Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960 r.

 

 

 

UWAGA!

W poniedziałki Wielkiego Postu zgodnie z kan. 1252 § 3, zawartym w Kodeksie Prawa Kanonicznego z 1917 roku, obowiązuje POST ILOŚCIOWY. Szczegóły o obowiązujących postach są opublikowane w wpisie: Nauki katolickie o Wielkim Poście. 

 

 

 

Rozmyślanie.

NAWRÓCENIE.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Panie, stworzyłeś mnie dla siebie, spraw, abym ze wszystkich sił moich dążył do Ciebie, mego ostatecznego celu.

Rozważanie.

1. Dzisiaj, w Lekcji Mszy Świętej na poniedziałek pierwszego tygodnia Wielkiego Postu (zob. Ez 34, 11-16), czytamy: „To mówi Pan Bóg: Nawiedzę owce moje i wybawię je ze wszystkich miejsc, do których były rozproszone w dzień obłoku i chmury… i przywiodę je do ziemi ich, i będę je pasł po górach izraelskich… na pastwiskach obfitszych paść je będę”. Oto program tego, czego Pan chce dokonać w tym świętym czasie postnym dla naszych dusz, by przywieść je do życia w większej doskonałości i ściślejszej zażyłości z sobą. Podaje nam rękę, by nas nie tylko wyrwać z niebezpieczeństw, lecz także, by pomóc nam wstępować na te wzniosłe wyżyny, gdzie On Sam będzie nas karmił.

Punkt wyjścia zależy od ciebie, On umożliwi ci spełnienie tego Planu Bożego, a jest nim nowe nawrócenie: masz zebrać swoje siły, pragnienia i uczucia, które tak łatwo się rozpraszają i zatrzymują na płaszczyźnie ludzkiej, zebrać je w jedną wiązankę i zwrócić je wszystkie do Pana Boga, twego jedynego i ostatecznego celu. W tym znaczeniu twoje nawrócenie wielkopostne ma polegać na wielkodusznym postanowieniu, by zdążać zdecydowanie drogą doskonałości. Innymi słowy: należy odnowić postanowienie zdążania do świętości. Pragnienie świętości jest osią życia duchowego. Im to pragnienie będzie w tobie gorętsze i prawdziwsze, tym więcej pobudzi cię do całkowitego oddania. Staraj się w tym pierwszym tygodniu W. Postu obudzić w sobie i wzmocnić postanowienie świętości. Jeśli twoje wysiłki w przeszłości poszły na marne lub nie osiągnęły w pełni celu, nie możesz się dlatego zniechęcać. Nunc coepi — zacząłem teraz, owszem, zaczynam teraz — powtarzaj pokornie, a wspomnienie niepowodzeń twoich niech cię pobudzi do złożenia swojej ufności jedynie w Panu Bogu.

2. Św. Tomasz poucza, że „celowi nie należy zakreślać miary” (II a II ae, qu. 184, a. 3). Świętość jest celem życia duchowego, dlatego nie możesz sobie jej miary ograniczać ani pomniejszać, ale musisz w całej pełni do niej dążyć. Ta pełnia mówi ci o ścisłym zjednoczeniu z Panem Bogiem, o całkowitej zgodności z Jego Boską Wolą, aby ona stała się jedynym motorem wszystkich twoich czynności; ta pełnia mówi ci o całkowitym opanowaniu przez Łaskę, albowiem kiedy dusza oczyszcza się w zupełności ze wszystkiego, co sprzeciwia się Woli Bożej, udziela jej wtedy Pan Bóg Swego bytu nadprzyrodzonego w takiej mierze, iż się wydaje Samym Bogiem i posiada to, co On sam” (J. K.: Dr. II, 5, 7). Świętość jest pełnią miłości i Łaski, jest przekształceniem w Pana Boga przez miłość, jest przebóstwieniem przez Łaskę.

A jaki stopień miłości i Łaski masz osiągnąć? To zależy głównie od Zamiarów Bożych względem twojej duszy, a następnie od twojej współpracy. Teraz, z twojej strony, tajemnica dojścia do celu leży w tym, byś się nigdy nie zatrzymywał, przede wszystkim dlatego, że choćbyś nie wiem jak wzrastał w miłości, nie będziesz mógł nigdy ukochać Pana Boga tyle, ile jest godnym miłości, a nadto dlatego, że nie wiesz do jakiego stopnia świętości On cię wzywa. Zresztą Pan Bóg nie pozwala prześcigać się we wspaniałomyślności i im więcej Mu się oddasz, ćwicząc się w serdecznej miłości, tym bardziej On ci się odda przez Łaskę.

