12 STYCZNIA
ŚW. EDWARD, KRÓL ANGLII.
Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.
Synem był Etelreda, króla Anglii, i od młodości wychowany skromnie i bogobojnie. Wielkie miał zamiłowanie do modlitwy i do rozmyślania Spraw Bożych. Nawiedzał często kościoły, i rad przebywał w towarzystwie kapłanów i zakonników. Wolał towarzystwo poważne, unikał zaś płochych wybryków młodzieńczych. — Anglia uciśnięta przez Duńczyków srogie przechodziła koleje. Król Etelred umarł, żonę jego oddano nieprzyjacielowi kraju w małżeństwo, synów pobito. Został się Edward samotny i opuszczony przez przyjaciół, a ścigany przez wrogów. W ucisku tym pokornie się zachował i do Pana Boga tylko modlił się, z góry oczekując pomocy. Ślubował też nawiedzić groby Apostołów w Rzymie, gdy mu zostanie przywrócone królestwo. — Jakoż wysłuchaną została jego modlitwa, i nagrodzona pokora i cierpliwość. W lat kilka zmarł Kanat, król duński, i teraz dopiero udało się Anglikom zrzucić z karku jarzmo duńskie. Wrócił Edward na tron ojczysty i zawarł przymierze korzystne z sąsiednimi państwami. Stał teraz u szczytu chwały, potęgi i bogactwa. Ale nie zmienił serca swego. Jak pierwej, tak i teraz był pokornym, ludzkim, przystępnym i dla potrzebujących miłosiernym. Zwano go też dobrodziejem ubogich, opiekunem wdów i sierot, ojcem narodu. — Chciał teraz zrobić pielgrzymkę do Rzymu, ale panowie i urzędnicy obawiając się rozruchów pod nieobecność króla, nie pozwolili mu na to. Pytał wtedy przez posłów Papieża Leona, co by miał czynić? Papież zwolnił go od ślubu, a w zamian kazał mu za pieniądze, które by wydał w podróży, fundować klasztor i wspierać ubogich. — Pewien chromy odbył pielgrzymkę do Rzymu, gdzie prosił o zdrowie. Usłyszał głos wewnętrzny. Wracaj do kraju, a gdy cię król Edward zaniesie do kościoła, odzyskasz władzę w nogach. Wrócił do Anglii i opowiedział widzenie królowi. Wziął go król na ramiona i poniósł przez ulice miasta do kościoła. Szemrali ludzie i urągali. Aliści Pan Bóg nagrodził jego ofiarność, gdyż chory przy Ołtarzu chodzić począł. — Zmarł w r. 1030, a dla wielu cudów kanonizował go Papież Aleksander w r. 1063.
Punkty do rozmyślania.
W każdym stanie można wieść żywot doskonały, łatwiejsza to jednak rzecz dla ubogiego, aniżeli dla bogatego, którego zewsząd nagabują pokusy.
Św. Edward bogatym był, ale pieniędzmi gardził; potężnym był i władzę miał, ale pokorę zachował; w rozkoszach mógł opływać, ale wolał umartwienie; bawić się mógł, lecz ukochał cichość i modlitwę.
Czy go naśladujesz, jeżeliś bogatym? A jeżeliś ubogim, czy nie narzekasz, że nie masz zbytków i wygód, jakie widzisz u bogatych?
Modlitwa.
Wszechmogący Wieczny Boże, za wstawieniem Św. Edwarda użycz nam Łaski Swej, abyśmy obowiązki naszego stanu i powołania wiernie spełniali, zwodniczych rozkoszy światowych unikali, a ćwiczyli się w pokorze, i wstrzemięźliwości i umartwieniu. Amen.
© salveregina.pl 2023