Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

 

 

UWAGA!

W piątki Wielkiego Postu zgodnie z kan. 1252 § 2, zawartym w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 roku, obowiązuje POST ŚCISŁY. Również jutro, tj. w sobotę obowiązuje POST ŚCISŁY. Szczegóły o obowiązujących postach są opublikowane w wpisie: Nauki katolickie o Wielkim Poście. 

 

 

 

Rozmyślanie.

SIEDEM BOLEŚCI MARYI.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. Dopuść mnie, o Maryo, blisko Krzyża i pozwól mi uczestniczyć z sobą w Męce Jezusa.

Rozważanie.

1. Pierwszą wyraźną zapowiedź udziału Najświętszej Maryi Panny w Męce Jezusowej znajdujemy w proroctwie starca Symeona: „Duszę Twoją przeniknie miecz” (Łuk. 2, 35). Proroctwo to spełniło się całkowicie na Kalwarii. „Tak, o Matko błogosławiona mówi Św. Bernard – miecz przeszył prawdziwie Duszę Twoją. Albowiem tylko ją przenikając, mógł przeniknąć Ciało Twego Syna. Prawda, że kiedy Pan Jezus Twój oddał ducha, okrutna włócznia, otwierając Mu Bok, nie dotknęła Jego Duszy, ale jednak przeniknęła Twoją. Istotnie Dusza Jego opuściła już ciało, ale Dusza Twoja nie mogła się odeń oderwać” (BR.). Piękne tłumaczenie, które nam pozwala zrozumieć jak Maryja, jako Matka, była ściśle złączona z Męką Syna.

Ewangelia nie mówi nam, że Marya była obecna w chwilach chwalebnych Życia Pana Jezusa, natomiast mówi, że była obecna na Kalwarii: „Pod Krzyżem Jezusowym stała Matka Jego i… Maria Kleofasowa oraz Maria Magdalena” (Jan 19, 25). Nikt nie mógł Jej powstrzymać, aby nie poszła tam, gdzie Syn Jej miał być ukrzyżowany. Miłość dała Jej odwagę, by „stać” tam niewzruszenie pod krzyżem i być obecną przy bolesnym Konaniu i Śmierci Tego, którego miłowała ponad wszystko, gdyż był Jej Synem i Jej Bogiem. Jak kiedyś zgodziła się zostać Jego Matką, tak teraz zgadza się widzieć Go umęczonego od Stóp do Głowy, godzi się patrzeć, jak okrutna śmierć zabiera Go Jej.

Lecz nie tylko godzi się, ale i ofiaruje Go. Pan Jezus poszedł dobrowolnie na Mękę, a Marya dobrowolnie ofiaruje umiłowanego Syna na Chwałę Trójcy Przenajświętszej i na zbawienie ludzi. Ofiara Pana Jezusa staje się przeto ofiarą Maryi, nie tylko dlatego, że składa ją Ona razem z Nim i składa w niej Syna, który do Niej należy, lecz także dlatego, że przez tę ofiarę dokonuje najgłębszego całopalenia Samej Siebie, gdyż Pan Jezus jest ośrodkiem Jej uczuć i całego życia. Bóg Ojciec, Który dał Jej Tego Syna Bożego, na Kalwarii odbiera Go Jej, a Marya ofiaruje Go z całą miłością swego Serca, z jak największym poddaniem się Woli Bożej.

 

 

PRZEKAŻ 1.5% PODATKU
na rozwój Salveregina. Bóg zapłać
KRS: 0000270261 z celem szczegółowym: Salveregina 19503

 

 

2. Liturgia dzisiejsza wkłada w Usta Matki Boskiej Bolesnej te wzruszające słowa: „O wy wszyscy, którzy przechodzicie drogą, spojrzyjcie i obaczcie, czy jest boleść jako boleść moja” (BR.). Tak, Jej boleść jest niezrównana, lecz miłość Jej jest jeszcze większa, tak wielka, że zdolna jest znieść to morze Boleści. O żadnym stworzeniu nie można powiedzieć tego, co o Maryi, że Jej Miłość jest mocniejsza od śmierci, bo istotnie ta miłość uczyniła ją zdolną znieść gorzką Śmierć Pana Jezusa.

