Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

 

 

 

UWAGA!

 

Jutro i pojutrze, tj. w piątek 2 czerwca 2023r. oraz w sobotę 3 czerwca 2023r. przypadają Suche Dni Letnie, zgodnie z kan. 1252 § 2, zawartym w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 roku jako nadal obowiązującym, w których obowiązuje POST ŚCISŁY.

 

 

Rozmyślanie.

DUCH ŚWIĘTY UPODABNIA NAS DO CHRYSTUSA PANA.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Duchu Święty, uczyń mnie podobnym do Jezusa, uczyń ze mnie „drugiego Chrystusa”.

Rozważanie.

1. Duch Święty został nam dany na uświęcenie, lecz jaką drogą doprowadzi nas do świętości? Odpowiada nam encyklika Mystici Corporis, mówiąc, że Boski Pocieszyciel „zostaje dany Kościołowi…, aby jego poszczególni członkowie z dnia na dzień stawali się coraz bardziej podobni do Odkupiciela”. Duch Święty przychodzi do naszych dusz, aby nas ukształtować, upodobnić do Chrystusa Pana: oto bezpośredni cel Jego Działania w nas, oto droga, którą nas poprowadzi do świętości.

Wszystkich wybranych Pan Bóg „przeznaczył, aby się stali na podobieństwo Syna Jego” (Rz 8, 29): będziemy świętymi zależnie od stopnia naszego podobieństwa do Chrystusa Pana. A Duch święty został nam właśnie dany na to, aby rzeźbił w nas rysy Tego Boskiego podobieństwa, czyniąc nas „z każdym dniem coraz bardziej podobnymi do Odkupiciela”. O, jak bardzo potrzeba, aby nie było dnia, w którym by to święte podobieństwo nie zwiększało się w nas! Siostra Elżbieta od Trójcy Świętej była głęboko uderzona tą prawdą i prosiła Ducha Świętego, aby uczynił ją „przedłużeniem człowieczeństwa, w którym Pan nasz Jezus Chrystus mógłby odnawiać Swoje Tajemnice” (zob. E. T.: III). Jeśli Pan Jezus jest wzorem, do którego mamy się upodobnić, nie będzie zuchwalstwem pragnąć stać się Mu podobnymi do tego stopnia, aby nasze życie było „przedłużeniem” Jego życia i aby On mógł w nas przedłużać swoje dzieło nieustannej adoracji i uwielbienia Ojca oraz zbawienia ludzi. Jesteśmy niezdolni do osiągnięcia tak doskonałej zgodności z Chrystusem Panem, lecz Duch Święty jest w nas, by jej dokonać. Jezus jest Świętym w całym tego słowa znaczeniu; Duch Święty udziela nam początków Świętości Chrystusa Pana, aby uczynić nas podobnymi do Niego, rozlewając w nas łaskę, która następnie powinna tak przeniknąć naszą istotę, działalność i życie, aby uczyniła każdego z nas „drugim Chrystusem Panem”. Wiemy, że łaska rozlana w nas przez Ducha Świętego jest ta sama co do natury jak ta, która uświęca Duszę Pana Jezusa, tylko otrzymujemy ją w nieskończenie niższym stopniu. Chrystus Pan zaś posiada ją „bez miary”. Jednak jest to ten sam zarodek, ten sam początek świętości. Oto, dlaczego pełny rozwój Łaski może nas doprowadzić do utożsamienia się z Chrystusem Panem, do tego, abyśmy się stali Jego prawdziwym obrazem. A w mierze, w jakiej będziemy przekształceni w Chrystusa Pana, uczestniczyć będziemy nie tylko w Jego Świętości, lecz także w Jego Dziele. Pan Jezus ponawiał w nas będzie Swoje Tajemnice, będzie w nas uwielbiał dalej Trójcę Przenajświętszą i zbawiał dusze.

