Zawartość strony
Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM II.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów: Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
ŚRODA.
Życie zakonników jest podobniejsze do Życia Pana Jezusa.
Których przejrzał i przeznaczył, aby byli podobni obrazowi Syna Jego. — Rzym. 8, 29.
PRZYGOTOWANIE. — Bądźmy przekonani, iż zakonnicy, byleby tylko zachowywali regułę, są najszczęśliwszymi ludźmi na ziemi. Oni bowiem bardziej niż inni naśladują Życie Pana Jezusa. Ludzie światowi uważają ich obecnie za szalonych. Na dolinie jednak Jozafata poznają, iż oni to właśnie byli szalonymi, że zbłądzili z drogi prawdy i wskutek tego zgubili się na zawsze. Dziękujmy więc Panu Bogu, iż nas powołał do życia zakonnego i starajmy się, abyśmy byli zawsze wierni swemu świętemu powołaniu. Jakże bylibyśmy nieszczęśliwi, gdybyśmy je utracili!
I. — Ojciec Przedwieczny, jak mówi Św. Paweł, przeznaczył tych tylko do Królestwa Niebieskiego, których życie jest podobne do Życia Pana Jezusa. „Których przejrzał i przeznaczył, aby byli podobni obrazowi Syna Jego”. Jakże więc zakonnicy winni być szczęśliwi, jak pewni tego, że Niebo osiągną, skoro widzą, iż Pan Bóg ich powołał do życia, które jest podobniejsze do Życia Pana Jezusa!
Pan Jezus chciał żyć na ziemi w ubóstwie, jako zwykły uczeń rzemieślniczy, w ubogim domu. Ubogie szaty Go okrywały, ubogim był Jego posiłek. „Dla was stał się ubogim, będąc bogatym”. — Po to więc obrał Sobie Życie pełne cierpień, dalekie od jakichkolwiek przyjemności, któremu od kolebki do grobu zawsze towarzyszył smutek. Toteż Izajasz nazwał Pana Jezusa “Mężem boleści”. Sam zresztą Pan Jezus to zaznaczył, żądając od Swych Uczniów, aby Go naśladowali w życiu zaparcia się i ofiary. „Jeśli kto chce za Mną iść, niech sam siebie zaprze i weźmie krzyż swój, a naśladuje Mnie”.
Idąc za przykładem i wezwaniem Pana Jezusa, Święci, aby iść śladem swego ukochanego Pana, wyrzekali się wszelkich dóbr ziemskich i przyjmowali ochotnie cierpienia i w ogóle wszelkie krzyże. Tak postąpił Św. Benedykt, który będąc potomkiem możnego rodu w Nursji, wyrzekł się przyjemności i bogactw świata i jako młodzieniaszek żył w jaskini na górze Subiaco. — Św. Franciszek z Asyżu wyrzekł się wobec ojca należnej mu części majątku, szat nawet, i oddał się całkowicie Panu Jezusowi i żył w ubóstwie, i umartwieniu. — Św. Franciszek Borgiasz, książę Gandii, i Św. Alojzy Gonzaga, pan na Castiglione, opuścili bogactwa, ojczyznę, dom, rodzinę i wstąpili do zakonu, by żyć w ubóstwie. — Podobnież postąpiło tylu innych, nawet książąt z królewskiego rodu. Do samego tylko Zakonu Benedyktynów wstąpiło ok. 75 członków królewskich rodów; żyli w nim w ubóstwie, umartwieniu, przez świat zapomniani, aby bardziej upodobnić się do Pana Jezusa.
II. — Bądźmy przekonani, iż nie wielcy tego świata, lecz zakonnicy, byleby tylko wiernie zachowywali regułę, są prawdziwie szczęśliwi. Oni bowiem bardziej, niż kto inny, są naśladowcami Bożymi, jako synowie najmilsi. Ludzie światowi uważają ich obecnie za szaleńców, lecz na dolinie Jozafata poznają, iż oni to właśnie byli szalonymi. Skoro ujrzą wówczas Świętych na ich tronach, ukoronowanych przez Boga, będą mówić z płaczem i rozpaczą: „Oto ci są, których niegdyś wyśmiewaliśmy i obsypywaliśmy szyderstwami. My głupi mieliśmy życie ich za szaleństwo i za sromotny ich koniec. Oto jako policzeni są między synów Bożych i między świętymi udział Ich jest…. Cóż nam pomogła pycha?
Modlitwa:
O Jezu, mój Mistrzu i Odkupicielu! Należę więc do liczby tych szczęśliwych, których powołałeś, by szli za Tobą! Mój Panie, składam Ci za to dzięki! Wszystko opuszczam, a chciałbym mieć jeszcze więcej, co bym mógł opuścić, aby iść za Tobą, mój Królu i Boże, któryś z Miłości ku mnie wybrał Życie tak ubogie, pełne cierpień, aby przez Swój Przykład dodać mi zachęty. Idź najpierw, Panie, a ja pójdę za Tobą. Wybierz dla mnie krzyż, jaki Ci się spodoba, i dopomóż mi, bym mógł go nieść wytrwale, z miłością. Boleję nad tym, że w przeszłości Cię opuszczałem, by iść za swymi upodobaniami i marnością świata. Lecz odtąd nie chcę już więcej Cię opuścić. Przywiąż mnie do Swego Krzyża, a jeślibym kiedy opierał Ci się z powodu swej nędzy, pociągnij mnie ku Sobie słodkimi więzami Twej Miłości. Nie dozwól, bym miał jeszcze kiedy oddalić się od Ciebie.
Tak, mój Jezu, wyrzekam się wszelkich ziemskich przyjemności; jedyną, mą radością będzie dążenie za Tobą, kochanie Cię i znoszenie wszelkich cierpień, jakie Ci się spodoba zesłać na mnie. Spodziewam się, iż kiedyś dostanę się do Twego Królestwa. Kocham Cię, mój Boże, moje wszystko i zawsze kochać Cię będę. Najświętsza Panno Maryo, Tyś była najpodobniejszą do Jezusa, to też teraz wszystkie Łaski możesz u Niego uprosić. Otocz mnie więc Swą Opieką. Amen.
© salveregina.pl 2022