Zawartość strony
- 1 Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
- 2 KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
- 3 DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
- 4 Szczęście Nieba jest niewypowiedziane.
- 5 Nie możemy pojąć Dóbr Niebiańskich, gdyż nasze pojęcia odnoszą się tylko do dóbr ziemskich. Gdyby konie miały rozum i dowiedziały się, że ich pan przygotował dla nich wielką ucztę, wyobrażałyby sobie, iż owa uczta będzie składała się z siana, owsa i jęczmienia, a to dlatego, iż konie nie znają innych pokarmów. I my po ziemsku myślimy o szczęściu w Niebie.
- 6 Modlitwa:
Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów: Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
ŚRODA.
Szczęście Nieba jest niewypowiedziane.
Słyszał tajemne słowa, których się człowiekowi nie godzi mówić. — (II Kor. 12, 4)
PRZYGOTOWANIE. — Szczęście w Niebie jest tak wielkie, iż tylko ci pojąć je mogą, którzy się nim cieszą. Abyśmy jednak choć nieco zrozumieć je zdołali, rozważmy, że w Niebie jest Pan Bóg, Który stara się uszczęśliwić dusze, które miłuje. W Niebie nie ma nic, co by się mogło nie podobać, jest zaś wszystko, co się podoba. Jakże będziemy szczęśliwi, jeśli szczęście Nieba dostanie się nam w udziale! Lecz jakież będzie nasze cierpienie, jeśli na nieszczęście będziemy potępieni.
I. — Zastanówmy się dzisiaj nieco nad Niebem. Lecz cóż o Nim powiemy, jeśli nawet Święci najbardziej oświeceni nie mogli dać nam jakiegoś wyobrażenia o szczęściu, jakie Pan Bóg przygotował dla wiernych sług Swoich? Dawid nie umiał nic więcej o Niebie powiedzieć, jak to, iż jest Ono Dobrem, którego bardzo pragnąć należy. Jakże miłe Przybytki Twoje, Panie Zastępów. Lecz ty przynajmniej, Św. Pawle, który dostąpiłeś tego szczęścia, że zostałeś „zachwycony do Raju“, powiedz mi co o tym, co tam widziałeś. Nie, odpowiada Apostoł, tego, co w Niebie widziałem, niepodobna wyrazić. Rozkosze Nieba są to takie tajemnice, których wyrazić niepodobna; są tak wielkie, iż nie mogą ich pojąć ci, którzy ich nie doznają. To tylko wam mogę powiedzieć, że żaden człowiek na ziemi nie widział, nie słyszał, nie pojął szczęścia, radości, jakie Bóg zgotował tym, którzy Go miłują.
Nie możemy pojąć Dóbr Niebiańskich, gdyż nasze pojęcia odnoszą się tylko do dóbr ziemskich. Gdyby konie miały rozum i dowiedziały się, że ich pan przygotował dla nich wielką ucztę, wyobrażałyby sobie, iż owa uczta będzie składała się z siana, owsa i jęczmienia, a to dlatego, iż konie nie znają innych pokarmów. I my po ziemsku myślimy o szczęściu w Niebie.
Jakże pięknym jest widok nieba zasianego w noc letnią gwiazdami. Jakże miło być na wiosnę nad brzegiem morza, gdy toń jego jest spokojna, a w niej widać skały pokryte zielenią i mknące szybko ryby. Jakaż to przyjemność być w ogrodzie pełnym owoców i kwiatów, okolonym bijącymi wodotryskami, w którym mnóstwo latającego i śpiewającego ptactwa. To Raj, powie niejeden. Co? Raj? Inne są rozkosze Raju. Krótko mówiąc, aby sobie wyrobić jakie takie niewyraźne pojęcie o Raju, pamiętajmy, iż w Niebie jest Pan Bóg, Który stara się uszczęśliwić dusze, które miłuje. Toteż, jak mówi Św. Bernard, w Niebie nie ma nic, co by się mogło nie podobać, jest zaś wszystko, co się podoba.
II. — Opowiadają, iż Lizymach, dręczony pragnieniem za czaszę wody zaprzedał siebie samego, swe wojsko i swoje państwo. Skoro się napił, patrząc na pustą szklankę westchnął z głębi serca i zawołał: O Dobry Boże, jakież było me szaleństwo! Za jedno krótkie zadowolenie zaprzedałem szczęście reszty swego życia! Rzekłszy to, tak gorzko począł płakać, iż w krótkim czasie mógł napełnić łzami ową opróżnioną czaszę. Toż samo, tylko ze skutkiem niezrównanie straszliwszym i z tobą się stanie, jeśli na nieszczęście umrzesz w grzechu i się potępisz.
Gdy staniesz przed Trybunałem Bożym, to zadowolenie namiętności, dla którego obraziłeś Pana Boga, owszem całe twe życie, choćbyś je całe, jeśli to możliwe w rozkoszach przepędził, będzie ci się zdawało czymś o wiele marniejszym od szklanki wody. A wtedy wzniesiesz oczy i zawołasz z rozpaczą: Dla krótkiej przyjemności utraciłem największe szczęście, a szczęście Nieba jest niewypowiedziane. Dla marnej przyjemności straciłem Niebo, zbiór wszelkiego szczęścia, a straciłem je na zawsze! I to właśnie jest jednym z największych cierpień, jakie dręczą potępieńców, gdyż wiedzą, że za nic z własnej winy Niebo stracili.
Modlitwa:
Mój Jezu Najukochańszy, wiem, iż na taką mękę zasłużyłem, gdyż tylokrotnie obrażałem Cię swymi grzechami. Niechaj jednak będzie zawsze sławione i błogosławione Twe Miłosierdzie, które mnie znosiło i zamiast mnie karać, pomnażało Swe Łaski, oświecenia i wezwania do pokuty. Widzę, że chcesz mnie zbawić, że chcesz, abym kochał Cię wiekuiście w Twej Ojczyźnie, lecz chcesz jednak, abym Cię kochał najpierw na tej ziemi. Tak, kocham Cię z całego serca, ze wszystkich sil, z całej duszy i przyrzekam, ilekroć sobie przypomnę wzbudzać nieustannie akty miłości ku Tobie, aby Ci wynagrodzić i zadośćuczynić choć nieco za zniewagi, jakich ode mnie doznałeś. Ty zaś, Który znasz słabość moją, wzmocnij mnie Swą Łaską i udziel mi świętego wytrwania. Spraw to dla Miłości Najświętszej Panny Maryi, mej drogiej Matki. Amen.
© salveregina.pl 2022