Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

 

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM II.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

 

 

Zawsze się trzeba modlić, a nie ustawać. – Łuk. 18, 1.

 

PRZYGOTOWANIE. — Jest rzeczą niewątpli­wą, iż z wyjątkiem pierwszych Łask, jakimi są: powołanie do Wiary lub do pokuty, wszystkich in­nych, szczególniej zaś Łaski wytrwałości, Pan Bóg zwykle temu tylko udziela, kto o nie prosi. Toteż modlitwa dla dorosłych jest tak konieczną, iż kto się modli, z pewnością się zbawi, kto się zaś nie modli, na pewno się potępi. I to właśnie do szcze­gólniejszej rozpaczy pobudzi potępionych, iż po­znają, jak łatwo mogli się zbawić, byleby się byli modlili, a teraz już modlić się nie mogą. Zasta­nów się, jak korzystasz z tego wielkiego środka modlitwy?

 

I. — Według Św. Jana Chryzostoma, jak ciało jest martwe bez duszy, tak dusza jest umarłą bez modlitwy. Jak woda jest konieczna dla roślin, aby nie uschły, tak i modlitwa jest dla nas konieczna do zbawienia. Pan Bóg chce, aby wszyscy ludzie byli zbawieni i ża­den z nich nie zginął. Chce jednak, abyśmy Go prosili o Łaski konieczne do zbawienia; nie może­my bowiem z jednej strony zachowywać Przykazań Bożych i osiągnąć Nieba bez Pomocy Pana Boga, z drugiej zaś strony Pan Bóg nie chce zwykle Swych Łask nam użyczać, jeśli nie prosimy Go o nie. Sobór Trydencki mówi, iż Pan Bóg nie nakłada Przykazań niemożliwych do wykonania, gdyż albo bezpośrednio udziela nam Łaski do ich speł­nienia, lub też daje nam Łaskę, byśmy Go prosili o Pomoc.

Św. Augustyn powiada, iż oprócz pierwszych Łask, jakimi są: powołanie do Wiary lub do po­kuty, wszystkich innych, szczególniej zaś Łaski wytrwałości, Pan Bóg tym tylko udziela, którzy o nie proszą. Teologowie wraz ze Św. Bazylim, Św. Au­gustynem, Św. Janem Chryzostomem, Św. Klemen­sem Aleksandryjskim twierdzą, iż modlitwa jest tak konieczna dla dorosłych, że bez niej zbawić się nie mogą. Lessius, wielki uczony, uważa to za dogmat.

Pismo Święte wyraźnie mówi o konieczności mo­dlitwy: “Zawsze się trzeba modlić. — Módlcie się, abyście nie weszli w pokuszenie. — Proście, a weźmiecie. — Bez przestanku się módlcie”. Wspomniane słowa: „trzeba”, „módlcie się”, „proście”, zdaniem teologów ze Św. Tomaszem, obowiązują pod grzechem ciężkim, szczególniej w trzech wy­padkach: 1) gdy człowiek jest w grzechu, 2) gdy śmierć mu grozi, 3) gdy pozostaje w wielkim niebezpie­czeństwie obrażenia Pana Boga.

Teologowie twier­dzą na ogół, że kto przez miesiąc lub co gorsza przez dwa miesiące się nie modli, nie jest wolnym od ciężkiego grzechu, a to dlatego, iż modlitwa jest środkiem, bez którego nie możemy otrzymać pomocy koniecznych do zbawienia.

 

II. — Kto prosi, otrzymuje; kto zaś nie prosi, mówi Św. Teresa, ten też nie otrzyma. Przedtem jeszcze powiedział Św. Jakub: „Nie macie, dlatego iż nie prosicie”. Szczególniej zaś konieczną jest modlitwa, gdy idzie o otrzymanie cnoty czysto­ści. Z tego, co powiedziano, widać, iż kto się modli, z pewnością się zbawi, kto się zaś nie modli, na pewno się potępi. Wszyscy, którzy się zbawili, zba­wili się przez modlitwę. Wszyscy, którzy się potę­pili, dlatego zginęli, że się nie modlili. Toteż potę­pieńców do największej rozpaczy doprowadza myśl, iż łatwo zbawić się mogli, gdyby się byli modlili, teraz zaś już modlić się nie mogą.

 

 

Modlitwa.

Mój Odkupicielu, jakże mogłem żyć w prze­szłości w takim zapomnieniu o Tobie. Byłeś go­towy udzielać mi wszelkich Łask, o które bym Cię poprosił; czekałeś tylko, bym zwrócił się o nie do Ciebie, ja zaś myślałem tylko o zadowoleniu swych zmysłów i nie dbałem o utratę Twojej Miłości i Łask Twoich. Panie, zapomnij, że tak wielką oka­zywałem Ci niewdzięczność i zlituj się nade mną. Przebacz mi tyle zniewag, jakie Ci wyrządziłem, i udziel mi wytrwania; użycz mi Łaski, abym zawsze, o Boże duszy mojej, prosił Cię o pomoc, bym Cię już więcej nie obrażał.

Nie dopuść, Panie, abym był niedbały w mo­dlitwie, jak to było w przeszłości. Użycz mi świa­tła i mocy, bym zawsze Tobie się polecał, szcze­gólniej, gdy moi wrogowie znowu kusić mnie będą, abym Cię obraził. Mój Boże, udziel mi tej Łaski dla Zasług Pana Jezusa, przez Miłość, jaką Go otaczasz. Dość Cię naobrażałem; chcę Cię kochać przez resztę dni swego życia. Udziel mi Twej Świę­tej Miłości, niech Ona mi zawsze przypomina, abym zawsze prosił Cię o pomoc, gdy zagrozi mi niebezpieczeństwo zguby, popełnienia grzechu. — Maryo, Nadziejo moja, od Ciebie spodziewam się Łaski — polecania się zawsze w pokusach Twemu Synowi i Tobie. Wysłuchaj mnie, Królowo moja, przez Miłość, jaką żywisz ku Jezusowi. Amen. (*II.,138)

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 7
  2. Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 7. Znaki Sąd Ostateczny poprzedzające. Cz. 2

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *
Regulamin *