Źródło: O. Bernardyn Goebel OFMCap. – PRZED BOGIEM. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. T. I., 1965r.
Rozmyślanie.
JEŚLI ZIARNO PSZENICZNE NIE OBUMRZE.
Kilka dni przed ostatnią Wielkanocą cisnęli się do Pana Jezusa poganie. Nadchodziła i dla nich chwila zbawienia. Wtedy to wypowiedział Pan Jezus słowa: ,,Przyszła godzina, aby uwielbiony był Syn Człowieczy. Zaprawdę, zaprawdę powiadam wam, jeśli ziarno pszeniczne wrzucone w ziemię nie obumrze, samo zostaje, lecz jeśli obumrze, wiele owocu przynosi” (J 12, 23-25). W słowach tych zawarte zostało Prawo Boże, które dla apostolstwa ma największe znaczenie: zbawienie świata dokonuje się ostatecznie przez ofiarę.
1. Ofiara nieodmiennym Prawem ekonomii Bożej.
Najdrobniejszy czyn Boga-Człowieka wystarczyłby, aby odkupić świat. Jednak z Woli Ojca Odkupienie miało się dokonać przez krzyż. ,,Trzeba było, aby Chrystus cierpiał” (Łk 24, 26). ,,W Nim mamy odkupienie przez Krew Jego” (Ef 1, 7). Krzyż, po którym spłynęła Krew Pana Jezusa, rzuca cień na całe Jego Życie. Cierpienie zjawia się już przy urodzeniu Dzieciątka Jezus, idzie za Nim do Egiptu i do Nazaretu, towarzyszy latom pracy apostolskiej, by osiągnąć punkt szczytowy na Kalwarii. ,,Przez Twój święty Krzyż odkupiłeś świat”, modli się Kościół.
Odtąd takie już będzie święte i nieodmienne Prawo ekonomii Bożej. Wszystko co wzniosłe dokonuje się przez cierpienie. Kto otrzymuje wezwanie do apostolstwa, do przekazywania ludziom owoców Krzyża, ten jest wezwany do udziału w niesieniu Krzyża. W miarę jak osobiste życie apostoła staje się świadomym uczestnictwem w Ofierze Pana Jezusa, Jego prace apostolskie rozwijają się pod działaniem zbawczej Mocy Krzyża. Taki jest głęboki sens Słów Pana Jezusa: ,,Jeśli ziarno pszeniczne wrzucone w ziemię nie obumrze, samo zostanie, lecz jeśli obumrze, wiele owocu przynosi”. To sam znaczą słowa Św. Pawła: ,,Dopełniam na ciele własnym tego, czego nie dostaje cierpieniom Chrystusowym” (Kol 1, 24). Współcierpienie z Chrystusem uważa Apostoł za istotną cząstkę swego powołania: ,,Głosicielem (Ewangelii) i apostołem, i nauczycielem pogan zostałem ja postanowiony. Z tego powodu cierpię też i ten ucisk” (2 Tym 1, 11-12). ,,Przeto wszystko znoszę ze względu na wybranych, aby i oni dostąpili zbawienia” (2 Tym 2, 10).
Zastosowanie. Św. Franciszek znał tę prawdę. Dlatego nie tylko z radością znosił swoje choroby, ale dodawał jeszcze różne heroiczne pokuty. Czynił to, jak pisze Św. Bonawentura, z miłości ku duszom. A przez ostatnie lata swego życia był żywym wizerunkiem Ukrzyżowanego, chodzącym wcieleniem prawdy, że świat dostępuje zbawienia przez Krzyż. Herb naszego Zakonu: skrzyżowane Ręce, i hasło jego: ,,Z Chrystusem jestem przybity do Krzyża” (Gal 2, 19) świadczą, że ten ideał apostoła żyje w naszym Zakonie.
Czy żyję nim i ja? Czy cierpienia, jakie mi Pan Bóg zsyła ofiary, jakich się domaga życie, uważam za istotny składnik mego powołania, odmierzoną mi cząstkę Jezusowego Krzyża i dowód, że jestem naprawdę sługą Ewangelii? Czy umiem się zdobyć na jakieś ofiary dodatkowe w intencji dusz? Pewien kapłan żalił się Św. Proboszczowi z Ars, ż próbował wszystkich środków, by dźwignąć swą parafię, i wszystko na próżno. A Święty zapytał: ,,Czy ksiądz próbował wszystkiego? Czy ksiądz pościł, nosił włosiennicę, biczował się? Dopóki ksiądz nie cierpiał za swe owieczki, nie może mówić, że próbował wszystkiego”. Słowem można dusze pouczać, ratować można je tylko cierpieniem. Pan Jezus odkupił świat Ofiarą Swego Życia; kto swej ofiary nie łączy z Ofiarą Pana Jezusa, ten nie pomaga Mu w zbawieniu świata.