2. Zasadą Życia Pana Jezusa była Wola Ojca. Widzieliśmy, jak Duch Święty ustawicznie Go prowadził do spełnienia tej Woli. Podobnie Duch Święty pragnie prowadzić nas coraz więcej drogą wytkniętą przez Wolę Bożą. W praktyce, istotnie, „świętość polega na zgodności z Wolą Bożą” (Benedykt XV), na zgodności tak całkowitej, aby, jak naucza Św. Jan od Krzyża, w duszy „nie było nic przeciwnego Woli Bożej, ale żeby we wszystkim i zupełnie jej poruszenia były tylko Wolą Bożą” (J. K.: Dr. ł, n, 2). Niełatwo to osiągnąć i nigdy nie osiągniemy tego bez pomocy Ducha Świętego. Nadto trzeba pamiętać, że zgodność z Wolą Bożą powinna się wyrażać „w ciągłym i dokładnym wypełnianiu obowiązków swego stanu” (Benedykt XV); a być zawsze i we wszystkim wiernym obowiązkowi — to niemała rzecz! Wymaga ona zaparcia, wielkoduszności i wytrwałości w każdej okoliczności. Patrzmy na Pana Jezusa na Krzyżu, a zrozumiemy, czego wymaga doskonałe wypełnienie Woli Bożej, doskonałe wypełnienie swego obowiązku. Taka jest droga, na którą powinniśmy wejść z dobrą wolą, ponawiając stale nasze wysiłki. Lecz choćbyśmy mieli nie wiadomo jak dobrą wolę, jesteśmy bardzo słabi, niestali, tak mocno przywiązani do siebie samych, a nasze siły są tak bardzo ograniczone, że nie zawsze jesteśmy w stanie utrzymać się na drodze doskonałego wypełnienia swych obowiązków. Często upadamy, a nie możemy się nawet podźwignąć. Upokarzajmy się wtedy — korzystajmy z tych upadków, by coraz lepiej poznawać swą niemoc i nędzę, upokarzajmy się lecz nie zniechęcajmy. Zamiast płakać nad sobą — zwróćmy swoje spojrzenie i wołajmy do Ducha Świętego, aby przyszedł nam z pomocą, a potem rozpoczynajmy na nowo z pokorą i ufnością. Duch Święty, widząc, że ponawiamy swoje wysiłki, wyjdzie nam naprzeciw, weźmie nas za rękę i w jednej chwili zaprowadzi tam, gdzie nie byliśmy zdolni dojść nawet po wielu latach. Powinniśmy być tego pewni, albowiem Pan Jezus wysłużył nam i posyła nam swego Ducha „w obfitym wylaniu!”

Rozmowa

„Jezu mój najukochańszy, pragnę przy Twojej Pomocy przestrzegać Reguły Miłości, Reguły Bożej, dzięki której mogłabym odnowić i spędzić w Tobie całe życie moje. Postaw je pod strażą Twego Ducha Świętego, abym w każdej chwili zachowywała Twoje Przykazania i spełniała wszystkie swoje obowiązki. Jestem tylko słabą roślinką, którą zasadziłeś, sama z siebie jestem niczym, i mniej niż niczym, lecz Ty możesz sprawić, że zakwitnę z obfitości Ducha Twego. Czym jestem, Boże mój, życie duszy mojej? Ach, jakże jestem daleko od Ciebie! Jestem jak ziarnka piasku, które wiatr podnosi i rozrzuca. A więc Mocą Twojej Miłości, potężnego wichru Wszechmocnej Twojej Miłości i tchnieniem Ducha Świętego, zanurz mnie gwałtownie w sobie, poddaj mnie władaniu Swej Opatrzności, abym zaczęła prawdziwie umierać sobie, a żyć tylko w Tobie, moja słodka Miłości. Spraw, abym się zagubiła w Tobie, i bym Ci się całkowicie oddała, iżby nie pozostało ze mnie śladu, podobnie jak dzieje się z niedostrzegalną odrobiną pyłu, który znika bez zauważenia. Przenieś mnie w ten sposób całkowicie w ognisko Twojej Miłości, aby w Tobie znikła wszelka moja niedoskonałość: i abym nie miała innego życia, prócz Ciebie” (św. Gertruda).

„Ogniu pożerający, Duchu Miłości, zstąp na mnie, aby w duszy mojej dokonało się jakby drugie Wcielenie Słowa: abym Mu była dodatkowym człowieczeństwem, w którym mógłby ponawiać Swoje Tajemnice” (E. T.: III). Amen.

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najświętszego Serca Pana Jezusa w miesiącu czerwcu ku czci Jego poświęconym: Nabożeństwo czerwcowe – dzień 1
  2. pobożnego przygotowania się do uroczystości Trójcy Przenajświętszej przez Nowennę: Nowenna przed świętem Trójcy Przenajświętszej – dzień 7
  3. Nauki o Duchu Świętym z przedwojennych wydań modlitewników
  4. nabożnego uczczenia Ducha Świętego: Modlitwy do Ducha Świętego.

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023