Źródło: O. Bernardyn Goebel OFMCap. – PRZED BOGIEM. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. T. I., 1965r.

 

 

 

 

Rozmyślanie.

FRANCISZEK — APOSTOŁ.

 

 

Najstarsze Oficjum o Św. Franciszku zaczyna się od słów: „Franciscus vir Catholicus et totus Apostolicus; Franciszek, mąż Katolicki i na wskroś Apostolski”. Jak wszystko, tak i niestrudzoną troskę o Królestwo Boże dzielił Franciszek z Panem Jezusem.

 

1. Powołanie na Apostoła.

W Regułach dawnych mnichów życie apostolskie znaczyło tyle, co przestrzeganie rad ewangelicznych. Naśladowanie Apostołów w głoszeniu Ewangelii, a tym bardziej kaznodziejstwo wędrowne było zupełnie nie znane tym Regułom. Niektóre jednostki z dawnych Zakonów mają nieśmiertelne zasługi w głoszeniu Ewangelii (Apostołowie Anglii, Niemiec, Polski). Ich praca misyjna nie wynikała jednak z celów Zakonu, do którego należeli, lecz z osobistej gorliwości i z wyczucia potrzeb czasu.

Było to więc coś zupełnie nowego, kiedy Franciszek nie tylko osobiście połączył życie apostolskie z apostolskim głoszeniem Słowa Bożego, ale włączył to w swoją Regułę jako cel istotny. Na drogę apostolstwa pchnął go nie przykład współczesnych kaznodziejów wędrownych, ani osobista skłonność, ani nawet potrzeby czasów, ale wyłącznie powołanie Boże, które stopniowo odsłaniało się przed oczyma Franciszka.

Od początku nawrócenia owładnęła nim całkowicie wielka idea Rycerstwa Chrystusowego. Ponieważ wydawało mu się, że służąc trędowatym, służy godnie i po rycersku Samemu Chrystusowi Panu, poświęcił się najpierw tym biedakom w heroicznej miłości i wyrzeczeniu. Ten „Herold wielkiego Króla” (Celano) pragnął bardzo w pieśniach rycerskich opowiadać światu o Wielkości i Dobroci swego Pana. To był pierwszy brzask powołania. Wnet usłyszał wezwanie w kościółku Św. Damiana: „Franciszku, idź i odnów Kościół Mój, bo jak widzisz bliski jest ruiny”! Z całą prostotą zabiera się natychmiast do odnowienia rozwalonych kościołów i kaplic w okolicach Asyżu. Nie przychodzi mu nawet na myśl, że Chrystus Pan powołuje go do odnowy Swego Kościoła przez odbudowę zniszczonych świątyń ludzkich serc. Dopiero dzień Św. Macieja 1209 r. przynosi poznanie. W świetle Ewangelii o rozesłaniu Apostołów Franciszek jasno widzi, że Pan Bóg go powołuje do życia apostolskiego i głoszenia Ewangelii. Celano pisze, że Franciszek wyposażony po Apostolsku, tzn. w skrajnym ubóstwie, przystępuje od razu do opowiadania Ewangelii: „Z wielkim zapałem ducha i radością serca głosi pokutę; jego słowo proste, ale płynące z duszy rozmiłowanej w Panu Bogu buduje słuchaczy”. Pan Bóg przywiódł mu wnet ludzi o wielkich sercach, którzy zapragnęli dzielić Jego Apostolskie życie i prace. Do pełnego powołania brakowało im tylko jednej rzeczy: potwierdzenia i Błogosławieństwa Kościoła. Otrzymali je od Papieża Innocentego III. Ojciec Święty upewniwszy się, że Łaska Boża jest z tymi nowymi ubogimi Apostołami, rzekł im: „Idźcie więc, bracia, z Błogosławieństwem Pana i głoście wszystkim pokutę, jak Pan Bóg raczy was natchnąć” (Celano). Kazał udzielić im tonsury, włączając w szeregi duchowieństwa, któremu przysługiwał urząd kaznodziejski.

W ten sposób powołanie do życia apostolskiego stało się dla Franciszka faktem niezbitym. „Rozważajmy nasze powołanie – mawiał do braci i pamiętajmy, że w Swoim Miłosierdziu Pan Bóg powołał nas nie tylko dla zbawienia naszego, ale dla zbawienia wielu. Mamy iść przez świat i wzywać wszystkie narody przykładem i słowem, by czyniły pokutę za grzechy i pamiętały o Przykazaniach Bożych” (Celano). Stąd i w pierwszej, i w ostatniej Regule jest osobny rozdział o kaznodziejach. Apostolstwo stanowi istotną cząstkę programu Zakonu.

