Źródło: O. Jerzy od Św. Józefa, Chleb powszedni. Rozmyślania na wszystkie dni roku kościelnego. Wyd. OO. Karmelitów Bosych Kraków 1959
Rozmyślanie XXIII o Męce Chrystusowej.
PRZEDZIWNE MILCZENIE PANA JEZUSA.
I. Pan Jezus milczy, aby nie przeszkodzić Swej Męce,
II. aby nas nauczyć milczenia i odpokutować za wielomówność.
,,Ale Jezus milczał (Mt 26, 63). I nie odpowiedział mu na żadne słowo, tak że bardzo dziwił się namiestnik” (Mt 27, 14).
I. — Wielkie milczenie Pana Jezusa w czasie przesłuchania zadziwiło nawet Piłata. Nie mógł pojąć, dlaczego oskarżony milczy, gdy chodzi o Jego Życie i sławę.
Pan Jezus zawsze mówił, gdy chodziło o Sławę Jego Ojca, gdy tego wymagała obrona bliźnich lub nasze pouczenie. Bronił Magdaleny, gdy ją Judasz nazwał marnotrawczynią, wziął w opiekę cudzołożnicę, ujmował się za drugimi, jednak na swoje usprawiedliwienie nie wypowiedział ani jednego słowa. Postawiono Go przed trybunałem Piłata wśród wielu fałszywych świadków i oskarżycieli. Lecz Jezus milczał. Napadli na Jego cześć. Lecz Pan Jezus milczał. Doszło do bicia pięściami w twarz, do wyszydzeń. Pytano się Go: Kto Cię uderzył? Lecz Pan Jezus milczał. Przeważnie milczy u Annasza i Kajfasza, u Piłata. Heroda nie zaszczyca ani jednym słowem. Piłat daje Mu do zrozumienia, że Życie Jego ma w ręku. Lecz Pan Jezus milczy. Milczy przy okrutnym biczowaniu, w czasie cierniem ukoronowania. Mógł Wszechmocnym Słowem powalić swych nieprzyjaciół i uniknąć haniebnej śmierci na krzyżu. Lecz On milczy. Ofiaruje wszystko Ojcu za nas. Milczy, aby nie przeszkodzić Swej Męce i dokonać Odkupienia.
Przedstawmy sobie obraz Boskiego Męczennika przed Piłatem i uczmy się panować nad sobą. W czasie niesłusznego oskarżenia Pan Bóg jest naszym świadkiem. Kiedyś będzie też naszym najłaskawszym Sędzią, gdy niesprawiedliwość zniesiemy cierpliwie, aby nie przeszkadzać Planom Bożym co do nas.
II. — Zbawiciel w Swej Męce chciał być we wszystkim dla nas Wzorem, także i w milczeniu. Wprawdzie naturze ludzkiej ciężko wytrwać w milczeniu, gdy kłamstwa i oszczerstwa na nią rzucają. Ale Zbawiciel chciał nas nauczyć milczenia, chciał odpokutować naszą wielomówność, naszą swobodę i nierozwagę w mówieniu, chciał wynagrodzić wszystko w czym zawiniliśmy naszymi nielitosnymi i kłamliwymi słowami przeciw Panu Bogu i bliźnim.
O cierpliwa milcząca Miłości, naucz mnie świętego milczenia, tej najłatwiejszej drogi doskonałości. ,,Jeśli kto w słowie nie upada, ten jest mężem doskonałym”, mówi Święty Jakub (Tamże, 3, 2). Cieniem pobożnego jest ten, kto nie umie panować nad językiem i bez pohamowania popuszcza mu wodze.
Jeśli więc za rzadko i za słabo odczuwamy Łaskę wewnętrzną, jest to skutek zbyt wielkiego wylania na zewnątrz. Gdzie jest wylanie na zewnątrz i wielomówność, tam nie ma skupienia i uwagi na Łaskę, tam nie ma bogomyślności i wewnętrznego życia. O święte milczenie, siostro modlitwy, matko świętych myśli, o zamknięty ogrodzie niebieskich rozkoszy, utorowana drogo do zjednoczenia z Panem Bogiem, dlaczego tak mało uważam na ciebie?
Modlitwa.
Mój Jezu! Na Twoim Przykładzie poznaję, że milczenie jest mistrzynią cnót, ono strzeże od wielu grzechów, ono jest znakiem prawdziwego naśladowania Ciebie. Umocnij mnie Twą Łaską, abym położył wędzidło na ustach moich, bym strzegł się na drodze mojej i nie potknął się językiem moim, a upadek mój nie był nieuleczalny aż do śmierci (Ekll. 28, 30). Amen.
Zachęcamy do uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Matki Boskiej Bolesnej w miesiącu lutym ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo lutowe ku czci Matki Boskiej Bolesnej.
© salveregina.pl 2023