Któż by mógł się powstrzymać od smutku, mając przed oczyma Matkę Chrystusa, która cierpi z Synem?” śpiewa Stabat Mater i zaraz dodaje: „O Matko… przejmij mnie cierpieniem swoim, abym boleć mógł z Tobą, wyryj mocno w duszy mojej srogie rany, które zniósł Ukrzyżowany; Męki Jego, uczyń mnie uczestnikiem. Niech mnie Męki Krzyż upaja i Twojego Syna Krew”. Idąc za wezwaniem Kościoła rozważajmy, współczujmy cierpieniom Maryi i prośmy Ją o wielką Łaskę uczestniczenia z Nią w Męce Pana Jezusowej. Ale pamiętajmy, że to uczestnictwo nie może się zatrzymać w dziedzinie uczucia, choćby to były uczucia dobre i święte, lecz musi nas zaprowadzić do prawdziwego współcierpienia, to znaczy do cierpienia razem z Panem Jezusem i Maryą.

Cierpienia, jakie spotykamy w swoim życiu, są nam właśnie dane na to.

Widok Najświętszej Dziewicy u stóp Krzyża czyni nam mniej twardą i gorzką naukę krzyża. Przykład Matczyny Maryi zachęca nas do cierpienia i osładza nam drogę na Kalwarię. Idźmy więc z Maryą przyłączyć się do Pana Jezusa na Kalwarii, idźmy z Nią naprzeciw naszego krzyża, i wspierani przez Nią, obejmijmy go dobrowolnie, by ofiarować go razem z Krzyżem Jej Syna.

Rozmowa.

O Maryo, Święta Matko Jezusa Ukrzyżowanego, powiedz mi coś o Jego Męce, albowiem wśród tylu, którzy byli przy Niej obecni, Ty więcej niż wszyscy odczuwałaś ją i podziwiałaś, patrząc na nią Oczyma Ciała i Duszy i rozważając pilnie, ponieważ miłowałaś Go nade wszystko” (bł. Aniela z Foligno).

„O Maryo, daj mi Łaskę, abym mógł stać przy Tobie pod Krzyżem i rozważać Mękę Twojego Jezusa, pragnąc z Tobą współcierpieć i płakać. Matko Święta, wyryj mocno w duszy mojej rany, które zniósł Ukrzyżowany, przejmij mnie Jego cierpieniem, podziel ze mną i swoje cierpienia” (zob. Stabat Mater).

„O, Królowo Dziewic, Ty jesteś również Królową Męczenników, lecz Rana mieczem zadana otwiera się w Twoim Sercu, albowiem w Tobie wszystko dokonuje się wewnątrz…”

„O, jak jesteś piękna, gdy Cię widzę podczas długiego męczeństwa, tak pogodna, okryta majestatem, z którego bije siła, a zarazem i słodycz! Nauczyłaś się od samego.Słowa, jak powinni cierpieć ci, których Ojciec wybrał za ofiary i których postanowił złączyć z wielkim Dziełem Odkupienia, ci, których przejrzał i przeznaczył, aby byli podobnymi Jego Chrystusowi’, ukrzyżowanemu z miłości. Ty jesteś tam, o Maryo, u stóp krzyża niezachwiana w mocy i odwadze; a Mistrz mi mówi: ,Oto Matka twoja’. Daje mi Ciebie za Matkę teraz, gdy On już powrócił do Ojca, a mnie postawił na swoim miejscu, na krzyżu, abym mogła wycierpieć w sobie to, czego brakuje Jego Męce za Ciało Jego, Którym jest Kościół. Ty, o Maryo, jesteś jeszcze tam, aby mnie nauczyć cierpieć jak On, by mi powtarzać i dać zrozumieć ostatni śpiew Jego duszy, ten śpiew, który jedynie Ty, Matko, mogłaś zrozumieć” (E. T.: II, 15).

O Maryo Najsłodsza, aby moje pragnienie cierpienia nie było próżnym, pomóż mi rozpoznać w każdym cierpieniu codziennym krzyż Twojego Jezusa i podejmować go z miłością. Amen.

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Św. Józefa w miesiącu marcu ku Jego czci poświęconym: Nabożeństwo marcowe ku czci Św. Józefa, Oblubieńca NMP – dzień 22.
  2. poznania Nauki katolickie o Wielkim Poście.
  3. uczczenia Tajemnicy Odkupienia w Wielkim Poście: Nabożeństwo na okres Wielkiego Postu.
  4. uczczenia Męki Pańskiej: Nabożeństwo do Męki Pańskiej.
  5. poznania Nauki Katolickiej oraz uczczenia Tajemnicy dnia dzisiejszego, Siedmiu Boleści Najświętszej Maryi Panny.
  6. lektury czytania wielkopostnego: Czytania wielkopostne o Matce Boskiej Bolesnej — dzień 38

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2024