28 Maja.

Św. German, biskup.

 

 

Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.

 

 

 

 

Św. GermanŚw. German urodził się w Antun we Francji 496r. Rodzice odumarli go wcześnie, zostawiając mu wielki majątek. Wychowaniem chłopca zajęła się ciotka, która mając syna, chciała dla niego posiąść majątek Germana. Uraczyła raz obydwóch winem, dosypując trucizny do szklanki siostrzeńca. Sługa przypadkowo zamieniła szklanki, zamiast Germana zatruł się syn ciotki, a choć nie umarł zaraz, kaleką został jednak na całe życie. Widząc German, do jakich zbrodni popycha ludzi chciwość majątku, porzucił ciotkę, zostawił jej całe swe mienie, i wstąpił do Zakonu. Tu tak wielkie poczynił postępy w naukach i cnotach, że wkrótce po wyświęceniu obrano go opatem klasztoru Św. Symforiana. Im większą piastował godność, tym więcej był pokornym, tym dotkliwiej się umartwiał, tym hojniej rozdzielał jałmużnę między ubogich. Łagodnością i roztropnością tak umiał kierować zakonnikami, że wszyscy naśladowali żywot świątobliwego opata, i gorliwie pracowali po misjach nad nawróceniem ludu. Wybrany 555 roku arcybiskupem Paryża, oddał się cały pracy apostolskiej w diecezji. Miasto samo rozpasane na wszelkie występki, wymagało wiele pracy i gorliwości. Łagodnością i dobrym przykładem zwracał Św. German rozpustników na drogę pokuty i poprawy. Uprzejmością i dobrocią torował sobie wstęp do najzatwardzialszych serc; ofiarnością i hojnością łagodził nędzę biedaków. – Król Childebert i Klotar początkowo źli i przewrotni, nawrócili się widząc, że biskup postępuje z nimi życzliwie i łagodnie i po ojcowsku. – Po śmierci Klotara czterej synowie podzielili między siebie Francję. W Paryżu panował Charibert, rozpustnik i gorszyciel, który prawą napędził od siebie małżonkę. Gdy Św. German wszelkie środki łagodności wyczerpał, a nie mógł poprawić króla, wyklął go z Kościoła. Wśród ciągłych prac, trosk i utrapień dożył Św. German 80 lat. Zmarł 28 maja 576 r. przepowiedziawszy dzień swojej śmierci. Ciało jego przechowują w opactwie St. Germains. We Francji i Niderlandach w takiej czci jest Św. German, że wiele miast, wsi, zamków, kościołów i klasztorów nazywano jego imieniem. W Paryżu jedna dzielnica dotąd nazywa się St. Germain.

 

 

Punkty do rozmyślania.

Naturalne współczucie dla nędzy bliźniego, gdy je uzacnia Łaska Boża, staje się nadprzyrodzoną cnotą.

O Chrystusie Panu czytamy w Aktach ap. 10, 38, że przeszedł przez życie siejąc Błogosławieństwa i Dobrodziejstwa. W cnocie tej naśladował Chrystusa Pana gorliwie Św. German, i my powinniśmy go także w niej naśladować. Nie wystarczą tu słowa, lecz czyny. Św. Jakub poucza: ,,A jeśliby brat i siostra byli w nędzy, i potrzebowaliby powszedniej żywności, a rzekłby im, który z was: Idźcie w pokoju, ogrzejcie się i nasyćcie się, a nie dalibyście im, czego potrzeba ciału, cóż to pomoże?”

Świat okazuje często współczucie, ale sztuczne, urzędowe.

 

 

Modlitwa.

O Boże, Który Francji dałeś Św. Germana, aby Ci służył za pomocnika w wielkim dziele zbawienia dusz, których swą gorliwością tak wiele pozyskał Kościołowi, ach dopomóż nam, abyśmy naśladowali go w Miłosierdziu i w gorliwości o zbawienie bliźnich naszych. Amen.

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023