Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
Umarłemu nie odmawiaj Łaski. — Ekl. 7, 37.
PRZYGOTOWANIE. — Miłość chrześcijańska nie tylko nam radzi, lecz i zobowiązuje nas, byśmy pomagali duszom czyśćcowym; są one bowiem naszymi bliźnimi i pozostają w jak największej potrzebie. Tym więcej zaś wspierać je winniśmy, iż może między nimi są dusze naszych rodziców, krewnych i przyjaciół, które nie mogąc sobie same pomóc, proszą nas, byśmy im udzielili wsparcia. Jakże bylibyśmy okrutni, gdybyśmy nie śpieszyli im z pomocą, choćby za cenę jakiej ofiary!
I. — Miłość chrześcijańska nie tylko nam zaleca, lecz zobowiązuje nas, byśmy się modlili za dusze w Czyśćcu. Miłość ta bowiem, jak uczy Św. Tomasz, nie tylko rozciąga się do żywych, lecz i do tych, którzy w Łasce zeszli z tego świata; co więcej, żąda, abyśmy tym bliźnim naszym szczególniej pomagali, którzy bardziej potrzebują naszego wsparcia. Którzy zaś z naszych bliźnich bardziej potrzebują pomocy, niż ci święci więźniowie? Nieszczęśliwi płoną nieustannie w ogniu, straszniejszym od ognia ziemskiego i cierpią równocześnie wszelkie inne katusze.
Wszystkie władze ich duszy ponoszą niewypowiedziane męki. Cierpią owe dusze na widok grzechów, którymi obrażały Pana Boga, tak je kochającego; cierpią na myśl, iż same na siebie sprowadziły okrutne męczarnie, jakich doznają. Cierpi ich pamięć, wiedzą bowiem o wielkich dobrodziejstwach, jakich za ziemskiego życia doznały od Pana Boga, szczególniej zaś o tych szczególniejszych Łaskach, przez które mogły pozyskać więcej zasług na Niebo, a tymczasem sprowadziły na siebie więcej cierpień w Czyśćcu, ponieważ nie odpowiadały im z należytą wdzięcznością. Największym atoli dla nich cierpieniem jest to, iż są oddalone od Pana Boga, Którego tak bardzo kochają, i nie wiedzą, kiedy dostąpią tej radości, by mogły Go zobaczyć.
Szczególniej zaś do pomagania tym duszom winna nas zachęcić myśl, że w ich liczbie łatwo mogą być dusze naszych rodziców, braci, sióstr lub innych krewnych i przyjaciół, które nie mogą same sobie pomóc, jako winowajczynie; proszą więc nas o pomoc, mówiąc z Hiobem: „Zmiłujcie się nade mną, zmiłujcie się nade mną, przynajmniej wy, przyjaciele moi”.
II. — Zbadajmy się, jak się odnosimy do dusz w Czyśćcu cierpiących, szczególniej zaś do dusz naszych krewnych, przyjaciół i dobrodziejów. Przypuszczam, iż nie należysz do liczby tych, którzy otrzymawszy spadek, nie troszczą się o spełnienie ostatniej woli zapisodawców i zaniedbują pod różnymi próżnymi pozorami wykonać ich pobożne zapisy.
Zastanów się jednak dobrze, czy do tych nie należysz, którzy spłaciwszy swemu zmarłemu nikłą daninę łez i dopełniwszy tego, czego się od nich domaga ścisła sprawiedliwość, zapominają o tych świętych duszach i postępują z nimi, jak z obcymi. Jeśli tak, pomyśl, może niezadługo sam znajdziesz się w więzieniu czyśćcowym i goreć w nim będziesz; wówczas Pan Bóg słusznie dopuści, że twoi bliscy podobnież będą z tobą postępowali, jak ty postępowałeś z duszami swych bliskich. „Tą miarą, którą mierzycie, będzie wam odmierzone”.
Modlitwa.
„Panie mój, Jezu Chryste, Królu Chwały, uwolnij od kar czyśćcowych dusze wszystkich wiernych zmarłych. Wyzwól je z mocy szatańskiej, aby przepaść ich nie pochłonęła i nie pogrążyły się w ciemnościach; niechaj Michał Archanioł wprowadzi je do Tej Błogosławionej Ojczyzny, Którą przyrzekłeś Abrahamowi i potomkom jego”.
„Mój Boże, Dawco przebaczenia, Który tak pragniesz nas zbawić, proszę szczególniej Twą Łaskawość, abyś za Orędownictwem Błogosławionej Maryi, zawsze Panny i Wszystkich Świętych duszom braci naszego Zgromadzenia, naszych krewnych, dobrodziejów, do uczestnictwa w wiecznej szczęśliwości dojść dozwolił. — Daj, Panie, wieczny spoczynek tym duszom błogosławionym i wszystkim innym, które cierpią w więzieniu czyśćcowym; niech Światłość Wiekuista im świeci, niechaj zaraz osiągną wieczne odpocznienie w Niebie, zgotowane dla sprawiedliwych”. Amen. (* II, 467)
Zachęcamy do:
- podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 8
- Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 8. Znaki Sąd Ostateczny poprzedzające. Cz. 3
© salveregina.pl 2023