Miarą miłości jest miłować „bez miary”, lecz jeśli nie możesz zakreślać granic miłości, nie możesz również naznaczyć miary w nawróceniu. „Mówi Pan: nawróćcie się do mnie ze wszystkiego serca” (Joel 2, 12): oto nieodzowny warunek, by miłować Pana Boga z całego serca. Rzadko takie całkowite nawrócenie dokonuje się w jednej chwili przez szczególniejsze działanie Łaski. Na ogół osiąga się je przez długie i powolne nawrócenie. I chociaż w nawróceniu, jak i w całym dziele uświęcenia, początek pochodzi zawsze od Pana Boga, Który cię uprzedza Łaską Swoją, trzeba jednak twojej współpracy, dlatego każdego dnia musisz przykładać się z nowym zapałem, by „nawrócić się do Pana Boga z całego serca”. Taki ma być twój program wielkopostny.

Rozmowa.

„O Panie duszy mojej, jedyne Dobro moje! Czemu nie spodobało Ci się tak zrządzić, by dusza, skoro zdobędzie się na postanowienie miłowania Ciebie, ogołacając się ze wszystkiego dla lepszego napełnienia się Miłością Twoją, od razu zdołała wznieść się do doskonałej miłości i cieszyć się jej posiadaniem? Źle mówię: raczej powinnam powiedzieć i żalić się: dlaczego sama nie chcę? Bo moja jedynie to wina, jeśli nie dochodzę od razu do tak wysokiej godności!… Gdybym osiągnęła posiadanie tej prawdziwej miłości, osiągnęłabym zarazem wszystkie dobra. Lecz ja, o Panie, jestem tak skąpa i powolna w oddaniu się Tobie, więc też nie dostaje mi należnego przysposobienia do osiągnięcia go. Jeśli mi tego skarbu użyczasz, nie od razu i nie całkowicie, to dlatego, o Panie, że ja nie zdobywam się na oddanie się Tobie od razu i całkowicie.

„O Boże mój, daj mi wielką Łaskę, męstwo i skuteczne postanowienie dążenia ze wszystkich sił do osiągnięcia tego dobra. Jeśli wytrwam, Ty, który nie odmawiasz nikomu pomocy, stopniowo coraz większej będziesz dodawał mi odwagi, aż w końcu odniosę zwycięstwo. Tak, o Panie, potrzebuję odwagi, albowiem szatan usiłuje sprowadzić mnie z tej drogi przez niezliczone trudności” (T. J.: 2. 11, 1-4).

Udziel mi, o Panie Jezu, przez nieskończone Zasługi Twojej Męki, abym nawrócił się do Ciebie z całego serca. Nie dozwól, abym upadał na duchu z powodu stale odradzających się moich egoistycznych dążności, z powodu nieustannej walki, którą mi trzeba z nimi staczać. Daj mi zrozumieć, że jeśli chcę nawrócić się całkowicie do Ciebie, nie mogę nigdy zawierać pokoju z moimi słabościami, wadami, egoizmem, miłością własną. Daj mi zrozumieć, że wszystko muszę poświęcić Twojej Miłości, a kiedy wszystko poświęcę, powinienem jeszcze powiedzieć: jestem sługą nieużytecznym, o Panie, bo wszystko jest niczym w porównaniu z Miłością, na jaką Ty zasługujesz, o nieskończenie godny Miłości. Amen.

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Matki Boskiej Bolesnej w miesiącu lutym ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lutowe ku czci Matki Boskiej Bolesnej – Dzień 19.
  2. poznania Nauki o okresie wielkopostnym: Nauki katolickie o Wielkim Poście.
  3. uczczenia Tajemnicy Odkupienia w Wielkim Poście: Nabożeństwo na okres Wielkiego Postu.
  4. uczczenia Męki Pańskiej: Nabożeństwo do Męki Pańskiej.
  5. lektury czytania wielkopostnego: Czytania wielkopostne o Matce Boskiej Bolesnej — dzień 6

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2024