Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

 

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM II.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

 

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bo­wiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

 

Oto miły mój mówi do mnie: „Wstań, spiesz się, przyjaciółko moja, gołębico moja, i przyjdź” — Pieśń 2, 10.

 

PRZYGOTOWANIE. — Wyobraźmy sobie, jak Święta Dzieweczka, w towarzystwie Swych Rodziców, otoczona rzeszą Aniołów, zdąża do Jerozolimy. Wstępuje na stopnie świątyni, klęka, całuje ręce Św. Joachima i Św. Anny, prosi Ich o Błogosławieństwo, a następnie, nie odwracając się, żegna się ze światem i nieodwołalnie poświęca się Panu Bogu. Gdybyśmy również mogli wraz z Maryą złożyć Panu Bogu w ofierze pierwsze lata naszego życia!…. Skoro jednak to już teraz jest niemożliwe, ofiarujmy Mu przynajmniej te, które nam może jeszcze pozostają.

 

I. — Święta Dzieweczka, Marya, gdy miała zaledwie, jak mówi podanie, trzy lata, prosiła Swych Świętych Rodziców, aby Ją oddali do świątyni, według obietnicy, jaką złożyli Panu Bogu. Gdy nadszedł dzień wyznaczony, Niepokalana Dzieweczka ze Św. Joachimem i Św. Anną opuszcza Nazaret, rzesza Aniołów otacza Święte Dziecię, które się ma stać Matką Ich Stwórcy. — Idź, mówi Św. German, idź, Błogosławiona Dziewico, do Domu Pana, aby tam czekać, aż przybędzie Duch Święty, by Cię uczynić Matką Słowa Przedwiecznego.

Skoro Święta Rodzina przybyła do Jerozolimy, Święta Dzieweczka zwraca się do Swych Rodziców, klęka przed Nimi, całuje Ich ręce, prosi o Błogosławieństwo i nie odwracając się już do Nich, wstępuje po stopniach świątyni; pożegnawszy świat i wszystkie dobra, jakie on dać może, całkowicie poświęca się Panu Bogu.

Życie Maryi w świątyni polegało jedynie na nieustannych aktach miłości i ofiarowania się Panu Bogu; z każdą godziną, owszem z każdą chwilą, pomnażała się w cnotach, wspierana Łaską Bożą, z którą ze wszystkich sił współdziałała. Pewnego razu Najświętsza Panna objawiła się Św. Elżbiecie, Benedyktynce i tak do niej się odezwała: „Może sądzisz, iż otrzymywałam Łaski bez trudu? Wiedz, że żadnej Łaski Pan Bóg Mi nie udzielił bez wielkiej z Mej strony pracy, ustawicznej modlitwy, żarliwego pragnienia, wielu łez i pokut”.

 

II. — Będąc w świątyni, Najświętsza Panienka nieustannie się modliła. Widząc rodzaj ludzki zgubiony, opuszczony przez Pana Boga, głównie prosiła o zesłanie Mesjasza; pragnęła być sługą owej szczęśliwej Dziewicy, która miała stać się Matką Bożą. — Cóżby pomyślała, gdyby Jej kto wtedy powiedział: Święta Dzieweczko, wiedz, iż dzięki Twym modlitwom już zbliża się chwila, kiedy Syn Boży przyjdzie, by dokonać Odkupienia świata; wiedz, iż Ty jesteś Błogosławiona, wybrana na Matkę Twego Stwórcy?

 

 

Modlitwa.

O ukochana przez Boga, Święta Dzieweczko, modlisz się za innych, módl się więc i za mnie. Jak Ty już jako Dziecię poświęciłaś się miłości Twego Boga, obym i ja mógł dziś ofiarować Ci pierwsze lata swego życia, aby całkowicie oddać Ci się na Służbę, Święta i Słodka Pani moja! Jest to już niemożliwe, gdyż tyle lat straciłem na służeniu światu i swym zachciankom, w zupełnym prawie zapomnieniu o Bogu i o Tobie. Biada tym chwilom, w których Cię nie kochałem! Lecz lepiej późno rozpocząć, niż nigdy. Oto, Maryo, dziś staję przed Tobą i chcę Ci służyć przez ten czas, jaki mi jeszcze do życia pozostaje; wraz z Tobą wyrzekam się wszystkich stworzeń i całkowicie oddaję swe serce Panu Bogu. Ofiaruję Ci więc, Królowo, mój rozum, bym myślał zawsze o miłości, na jaką zasługujesz, mój język, żeby Cię chwalił, me serce, żeby Cię kochało.

Przyjmij, Najświętsza Dzieweczko, ofiarę, jaką Ci składa nędzny grzesznik; przyjmij ją przez tę pociechę, jakiej doznało Twe Serce, gdy w świątyni oddałaś się Panu Bogu. Choć późno oddaję Ci się na Służbę, spraw, abym nagrodził czas stracony przez podwojenie swej ku Tobie miłości. — „Boże, który Najświętszą Maryę Pannę, żywy Przybytek Ducha Świętego, w dniu dzisiejszym w świątyni jerozolimskiej na Służbę Twoją zaofiarowaną mieć chciałeś, spraw, proszę, abym za Jej Przyczyną stał się godnym stanąć w świątyni wiecznej Chwały Twojej“. Spraw to z Miłości ku Jezusowi. Amen. (*I.,344)

 

 

 

Zachęcamy również do podjęcia co tygodniowego cyklu rozmyślania na dany dzień:  Zbawienie wieczne jest dla nas sprawą jedynie konieczną.

 

 

Zachęcamy do:

  1. podjęcia ratunku Dusz Czyśćcowych w miesiącu Listopadzie im poświęconym: Listopad – miesiąc dusz czyśćcowych dzień 21
  2. Myśli i nauki o Sądzie Ostatecznym. Dzień 21. Sąd. Cz.4
  3. Nauka katolicka na Święto Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny.
  4. uczczenia Świętej Tajemnicy dnia dzisiejszego, uroczystości Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny: Nabożeństwo ku czci Ofiarowania Najświętszej Maryi Panny.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023