Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM I.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
UWAGA!!!
Dziś, tj. 14 grudnia przypada pierwszy dzień Suchych Dni Adwentu, tzw. Zimowe, w których obowiązuje post ścisły zgodnie z kan. 1252 § 2 KPK z 1917 roku!
ŚRODA
Pan Jezus — Źródłem Łask.
Będziecie czerpać wody z radością ze zdrojów Zbawicielowych. – Iz. 12, 3.
PRZYGOTOWANIE. — Zastanówmy się nad tym, iż Pan Jezus jest dla nas poczwórnym Źródłem Łask. Jest Źródłem Miłosierdzia, w którym możemy obmyć plamy dusz naszych; — Źródłem pokoju, który nam daje zupełne zadowolenie; jest Źródłem pobożności, czyni nas bowiem posłusznymi na Natchnienia Boże; a wreszcie jest Źródłem Miłości, która nas zapala ogniem Miłości Bożej. — Zbliżajmy się więc z ufnością do tego źródła; śpieszmy często, aby ugasić pragnienie w jego niewyczerpanych wodach.
I. — Zastanów się wraz ze Św. Bernardem, iż mamy w Panu Jezusie poczwórne Źródło Łask.
- Pierwszym Źródłem — Miłosierdzie; w nim możemy obmyć swe dusze ze wszystkich zmaz grzechowych. To źródło utworzył dla nas Odkupiciel, a to przez Łzy Swoje, Krew Swoją. Umiłował i obmył nas z grzechów naszych we Krwi Swojej.
- Drugim Źródłem, jakiego Pan Jezus nam użycza, to pokój, pociecha w przeciwnościach. Wzywaj mnie, mówi Pan Jezus, w dzień utrapienia, a Ja cię pocieszę. Jeśli kto pragnie, niech do Mnie przyjdzie. Kto pragnie rzeczywistych pociech już na tej ziemi, niech przyjdzie do Mnie, a Ja zaspokoję jego życzenia. Kto skosztuje wody Mej Miłości, wzgardzi na zawsze wszystkimi przyjemnościami ziemskimi: każdy, kto pije z tej wody…, którą Mu dam, nie będzie pragnął na wieki. Będzie najzupełniej zadowolony, skoro Niebo osiągnie, a właśnie woda Mej Łaski z ziemi do Nieba go podniesie. Stanie się w nim źródło wody, wytryskującej ku żywotowi wiecznemu. Pokój, jakiego Pan Bóg użycza duszom, które Go kochają, nie jest owym pokojem, jaki świat obiecuje; polega on na zmysłowych przyjemnościach, które pozostawiają w sercu więcej goryczy, niż pokoju; pokój, jaki Pan Bóg nam daje, przewyższa wszelkie uciechy zmysłowe. Błogosławiony, kto pragnie pić z tego Boskiego Źródła. Błogosławieni, którzy łakną i pragną sprawiedliwości.
- Trzecim Źródłem, jakie mamy w Panu Jezusie, jest Źródło pobożności. Kto często nad tym się zastanawia, co Pan Jezus dla nas uczynił, staje się pobożnym, posłusznym na głos natchnień Bożych i nieustannie postępuję w cnocie. Jest on jako drzewo, rosnące nad wodą. “Będzie jako drzewo zasadzone nad brzegiem wód “
- Pan Jezus wreszcie jest Źródłem Miłości: W rozmyślaniu moim rozpalił się ogień? Kto rozmyśla o cierpieniach i zniewagach, jakie Pan Jezus poniósł z Miłości ku nam, musi zapłonąć tym błogosławionym ogniem, jaki Syn Boży przyszedł rozpalić na ziemi.
II. — Tak więc jest rzeczą najpewniejszą, że kto schyla się do tych Błogosławionych Źródeł, jakie mamy w Panu Jezusie, zawsze z nich będzie czerpać wody radości i zbawienia. Będziecie czerpać wody z radością ze Źródeł Zbawicielowych.
Modlitwa:
O Słodki i Drogi mój Zbawco, ileż Ci jestem winien! Jakżeż mnie zobowiązałeś, bym Cię miłował! To bowiem zrobiłeś dla mnie, czego by nie uczynił syn dla ojca, ani też sługa dla swego pana. Jeśli więc ponad innych mnie ukochałeś, słuszne, bym Cię miłował bardziej, niż inni. Chciałbym umrzeć z boleści na myśl, iż tyle za mnie wycierpiałeś i tak daleko się posunąłeś, że z Miłości ku mnie ofiarowałeś się na śmierć najboleśniejszą, najbardziej haniebną; a ja tyle razy gardziłem Twą przyjaźnią. Ileż razy mi przebaczałeś, a ja ponownie Cię obrażałem. Lecz Twe Zasługi są nadzieją moją. Bardziej teraz sobie cenię Twą Łaskę, niż wszystkie królestwa ziemskie. Kocham Cię i z miłości ku Tobie przyjmuję wszystkie cierpienia, śmierć jakąkolwiek. Jeżeli nie zasługuję na to, bym z ręki katów poniósł śmierć dla Twej Chwały, zgadzam się przynajmniej ochotnie na śmierć, jaką mi przeznaczyłeś, i przyjmuję ją według Twej Woli, tak co do jej rodzaju, jako też i czasu. Matko moja, Maryo, uproś mi, abym, póki życia, zawsze kochał Pana Jezusa. Amen. (II., 341).
Zachęcamy do uczczenia Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego: Nabożeństwo na okres Adwentu
Zachęcamy także do uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Niepokalanie Poczętej w nabożeństwie miesiąca Grudnia ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo grudniowe ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP.
© salveregina.pl 2022