Postanowienie. Składać wielkoduszne ofiary, jakich życie codzienne od nas się domaga.
2. Ofiara radosnym Prawem ekonomii Bożej.
Żadna prawda z takim trudem nie docierała do umysłu Apostołów jak droga krzyżowa Mistrza i ich własna. Ile razy mówi Pan Jezus: ,,Nie rozumieją słowa, jest ono zakryte dla nich” (Łk 9, 45). Dopiero kiedy Duch Święty na nich zstąpił, pojęli wzniosły Tajemnicę Krzyża i wielkość swego krzyżowego powołania. ,,A oni wracali sprzed Rady z weselem, że stali się godni dla Imienia Jezusowego zniewagę cierpieć” (Dz 5, 41). Św. Paweł powie o sobie: ,,Raduję się w cierpieniach za was” (Kol 1, 24).
Bo czyż to nie największy zaszczyt, że możemy ,,dopełniać na swym ciele czego nie dostaje cierpieniom Chrystusowym”, że Pan Jezus włącza nasze maleńkie ofiary w swoją zbawczą Ofiarę, a one w ten sposób zyskują moc współ zbawiania świata? Podobny zaszczyt spotyka kropelkę wody, którą kapłan miesza z winem w czasie Ofiarowania, a która w czasie Przeistoczenia zmienia się w Najświętszą Krew Chrystusa. Sama z siebie zostałaby lichą kroplą wody, w Kielichu nabiera najwyższej wartości. Tak jest i z naszymi ofiarami: nie dlatego są cenne, że są naszymi ofiarami, ale że są złączone z Ofiarą Pana Jezusa. To daje im najwyższą wartość dla zbawienia świata.
Zastosowanie. Jakie to szczęście dla chorych kapłanów i dla wszystkich innych, którzy dzień w dzień muszą znosić trudy życia i nużącej pracy. Jaka to pociecha dla każdego w ogóle, kto sterał siły w pracy i pracować nie może. Nie wolno uważać się wtedy za człowieka niepożytecznego, który już do niczego się nie nadaje, Kto potrafi swoje trudy i krzyże złożyć cicho i z miłością na ołtarzu, łącząc je z Ofiarą Mszy Świętej, ten spełnia największą i najskuteczniejszą pracę dla Królestwa Bożego. Te ofiary i modlitwy stają się ukrytym źródłem siły i Łaski dla pracowników apostolskich, nie tylko współbraci zakonnych, ale i innych, może nieznanych. W cierpieniach i śmierci swych uczniów Chrystus Pan dopełnia swej Męki i Śmierci, która jedynie zbawia świat. Św. Franciszek powiedział krzepiące słowa tym cichym apostołom: ,,Gdy Aniołowie zaniosą kiedyś wasze dusze przed Pana, Pan objawi wam moc i nagrodę waszych trudów: wiele dusz, które zbawiły się waszym przykładem, modlitwami i łzami. I powie wam: Najmilsi synowie, inni głosili kazania i trudzili się mowami mądrości, ale owoc zbawienia sprawiłem ja przez wasze zasługi. I dlatego w nagrodę za swe trudy i jako owoc swych zasług otrzymacie Królestwo Wieczne, któreście porwali gwałtem swej pokory i prostoty, modlitw i łez”.
Postanowienie. Oddawać codzienne ofiary ochotnym sercem w służbę apostolstwa.
Modlitwa.
Oddaję Ci, Panie, swoje ciało i wszystkie siły: niech wytrzyma wszystkie bóle, jakie ześlesz na nie dla zbawienia dusz! Oddaję Ci swą duszę i wszystkie jej władze: niech wycierpi wszystkie gorycze, jakich pozwolisz jej zakosztować dla ratowania dusz! Jeśli co w moim życiu ma wartość zadość uczynienia, ofiaruję Ci to wraz z modlitwami i dobrymi uczynkami w intencji dusz. Amen.
© salveregina.pl 2023