— Zastosowanie. Otrzymując powołanie do Zakonu Serafickiego, otrzymaliśmy powołanie do Apostolstwa. W Regule pierwotnej czytamy: „Niech pamiętają wszyscy Bracia, gdzie tylko są, że i siebie i swoje życie poświęcili w ofierze Panu naszemu, Jezusowi Chrystusowi” (Bonmann).

— Postanowienie. Głębokie przeświadczenie, że Apostolstwo należy do istoty naszego powołania.

 

2. Na ścieżkach apostolskich.

Zaraz po tym pamiętnym dniu 24 lutego 1209 r. Franciszek wraz z towarzyszami zabiera się do Apostolstwa z właściwą sobie rycerską miłością. Idą po dwóch, z jednej miejscowości do drugiej, życzą wszystkim pokoju i zachęcają ludzi, by miłowali Pana Boga i bali się Go, by czynili pokutę za grzechy. Po pewnym czasie wracają do Porcjunkuli, by skupić się w modlitwie i zagrzać wzajemnie do dalszej pracy dla Chrystusa Pana.

Po aprobacie papieskiej gorliwość ich nie zna granic. Celano pisze: „Waleczny rycerz Chrystusowy obchodził miasta i miasteczka i głosił Królestwo Boże, nie w przekonywających słowach i mądrości ludzkiej, ale w okazaniu ducha i mocy (1 Kor 2), oraz pouczał o zbawiennej pokucie i odpuszczeniu grzechów” (Celano). Owoce Apostolstwa franciszkańskiego zbierały najpierw Umbria i Włochy Środkowe. W tym samym zdumiewającym tempie, w jakim ideał Franciszkowy zdobywał nowe siły i powołania, dzieło franciszkańskiego apostolstwa zataczało coraz szersze kręgi. W r. 1216, a więc w kilka zaledwie lat po podróży do Rzymu, nowi apostołowie podbili już całe Włochy od Lombardii do Sycylii. Od Kapituły Zielonych Świątek 1217 r. zaczynają się pierwsze wyprawy poza granice Włoch: do Francji, Hiszpanii i innych krajów europejskich. Tylko kraje niemieckie stawiały początkowo opór braciom Św. Franciszka, ale w r. 1221 opór ten został przełamany i założono prowincję niemiecką. Już w r. 1224 powstaje prowincja angielska. W r. 1234 Franciszkanie przybywają do Polski. Równocześnie Rodzina Franciszkowa podejmuje próby dotarcia do krajów saraceńskich. Jeszcze za życia Św. Franciszka Zakon jego rozwinął taką działalność apostolską, że trzeba cofnąć się aż do czasów Apostolskich, żeby spotkać ruch misyjny o podobnym rozmachu. Celano mógł pisać: „Dopóki nasz Ojciec żył jeszcze wśród nas grzeszników, szedł przez cały okrąg ziemi, głosząc słowo Boże”. „Franciszek, mąż na wskroś apostolski”.

— Zastosowanie. Składając profesję ślubowaliśmy oddać zadaniom apostolskim Zakonu wszystko: nasze siły, dobry przykład, modlitwy, ofiary, a w razie potrzeby i życie. Czy pamiętamy o tym obowiązku? Tylko wtedy możemy uważać się za przyjaciół Chrystusowych, jeśli kochamy dusze, które Chrystus Pan umiłował.

— Postanowienie. Głębokie przeświadczenie, że apostolstwo jest świętym obowiązkiem wynikającym z profesji.

 

 

Modlitwa.

Dzięki Ci, Ojcze Seraficki, żeś mnie powołał do twych szeregów Apostolskich, które już tyle zdziałały dla Królestwa Bożego. Wybacz mi dotychczasowe moje lenistwo w Apostolstwie! W Chrystusową Służbę dusz oddaję z radością moje prace, modlitwy, ofiary, całe moje życie. Za twoim przykładem nie chcę już „dla siebie żyć, ale dla Tego, Który umarł za wszystkich”. Amen.

 

 

 

 

 

  © salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *
Regulamin *