Rozmyślania na wszystkie dni całego roku

 

z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego

1935 r.

 

PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO

O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.

 

 

TOM II.

 

 

KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ

DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.

 

 

Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.

Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nie­skończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kie­dy obrazić.

Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.

Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.

Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.

W roztargnieniach mów:

Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.

 

 

Tak i Ojciec Mój Niebieski uczyni wam, jeśli nie odpuścicie każdy bratu swemu z serc waszych. — Mat, 18, 35.

 

PRZYGOTOWANIE. — Nieludzki sługa, które­mu jego pan wiele darował, a który następnie swemu bliźniemu najmniejszego nie okazał miło­sierdzia, jest żywym obrazem tych Chrześcijan, któ­rzy nie chcą przebaczyć swym nieprzyjaciołom. Nie chcę przypuszczać, iż tak wielką winę masz na sumieniu, lecz zbadaj się dobrze, czy nie należysz do tych, którzy surowo osądzają błędy innych, a chcesz, by okazywano pobłażanie dla twych win, może jeszcze większych. Jeśliby na nieszczęście tak było, nie ociągaj się z poprawą; w przeciwnym bo­wiem razie z równą surowością będziesz przez Ojca Przedwiecznego sądzony i skazany.

 

I. — W dzisiejszej Ewangelii mówi Pan Jezus, iż „podobne jest Królestwo Niebieskie człowiekowi królowi, który chciał kłaść liczbę ze sługami swo­imi. A gdy począł liczbę kłaść, przywiedziono mu jednego, który mu był winien dziesięć tysięcy talentów. A gdy nie miał skąd oddać, kazał go pan jego zaprzedać i żonę jego, i dzieci, i wszystko, co miał, aż odda wszystko. A upadłszy sługa on, prosił go mówiąc: Miej cierpliwość nade mną, a wszystko tobie oddam. A pan, zlitowawszy się nad onym sługą, wypuścił go i dług mu odpuścił. Lecz sługa on wy­szedłszy, znalazł jednego z towarzyszów swoich, który mu był winien sto groszy i ująwszy, dusił go, mówiąc: Oddaj, coś winien. A upadłszy, towa­rzysz jego prosił go, mówiąc: Miej cierpliwość nade mną, a oddam ci wszystko. A on nie chciał, ale poszedł i wsadził go do więzienia, aż oddał dług“.

Słysząc o tym nieludzkim czynie, który może nigdy się nie zdarzył, jesteś zapewne wzruszony. Lecz iluż jest takich, których ta przypowieść wzrusza, a jednak dopuszczają się podobnej winy, jak ów nieludzki sługa! Pan Jezus — ów wielki Król — w Trybunale Pokuty okazuje się tak Miło­sierny, iż byleby grzesznik wzbudził akt żalu, przebacza mu wszystkie grzechy, których figurą jest ów olbrzymi dług — dziesięciu tysięcy talen­tów. A jednak tylu jest Chrześcijan, a ich obrazem jest ów nieludzki sługa, którzy tak są zaślepieni, iż pomimo Przykazania Bożego nie chcą przeba­czyć bliźniemu zniewag, jakich od niego doznali, a które są przedstawione w Ewangelii, jako mała suma stu groszy.

Przypuszczam, iż nie masz na sumieniu tak wielkiej winy, lecz zbadaj się, czy nie należysz do tych, którzy opanowani przez gniew, chcą, aby im okazywano cierpliwość, a innym jej nie chcą okazać; sądzą surowo małe błędy innych, a doma­gają się wyrozumienia dla swych win, które są może większe od błędów bliźnich.

 

II.Jakżeż to być może, mówi Eklezjastyk, iż robak ziemski żywi gniew ku bratu swemu i chce się zemścić, a przy tym odważa się prosić Pana Boga o Miłosierdzie! A jednak wielu jest ta­kich, którzy w ten sposób postępują. Tych, jak się zdaje, miał Pana Jezus na myśli, gdy dalej ciągnął Swe opowiadanie:

„A ujrzawszy towarzysze jego, co się działo, zasmucili się bardzo i przyszli, i powiedzieli panu swemu wszystko, co się było stało. Wtedy zawołał go pan jego i rzekł mu: Sługo niewdzięczny, wszy­stek dług odpuściłem ci, iżeś mnie prosił. Azali tedy i ty nie miałeś się zmiłować nad towarzy­szem swoim, jakom i ja się zmiłował nad tobą? I rozgniewawszy się pan jego, oddał go katom, ażby mu oddał wszystek dług. Tak i Ojciec Mój Niebieski uczyni wam, jeśli nie odpuścicie każdy bratu swemu z serc waszych“.

 

 

Modlitwa.

Jezu, mój Boski Odkupicielu! ponieważ sło­wem i przykładem pouczyłeś mnie miłować nie­przyjaciół, dobrze czynić tym, którzy mnie nie­nawidzą i modlić się za tych, którzy mnie prze­śladują i oczerniają, oto, padając przed Tobą, po­stanawiam zawsze i we wszystkim postępować za Twą Najświętszą Nauką. Mój Jezu, z miłości ku Tobie przebaczam każdemu, kto mnie obraził i proszę Cię, byś mu przebaczył. Błogosław przed­sięwzięciom tych, którzy mnie obrazili, pomnażaj ich majątek, spełniaj ich pragnienia, a przede wszystkim natchnij ich serca miłością i poko­jem, abyśmy po wyniszczeniu wszelkiej nieprzyjaźni, mogli wspólnie służyć Ci w tym życiu i cie­szyć się w życiu przyszłym.

Jako zaś ja odpuszczam tym, którzy przeciw mnie zawinili, tak i Ty mi przebacz i strzeż mnie miłościwie, abym dzięki Twej Opiece był wolny od wszelkich przeciwności i przez dobre czyny od­dawał cześć Imieniu Twemu. Słodkie Serce Maryi, bądź moim zbawieniem. Amen.

 

 

 

Zachęcamy do uczczenia Najświętszej Maryi Panny Królowej Różańca Świętego ku czci Jej poświęconym: Miesiąc październik poświęcony ku czci Różańca Świętego — dzień 22

 

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023