Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

TOM I.

 

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

 

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

 

 

„A Jezus się pomnażał w mądrości, w leciech i Łasce u Boga i u ludzi” — (Łuk. 2, 52).

 

 

PRZYGOTOWANIE. — Wprawdzie Pan Jezus już od pierwszej chwili Swego Życia posiadał pełnię Darów Niebiańskich, jednak rosnąc, pomnażał się w Mądrości, tj. coraz bardziej Ją objawiał. W podobnym też znaczeniu mówi się, iż Pan Jezus pomnażał się w Łasce u Boga i u ludzi”. I my w miarę lat winniśmy pomnażać się w miłości, a tymczasem może pomnażaliśmy swą oziębłość i swoje winy. Prośmy Pana Jezusa o przebaczenie i postanówmy na przyszłość pilniej Mu służyć.

 

I. — Św. Łukasz, pisząc o pobycie Pana Jezusa w Nazarecie, tak się wyraził: A Jezus się pomnażał”. Z biegiem lat pomnażał się w Mądrości. Nie znaczy to, aby z latami zdobywał coraz to nowe wiadomości, jak to z nami się dzieje; od pierwszej bowiem chwili Swego Istnienia posiadał wszelką Wiedzę i Mądrość Bożą. „W którym skryte są wszystkie skarby mądrości i umiejętności” (Kol. 2, 3). Mówi się jednak, że się „pomnażał” w tym znaczeniu, iż Pan Jezus coraz bardziej okazywał Swą wzniosłą Mądrość.

Podobnież rozumie się słowa, iż Pan Jezus pomnażał się w Łasce przed Panem Bogiem i przed ludźmi. Co się tyczy Łaski u Pana Boga, to wszystkie Jego czynności Boże nie powiększały Jego Świętości ani Zasług, od pierwszej bowiem chwili Pan Jezus posiadał je w całej pełni, z której otrzymaliśmy wszystkie Łaski. „Z pełności Jego myśmy wszyscy wzięli” (J 1, 16). Jednakże Czyny Odkupiciela wystarczały, by pomnażał się w Łasce i Zasługach.

 

II. — Wzrastał też w Łasce u ludzi, stając się coraz piękniejszym i milszym. — Pan Jezus w młodocianym wieku stawał się coraz milszym, okazywał bowiem coraz to więcej Przymiotów, dla których zasługiwał na tym większą miłość. Z jakąż radością Przenajświętszy Chłopczyk był posłuszny Maryi i Józefowi! Z jakim skupieniem pracował! Z jaką skromnością spożywał posiłek! Z jakim skromnym ułożeniem rozmawiał! Z jaką słodyczą i uprzejmością przestawał z innymi! Jakże pobożnie się modlił! Jednym słowem każdy czyn, każde słowo, każdy ruch Pana Jezusa zapalał i ranił Miłością serce każdego, kto Nań patrzył, szczególniej zaś Serca Maryi i Józefa, którym było dano mieć Go zawsze przy Sobie. Jakże Ci Święci Oblubieńcy zastanawiali się nad wszystkimi czynnościami, słowami, ruchami tego Boga-Człowieka!

 

 

Modlitwa.

Rośnij więc, Jezu ukochany, rośnij dla mnie. Wzrastaj, aby Swymi Boskimi Przykładami nauczyć mnie Swych pięknych Cnót. Rośnij dla dopełnienia wielkiej Ofiary na krzyżu, od której zależy me wieczne zbawienie. Spraw, mój Panie, abym i ja coraz bardziej pomnażał się w Twej Miłości i Łasce Twojej. Tymczasem na nieszczęście wciąż wzrastałem w niewdzięczności względem Ciebie, Któryś mnie tak ukochał.

Spraw, mój Jezu, abym od dzisiaj inaczej postępował; znasz już słabość moją, użycz mi więc światła i siły. Okaż mi, jak na miłość zasługujesz. Jesteś Bogiem Nieskończonej Piękności i Nieskończonego Majestatu, a jednak nie zawahałeś się zstąpić na ziemię i stać się dla mnie człowiekiem; żyłeś w poniżeniu, w cierpieniach i skończyłeś śmiercią, tak bolesną. Czyż znajdzie się, kto by bardziej na miłość zasługiwał i bardziej miłował, niż Ty, mój Jezu! Szalony! nie chciałem Cię znać przedtem i dlatego Cię straciłem. Przebacz mi; żałuję serdecznie za grzechy i postanawiam całkowicie oddać się Tobie. Lecz udziel mi pomocy; przypominaj mi zawsze swe życie, pełne utrapień i gorzką śmierć, jaką z miłości ku mnie poniosłeś.

Użycz mi światła. Panie, daj mi siłę. Gdy szatan przedstawi mi jakiś owoc zakazany, dodaj mi mocy, bym nim pogardził; nie dopuść, abym dla jakiego nędznego, przemijającego dobra miał utracić Ciebie, Dobro Nieskończone. Kocham Cię, mój Jezu, któryś umarł za mnie; kocham Cię, Dobroci Nieskończona, kocham Cię, Miłośniku duszy mojej. — Maryo, Tyś moją Nadzieją; za Twym wstawiennictwem spodziewam się Łaski, iż od dzisiaj będę miłować mego Boga i tylko Boga jedynie. Amen. (II., 384)

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. poznania Nauki katolickie na święto Najświętszego Imienia Jezus.
  2. uczczenia Najświętszego Dzieciątka Jezus: Nabożeństwo do Najświętszego Dzieciątka Jezus.
  3. MIESIĄC NAJŚWIĘTSZEGO DZIECIĄTKA JEZUS – Dzień 33.
  4. uczczenia Najświętszego Imienia Jezus w nabożeństwie miesiąca Stycznia ku Jego czci poświęconym: Nabożeństwo styczniowe ku czci Najświętszego Imienia Jezus – dzień 26.
  5. uczczenia Najświętszego Imienia Jezus w miesiącu styczniu Jemu poświęconym: Nabożeństwo ku czci Najświętszego Imienia Jezus.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2024