XIII. Rozmyślanie.
Zawartość strony
O CHWALE NIEBIESKIEJ.
Źródło: O. Jerzy od Św. Józefa, Chleb powszedni. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. Wyd. OO. Karmelitów Bosych Kraków 1959
Rozmyślanie.
Chwała Niebieska trwać będzie
I. na wieki,
II. ale musi być zasłużona.
„Każdy, który idzie w zawody, od wszystkiego się powstrzymuje; oni aby otrzymać wieniec znikomy, a my trwały” (1 Kor 9, 25).
I. Cała szczęśliwość tego świata jest próżna i przemijająca wedle słów Św. Pawła: „Przemija postać tego świata” (I Kor 7, 31) i wszelka doczesna radość i szczęście nie ma żadnej trwałości, prędzej się kończy niż się spodziewamy. Przechodzi życie, przemijają także uciechy, dlatego nie możemy być na tej ziemi zupełnie szczęśliwi. Jak ślepi są ci, którzy za głupcami z księgi Mądrości mówią: „Chodźmy we wieńcach różanych, póki nie zwiędną” (Ks. Mdr 2, 8). Ci niemądrzy sami uznają, że więdną wszystkie wieńce uciech ziemskich, a jednak wybierają je odrzucając wieniec niewiędnący. Św. Piotr Apostoł mówi, iż odrodzeni jesteśmy „ku nadziei żywej, ku trwałemu i nieskalanemu i wiecznemu dziedzictwu zachowanemu w Niebiesiech dla nas” (1 Piotr 1, 3—4) Im dłużej trwają ziemskie piękności i doczesne dobra, tym bardziej się starzeją, a z latami tracą swój pierwszy urok.
Szczęśliwość wieczna nie jest połowiczna, ani przejściowa, lecz jest radością nieprzerwanego bytowania. Nie ma tam zmiany, przemijania, nic nie sprawia żadnej szkody, nie ma zwiądu, zamierania, żadnego zaprzestawania ni straty. Wszystko jest dziś jak było wczoraj i chociaż zawsze stare, jednak ciągle nowe. Używanie syci duszę zawsze tak, że wrażenie pozostaje wciąż nowe i świeże, co wyklucza wszelkie uczucie przesytu. Św. Augustyn wysnuwa z tego wniosek, że prawdziwe szczęście tylko w Niebie się znajduje i tylko tam je można znaleźć. W Niebie, gdzie młodość się nie starzeje, piękność nie przemija, miłość nie stygnie w żarliwości, zdrowie nie ponosi uszczerbku, radość nie kończy się cierpieniem, a życie trwa wiecznie.
II. Obaj wielcy Apostołowie świata nazywali tę wieczną szczęśliwość wieńcem i koroną, którą trzeba zdobywać w walce i zapasach. ,,Zapaśnik nie otrzymuje wieńca jeśli nie walczy według przepisów” (2 Tym 2, 5); „Jeśli chcesz wnijść do żywota, zachowuj przykazania” (Mt 19, 17). W tych Słowach naszego Zbawiciela jest przedstawiona cała walka, jaką musimy wypowiadać naszej naturze. Ona zawsze szuka siebie, wymyka się wszystkimi możliwymi sposobami spod Przykazań. Woli służyć przewrotnym przyjemnościom, niźli dźwigać jarzmo Chrystusowe. Ale wszystkie utrudzenia i ofiary wyrównuje obietnica przyszłego szczęścia, na które musimy zwracać ciągle naszą uwagę.
Gdy przyziemne przyjemności i ziemskie piękno będą nas silnie przyciągać albo codzienne troski, cierpienia i doświadczenia będą dla nas szczególnie uciążliwe, albo wola nasza i miłość własna będą się opierać umartwieniom, skierujmy wtedy oczy nasze na Niebo, pomyślmy o wiecznej nagrodzie oczekującej nas w Panu Bogu. To wzmocni nasze siły, lekkimi uczyni ciężary, gorycze osłodzi tak, że będziemy mogli zawołać ze Św. Pawłem: „pełen jestem pociechy, opływam w radość we wszelkim utrapieniu moim” (2 Kor 7, 4). Ten wielki Apostoł we wszystkich utrudzeniach i pracach, w pełnych niebezpieczeństw podróżach i przygodach miał przed oczyma wieczną koronę, dlatego mówił: „Dzisiejsze utrapienie nasze lekkie i przemijające sprawuje w nas chwałę wiekuistą wagi niezmiernej” (2 Kor 4, 17).
Modlitwa:
Mój Boże i Panie! Jakże mogę uważać za uciążliwą i krótką walkę tego życia, zmagania lat kilku, dające mi Wiekuistą Chwałę? Nic mnie nie może wstrzymać od Twojej Służby. Pragnę się szczycić życiem tylko dla Ciebie, odrzucić wszystko przemijające, iść twardą drogą cnoty, żeby uzyskać i wiecznie posiadać Ciebie, moje Najwyższe Dobro. Największe ofiary nie są za ciężkie dla osiągnięcia Twego Dziedzictwa. Wzmocnij mnie Twoją Łaską, żebym potykał się walecznie w tych bojach i mógł uzyskać koronę wiecznej szczęśliwości z Tobą. Amen.
© salveregina.pl 2023