3 Sierpnia.
Św. Stefan, Papież.
Źródło: Żywoty Świętych z dodatkiem rozmyślań, modłów i rycin napisał Ks. Julian Antoni Łukaszkiewicz, Honorowy Kap. Bazyliki Lor., 1931r.
W trzecim wieku po Chrystusie za cesarzy Waleriana i Galliena wzmogło się znowu gwałtowne prześladowania Chrześcijan. Mordowano ich bez litości, jako wrogów państwa. Taili się Chrześcijanie w Rzymie ze swymi przekonaniami, a nabożeństwa odprawiali w piwnicach lub za miastem w pieczarach i katakumbach. Aby służba zdradzała swych chlebodawców, ogłosił cesarz wyrok, że kto doniesie do urzędu o jakim Chrześcijaninie, otrzyma w nagrodę jego majątek, niewolnik zyska wolność i zostanie szlachcicem. Pokusa była wielka, roiło się więc od szpiegów i donosicieli w całym państwie. – Papieżem wówczas był Św. Stefan. Pokrzepiał on wiernych tymi słowy: Marnością są bogactwa ziemskie, które nam odbierają, wartość nieskończoną ma Niebo, które chcą nam wydrzeć. Nie bójmy się śmierci, bo otrzymamy nagrodę wieczną. Stójmy wytrwale przy Panu Bogu i Chrystusie Panu. Pomimo, że być Chrześcijaninem, znaczyło być skazanym na śmierć, zgłaszało się wielu do Św. Stefana i prosiło o Chrzest Święty. – Dowiedziawszy się cesarz, że Chrześcijan zamiast ubywać przybywa, kazał szczególniejsze robić poszukiwania za Papieżem i kapłanami. Znaleźli się chciwcy, którzy zdradzali kapłanów. Męczono ich, a gdy nie odstąpili Chrystusa Pana, zabijano. Chował ich ciała ze czcią Tertulian, chociaż poganin. Zapragnął jednak męczeńskiej korony, prosił o Chrzest Święty i otrzymał go z rąk Św. Stefana. Wkrótce uwięziony zginął męczeńską śmiercią. Pochwycono na koniec Św. Stefana i stawiono przed cesarza. Nazwał go Walerian burzycielem państwa. Gdy mu jednak wytłumaczył Papież, że Religia Pana Chrystusowa nie szkodzi państwu, lecz je wzmacnia, wtedy zarzucił mu cesarz, że odwodzi lud od bałwanów państwowych, że nie składa im ofiar, umniejsza im chwały, za co skazał go na śmierć. Zaprowadzili go do świątyni marsa, aby mu złożył ofiarę. Lecz nagłe trzęsienie ziemi obaliło świątynię. Uciekli poganie, został Papież Stefan z wiernymi. Poszedł na cmentarz Lucyny i tu lud nauczał. Nazajutrz gdy Mszę Świętą odprawiał, wpadli żołnierze, zabili go przy Ołtarzu i wielu Chrześcijan z nim. Pochowanym został na cmentarzu Lucyny.
Punkty do rozmyślania.
„Jam jest Zmartwychwstanie i Żywot, kto we Mnie wierzy, żyw będzie” – powiedział Chrystus Pan. A więc nie lękaj się śmierci, skoro z Panem Bogiem żyłeś, i pełniłeś Jego Przykazania; a chociaż żyłeś wśród świata, lecz nie dla świata!
Śmierć jest dniem rozwiązania twego, dniem odpoczynku Twego, dniem zapłaty, dniem połączenia się z Panem Bogiem. I miałbyś się dnia śmierci lękać? Miałbyś się smucić, że skończą się smutki twoje, i pójdziesz po nagrodę pracy twojej? Miałbyś płakać za ziemią, skoro Niebo otwiera się przed tobą?
Modlitwa.
Św. Stefanie, Męczenniku! wyjednaj mi u Chrystusa przebaczenie grzechów moich, i wyproś mi Łaskę potrzebną, abym kochać mógł Boga z całej duszy mojej. Obym przez resztę żywota mego żył tak, abym przy śmierci cieszył się, że wkrótce zobaczę Zbawiciela w Niebie. Przez Chrystusa Pana naszego. Amen.
© salveregina.pl 2023