Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM I.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
UWAGA!!!
Jutro i pojutrze, tj. 16-17 grudnia, przypadają kolejno drugi i trzeci dzień Suchych Dni Adwentowych, tzw. Zimowe, w których obowiązuje post ścisły zgodnie z Kan. 1252 § 2 KPK z 1917 roku nadal obowiązującym w Kościele Świętym!
CZWARTEK.
Pan Jezus cierpiał przez całe Życie.
Jamci jest ubogi i w pracach od młodości mojej. — Ps. 81, 16.
PRZYGOTOWANIE. — Nikt tak nigdy nie kochał Pana Boga i swej duszy, jak Pan Jezus miłuje Ojca i dusze nasze. Od pierwszej chwili Swego Istnienia widział On każdy grzech poszczególny, a wiedząc, jak grzech znieważa Ojca Niebieskiego i jaką szkodę nam przynosi, przez całe Życie cierpiał najsroższe męczeństwo. Jeśli jednak Pan Jezus tak cierpiał nie za swoje grzechy, o ile słuszniej cierpienia nam się należą, bośmy na nie przez grzechy zasłużyli.
I. — Rozważ, iż Pan Jezus wszystkie Męki i zniewagi całego Swego Życia już od chwili Poczęcia miał przed Oczyma. „Ból mój zawżdy jest przed Mym Obliczem” (Ps. 37, 18). Już jako maleńkie Dziecię składał je Ojcu w ofierze na zadośćuczynienie za nasze grzechy i już wtedy rozpoczął Dzieło Odkupienia. Pan Jezus objawił pewnemu Swemu słudze, iż przez całe Życie, od Poczęcia do Śmierci, cierpiał nieustannie, a cierpiał tyle za każdy z naszych grzechów, iż gdyby miał tyle Żyć, ilu ludzi na świecie, tyle razy umarłby z bólu, gdyby Bóg Ojciec nie zachował Go przy Życiu dla cierpień tym większych. Jakież męczeństwo nieustannie ponosiło kochające Serce Pana Jezusa na widok wszystkich grzechów ludzkich, skoro już od pierwszych chwil życia każdy poszczególny grzech stał Mu przed Oczyma, a każdy sprawiał Mu boleść niezmierną.
Św. Tomasz powiada, iż owa Boleść, jaką Pan Jezus ponosił na widok zniewag, wyrządzanych Swemu Ojcu, i szkód, jakie grzech sprowadzał na dusze Przezeń ukochane, była tak wielka, iż przewyższała ból wszystkich skruszonych grzeszników, nawet tych, co z żalu pomarli. — I rzeczywiście, żaden bowiem grzesznik nigdy tak nie ukochał Pana Boga i swej duszy, jak Pan Jezus miłował Swego Ojca i dusze nasze. Widok wszystkich grzechów, za które Odkupiciel miał zadośćuczynić, wywołał Konanie Pana Jezusa w Ogrójcu, a przecież tenże widok towarzyszył Mu od pierwszej chwili Jego Istnienia. Jam ci jest ubogi i w pracach od młodości mojej. Tak więc przez usta Dawida Sam nasz Zbawiciel przepowiedział, iż całe Jego Życie będzie nieustannym cierpieniem. Stąd Św. Jan Chryzostom wnioskuje, iż jedynie grzechy trapić nas powinny i jak Pan Jezus z powodu naszych grzechów cierpiał przez całe Życie, tak i my, którzyśmy je popełnili, powinniśmy ustawicznie żałować, gdy sobie przypomnimy, iż obrażaliśmy Pana Boga, Który nas tak ukochał.
II. — Św. Małgorzata z Kortony nigdy nie przestawała opłakiwać win swoich; pewnego razu spowiednik rzekł do niej: Małgorzato, dość żalu, Pan Bóg ci już przebaczył. Jak to? powiedziała Święta. Czy mogą, mi wystarczyć łzy, jakie wylałam, i żal za owe grzechy, za które Pan Jezus cierpiał przez całe Życie? Naśladujmy tę świętą grzesznicę i myśląc często o naszych grzechach, mówmy do Pana Jezusa:
Modlitwa:
Oto, mój Jezu, u Nóg Twoich niewdzięcznik, Twój prześladowca, z powodu którego cierpiałeś przez całe Życie. — Lecz powiem do Ciebie z Izajaszem: „Aleś Ty wyrwał duszę moją, aby nie zginęła, zarzuciłeś w tył wszystkie grzechy moje” (Ps. 38, 17). Obrażałem Cię i martwiłem tylu swymi grzechami, lecz pomimo to nie wzbraniałeś się przyjąć na Swe barki ciężaru win moich. Dobrowolnie duszę swą skazywałem na to, by w piekle gorzała, ilekroć ciężko obrażałem Ciebie, a Ty ceną Krwi Swojej nie omieszkałeś jej wyzwolić — uratowałeś ją od zguby. Ukochany mój Odkupicielu, dziękuję Ci za to. Chciałbym umrzeć z żalu na myśl, iż tak niegodnie obchodziłem się z Twą Dobrocią Nieskończoną.
Miłości moja, przebacz mi i weź w posiadanie całe moje serce. Powiedziałeś, iż jeśli Tobie kto drzwi otworzy, nie omieszkasz doń wstąpić i z nim zostaniesz. „Jeśliby kto otworzył Mi drzwi, wnijdę do niego i będę z nim wieczerzał” (Ks. Ap. 3, 20). Jeśli przez pewien czas odtrącałem Cię od siebie, to teraz Cię miłuję i pragnę jedynie Twojej Łaski. Oto drzwi otwarte, wstąp do mego biednego serca, lecz wejdź doń, aby już z niego więcej nie ustąpić. Ono biedne, lecz skoro je nawiedzisz, bogatym się stanie. Stanę się na zawsze bogatym, gdyż będę posiadał Ciebie, Dobro Najwyższe. — Królowo Nieba, Matko Bolesna Bolesnego Syna, i ja stałem się przyczyną Twych cierpień. Sprawiając bowiem cierpienia Panu Jezusowi i Tobie je sprawiałem; w znacznej bowiem części cierpień Pana Jezusa miałaś udział. — Matko moja, i Ty mi przebacz, wyjednaj mi Łaskę, abym już nigdy więcej nie zdradził Pana Jezusa, Który jak się tego spodziewam, powrócił do mej duszy. Amen. (II., 337)
Zachęcamy do uczczenia Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego: Nabożeństwo na okres Adwentu
Zachęcamy także do uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Niepokalanie Poczętej w nabożeństwie miesiąca Grudnia ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo grudniowe ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP.
© salveregina.pl 2022