Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
„Zmęczyłem się krzykiem i ochrypło me gardło” — (Ps. 69/68/, 4).
PRZYGOTOWANIE. — Jakież zdumienie musiało opanować Aniołów, skoro po upadku Adama ujrzeli, iż Pan Bóg go szuka. Obecnie Pan Bóg z nami podobnież postępuje: wzywa nas do Siebie przez Swe natchnienia, wyrzuty, jakich nie szczędzi nam sumienie, przez kazania, przeciwności, śmierć naszych przyjaciół i mnóstwo innych sposobów. Jak odpowiadaliśmy na te wezwania? Pamiętajmy, że ten Pan Bóg, który nas teraz wzywa, kiedyś będzie naszym Sędzią i to nieubłaganym.
I. — Gdy Adam zbuntował się przeciw Panu Bogu, a potem ukrył się, wstydząc się swego grzechu, jakież zdumienie musiało ogarnąć Aniołów, skoro ujrzeli, iż Pan Bóg szuka Adama i jakoby płacząc woła: „Adamie, gdzie jesteś?” (Ks. Rodz. 3, 9). Te słowa, jak mówi Pereira, są słowami ojca, który szuka swego straconego syna. — Podobnież Pan Bóg tyle razy postępował względem ciebie. Uciekałeś od Pana Boga, a On śpieszył za tobą i wzywał cię to głosem natchnień, wyrzutów sumienia, to przez kazania, przeciwności, śmierć twych przyjaciół. Tak niejako o tobie Pan Jezus się wyraża: „Zmęczyłem się krzykiem i ochrypło me gardło”. Synu, wołając na cię, prawie głos straciłem. — Zwróćcie uwagę na to grzesznicy, mówi Św. Teresa, że to was wzywa Pan Bóg, Który kiedyś sądzić was będzie.
Ile razy udawałeś głuchego na Głos wzywającego cię Pana Boga? Zasłużyłeś, aby już więcej cię nie wołał. Lecz Pan Bóg nie przestał cię wzywać, chciał bowiem zawrzeć z tobą pokój i cię zbawić. Któż cię wołał? Pan Bóg nieskończonego Majestatu. Czym zaś byłeś, czy nie nędznym robakiem? Dlaczego Pan Bóg cię wzywał? Aby cię wyrwać z twej oziębłości, żeby ci przywrócić życie Łaski, którą utraciłeś. “Nawróćcie się i żyjcie!” (Ks. Ez. 18, 32).
Dla pozyskania Łaski Bożej byłoby mało żyć przez całe życie na pustyni. Pan Bóg ofiarował ci Swą Łaskę, mogłeś Ją zaraz otrzymać, a przecież tyle razy ją odrzucałeś. Pan Bóg jednakże cię nie opuścił. Szedł za tobą, mówiąc: Synu, dlaczego chcesz się potępić? “Czemu macie umrzeć, domu Izraela?” (Ks. Ez. 18, 31)
II. — Gdy człowiek popełnia grzech śmiertelny, wyrzuca Pana Boga ze swej duszy. Cóż jednak Pan Bóg czyni? Staje u drzwi tego niewdzięcznego i prosi duszę, by wejść Mu dozwoliła (Zob. Ks. Pnp 5, 2). Owszem usilnie ją o to prosi: “Umęczyłem się prosząc” (Ks. Jer. 15, 6). Pan Bóg, jak mówi Św. Dionizy Areopagita, śpieszy za duszami, choć przez nie wzgardzony i prosi je, aby się nie gubiły. To właśnie zaznaczył Św. Paweł, pisząc do uczniów: „Prosimy w Imię Chrystusa, pojednajcie się z Bogiem” (2 Kor 5, 20). Św. Jan Chryzostom odnośnie do tego tekstu piękną czyni uwagę, a mianowicie, że grzesznik sam winien dążyć do zawarcia przymierza z Bogiem, a nie usiłować skłonić do tego Pana Boga. On bowiem, a nie Pan Bóg, przed pokojem ucieka. Ten Dobry Pan śpieszy za tylu grzesznikami i mówi do nich: Niewdzięczni, nie uciekajcie już więcej ode mnie; powiedzcie mi: dlaczego uciekacie? Ja chcę waszego dobra i pragnę jedynie was uszczęśliwić; dlaczego więc chcecie się zgubić?
Modlitwa.
Mój Jezu najukochańszy! Oto u Nóg Twoich niewdzięcznik, który Cię błaga o litość. Ojcze mój, Przebacz mi! Dla tej Dobroci, która nie dozwoliła Ci, byś mnie opuścił, gdy od Ciebie uciekałem, przyjmij mnie teraz, gdy powracam do Ciebie. Żałuję z całego serca za zniewagi, jakie Ci wyrządziłem; brzydzę się nimi, nienawidzę ich i łączę swój wstręt do nich z tym wstrętem, z jakim do nich się odnosiłeś, Panie, w ogrodzie Getsemani. Przyrzekam Ci, że już się więcej od Ciebie nie oddalę i wyrzucę ze swego serca wszelkie ziemskie przywiązania, aby kochać jedynie Ciebie, Dobroci nieskończona. Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, zawsze pragnę Cię kochać, Ciebie jedynie. Udziel mi siły, bym tego dopełnił. Maryo, Nadziejo moja, Tyś Matką Miłosierdzia, proś Jezusa za mną. Amen.
Zachęcamy do:
- uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa w miesiącu Lipcu ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lipcowe do Najdroższej Krwi Pana Jezusa – dzień 24
- uczczenia Najdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa poprzez nabożeństwo: Nabożeństwo ku czci Przenajdroższej Krwi Pana naszego Jezusa Chrystusa
- uczczenia Świętej Patronki dnia dzisiejszego, Bł. Kunegundy (Kingi): Nabożeństwo ku czci Bł. Kunegundy (Kingi).
© salveregina.pl 2023