Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

TOM I.

 

 

OKTAWA ZIELONYCH ŚWIĄTEK

 

 

CZWARTEK.

 

 

O szacunku, jaki się należy godności kapłańskiej.

 

 

Jam powiedział: Bogami jesteście i synami Najwyższego wszyscy. — Ps. 81, 6.

 

 

PRZYGOTOWANIE. — Słusznie Święci wzglę­dem kapłanów żywili jak największe poszanowa­nie. Co się tyczy Mistycznego Ciała Pana Je­zusa, jakiem są wszyscy wierni, kapłani mają władzę ratowania grzesznika od piekła i czynie­nia go godnym nieba. Co się zaś odnosi do ciała rzeczywistego, jest to prawdą wiary, iż gdy kapłan konsekruje, Słowo Przedwieczne musi zstąpić w jego ręce, by ukryć się pod postaciami sakramentalnemu. Jakże wielka godność! Staraj­my się również największym uszanowaniem ota­czać sług Bożych; jeśli zaś jesteśmy kapłanami, aby doznawać szacunku od innych, pierwsi staraj­my się szanować nasz charakter kapłański.

I. — Godność kapłańska i szacunek jej należny mierzy się miarą władzy, jaką kapłan ma nad ciałem mistycznym i rzeczywistym Pana Jezusa. Co się tyczy ciała mistycznego, tj. wszyst­kich wiernych, to kapłan może zachować grzeszni­ka od piekła i uczynić go godnym nieba. Sam Bóg zechciał zdać się na sąd kapłana, przebacza lub nie przebacza, zależnie od tego, czy kapłan roz­grzesza penitenta, o ile on na to zasługuje lub nie rozgrzesza. Poprzedza wyrok kapłana, a Bóg go potwierdza.

Jakiż to zaszczyt byłby dla poddanego, gdyby mu król udzielił władzy uwalniania z więzienia, kogo zechce! Lecz jeszcze większą jest władza, jakiej Pan Jezus udzielił kapłanom — zachowania od piekła nie tylko ciał, lecz również i dusz. Co się zaś odnosi do rzeczywistego Ciała Pana Jezusa, jest to prawdą wiary, iż gdy kapłan kon­sekruje chleb i wino, Słowo Przedwieczne jest obowiązane zstą­pić w jego ręce, by ukryć się pod postaciami sakramentalnymi. Zdumienie ogarnia, gdy się sły­szy, iż Pan Bóg usłuchał Jozuego i na jego głos dzień przedłużył. Usłuchał Pan głosu człowieka. Lecz większe jeszcze ogarnia zdu­mienie, gdy się pomyśli, iż na kilka słów kapłana sam Bóg posłusznie zstępuje na ołtarz lub gdzie­kolwiek on Go zawezwie i oddaje się w jego ręce, choćby ów kapłan był wrogiem Bożym.

Zstąpiwszy, Pan Jezus pozostaje cały do rozpo­rządzenia kapłana. On może Go zamknąć w ta­bernakulum, wystawić na ołtarz, wynieść z kościo­ła, spożywać Go, skoro zechce, lub dać Go innym na pokarm. O wzniosła władzo kapłańska! O do­broci i niewysłowiona łaskawości Boskiego Od­kupiciela!

II. — Skoro godność kapłanów jest tak wiel­ka, słusznie Święci względem nich żywili uczucia czci jak najgłębszej. Św. Marcin, zaproszony do stołu cesarza Maksyma, najpierw oddał pokłon je­go kapelanowi, a potem dopiero cesarzowi. Kon­stantyn Wielki na soborze nicejskim zasiadał na ostatnim miejscu, po kapłanach, na niższym sie­dzeniu. Św. Antoni opat, jeśli idąc, spotkał kapłana, klękał i wstawał wtedy dopiero, gdy ucałował jego rękę i otrzymał błogosławieństwo. Św. Katarzyna Sieneńska tak daleko się posunęła, iż całowała ziemię w tych miejscach, gdzie spoczęła stopa kapłana.

I ty, do jakiegokolwiek stanu należysz, staraj się naśladować tych Świętych we czci dla sług Pana Jezusa. Jeśli zaś to szczęście dostało ci się w udzia­le, iż jesteś kapłanem, aby doznawać od innych szacunku, sam najpierw szanuj swój wzniosły charakter w sobie i w innych kapłanach. — Mierz zawsze swe sprawy miarą swej godności, według słów Apostoła: „We wszystkim sam siebie poda­waj przykładem dobrych uczynków, w nauce, w szczerości, w powadze; słowo zdrowe, nienaganne, aby się ten, który jest przeciwny, zawsty­dził, nie mając nic, co by o nas miał mówić złego.”

Zastanowiwszy się zaś nad tym, iż przez ka­płanów przychodzi na narody ratunek lub zguba, błogosławieństwo lub przekleństwo, proś żarliwie i usilnie Pana Boga, by dał swemu Kościołowi żar­liwych sług swoich. Uproszenie tej łaski jest wła­śnie jednym z głównych celów, dla których su­che dni w ciągu roku zostały ustanowione.

 

 

Modlitwa:
Mój Boże, wierzę, iż kapłaństwo jest najwyż­szą wśród stworzonych godnością. Wierzę w to Panie; i dlatego z Twą Pomocą przyrzekam mieć zawsze dla wszystkich kapłanów cześć i uszano­wanie, są bowiem Twoimi przedstawicielami na ziemi. Postanawiam również zawsze słuchać tych, których mi wyznaczyłeś na przełożonych, jak Twe­go głosu; powiedziałeś bowiem: Kto was słu­cha, mnie słucha, a kto wami gardzi, mną gardzi. Użycz mi, mój Boże, siły, bym wiernie dochował swego przyrzeczenia i użycz Kościołowi żarliwych kapłanów, którzy by się podo­bali Twemu Sercu i wielką liczbę dusz nawrócili. O tę łaskę Cię proszę przez przyczynę Najświętszej Panny Maryi. Amen.

 

 

 

KLIKNIJ i odmów Nabożeństwo czerwcowe do Najświętszego Serca Pana Jezusa – dzień 9

 

KLIKNIJ i odmów Nowennę do Św. Antoniego Padewskiego – dzień 6

 

 

 

 

© salveregina.pl 2022

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *