zmuszałem Cię, żebyś mnie wtrącił do piekła! o Dobroci Nieskończona, miłuję Cię nade wszystko i żałuję, żem Ciebie Najlepszego Ojca, jak syn marnotraw­ny zasmucił. Wolę umrzeć, niż kiedykolwiek jeszcze zgrzeszyć. Dozwól łaskawie o Jezu, niech wytrwam w moim przedsięwzięciu. Zmiłuj się nade mną i nad duszami w płomieniach czyśćcowych zostającymi. Wysłuchaj próśb moich za nimi, i udziel mi Łaski szczególnej, o którą przez ich przyczynę Cię błagam.

O Maryo Najlitościwsza, Matko Dusz Czyśćcowych i Matko nasza, ukryj nas w Niepokalanym Sercu Swoim. Amen.

 

 

Dzień dziewiąty.

 

 

Zastanowiwszy się dobrze nad poprzedzającymi uwagami, któż mógł wątpić o wielkości gwałtownych mąk, jakie cierpią dusze w czyścowych płomieniach.

Ogień, ciemności, tęsknota, niewiadomość jak długo mają przetrwać w tym okropnym więzieniu, poznanie swej niewdzięczności względem Pana Boga tak dobrego, wszystkie te cierpienia razem połączone, są dla nich niewypowiedzianą katuszą, której srogość samemu tylko Panu Bogu wiadoma. Atoli największym i najistotniejszym męczeństwem, któremu nic nie dorówna, jest pozbawienie widzenia Pana Boga.

MODLITWA.

O Boże mój, i ja mogłem żyć tak długo z dala od Ciebie, pozbawiony Twej Łaski! Miłuję Cię nade wszystko Dobroci Nieskończona! i żałuję, że Ciebie obrażałem. Ulituj się nade mną i nad duszami w Czyśćcu będącymi. Przebacz im ich przewinienia i skróć ich cierpienia. Wprowadź je, jak najprędzej na miejsce ochłody, światła i spokoju, przez Zasługi Pana naszego Jezusa Chrystusa, Który żyje i króluje w Jedności Ducha Świętego, Bóg na wieki wieków. Amen.

Wysłuchaj, o Boże mój! modlitwy jakie wnoszę za nimi i użycz mi Łaski szczególnej, o którą dziś przez ich przyczynę proszę.

O Maryo Najświętsza, Matko Dusz Czyśćcowych i Matko nasza, wstawiaj się za nami do Syna Twojego, przez Miłość i Boleści Serca Twego Niepo­kalanego. Amen.

 

 

Następnie na zakończenie każdego dnia Nowenny należy odmówić:

 

 

PSALM 130/129/

Z głębokości wołam do Ciebie, Panie, * o Panie, słuchaj głosu mego.

Nachyl swe ucho * na głos mojego błagania.

Jeśli zachowasz pamięć o grzechach, Panie, * Panie, któż się ostoi?

Ale Ty udzielasz przebaczenia. * Aby Ci ze czcią służono.

Pokładam nadzieję w Panu, * dusza moja pokłada nadzieję w Jego Słowie,

Dusza moja oczekuje Pana. * Bardziej niż strażnicy poranka, niech Izrael wygląda Pana.

U Pana jest bowiem Łaska * u Niego obfite Odkupienie.

On odkupi Izraela * ze wszystkich jego grzechów.

V. Wieczny odpoczynek racz im dać, Panie,

R. A światłość wiekuista niechaj im świeci na wieki.

V. Panie wysłuchaj modlitwę moją.

R. A wołanie moje niech do Ciebie przyjdzie.

Modlitwa. Boże wszystkich wiernych Stwórco i Odkupicielu, duszom sług i służebnic Twoich odpuść grzechy wszystkie, ażeby za przyczyną litosnych modłów, dostąpiły przebaczenia, którego zawsze pragnęły. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen

5 Ojcze nasz, 5 Zdrowaś Marya i 5 razy Wieczny odpoczynek.

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023