Św. Beda Wielebny

7 Listopada.

Żywot Wielebnego Bedy, kapłana i doktora Kościoła.

(żył około r. 730.)

 

 

 

 

Źródło: Żywoty Świętych Pańskich Starego i Nowego Testamentu z dzieła Ks. Piotra Skargi, T. VI, 1880r.

 

 

Beda zakonnik i kapłan, mąż najuczeńszy i najznakomitszy owego wieku, urodził się w Anglii w hrabstwie Durham 672 r. Miał chłopczyna lat 7 kiedy go rodzice oddali na wychowanie do klasztoru pod kierunek Benedykta opata, gdzie równie w cnoty jak i w nauki nad podziw wzrastał. W 19-tym r. życia został już diakonem, a w 30-tym kapłanem. Odtąd aż do śmierci, jak to sam pisze, nie przestawał nigdy nauczać, pisać i wykładać Pisma Bożego, które czytał ustawicznie. Objął on wszystkie swego czasu umiejętności, i sława jego tak się rozniosła po świecie, że Sergiusz Papież chciał go sprowadzić do siebie, ażeby mu obecnością swą i radą w trudnych sprawach Kościoła Bożego i Wiary Świętej służył. Udawał się do Ceolfryda opata prosząc by mu go posłał, ale do tego nie przyszło, i mąż Święty przepędził swe życie w klasztorze Jarrów w bliskości Durhamu, gdzie wśród bezustannej pracy nad drugimi lub też nad samym sobą, nadzwyczaj bogobojny wiódł żywot. Nauka, czytanie Pisma Świętego gorącą serce jego zapalając miłością Pana Boga, do coraz głębszej pobudzały go skruchy, coraz go pokorniejszym czyniły. Często czytając i nauczając, łzy obfite wylewał, a potem zaraz szedł na modlitwę, czując, iż więcej z Łaski Bożej niż skutkiem własnych usiłowań, ludzie do rozumienia Pisma Świętego przychodzą.

Był Beda wzrostu dobrego, chód miał poważny, głos ostry, usta wymowne, twarz wdzięczną z wyrazem wesołości i surowości zarazem, tak iż dobrzy miłować, a pyszni i źli bać go się musieli; łaskawy przy tym i pokorny, iż nie miał równego sobie w klasztorze. Licznych bardzo uczniów swoich, wielki mąż ten nie tylko uczonymi, ale świętymi czynił. Bez zazdrości, owszem z miłością udzielał innym tego co sam umiał, a towarzystwo jego było najwyborniejszą szkołą wszelkiej zakonności i uczciwości. Słowem, był to jeden z tych rzadkich ludzi, którego cnoty i sława wszystką wymowę przechodzą. Nie czci on próżnej, ale cnoty w nauce szukał. Szczęśliwy byłby stan zakonnych mężów, jeśliby jak Beda żyć w nim umieli i chcieli.

Zostawił on po sobie mnóstwo pism w różnych przedmiotach historii, retoryki, teologii i filozofii. Najznakomitsze z dzieł jego są: Historia Kościoła w Anglii w 5-ciu księgach i Przewodnik dialektyki, to jest: rozumowania, który stał się podstawą teologii scholastycznej. Oprócz wielu innych języków, posiadał także żydowski i grecki, i czynił też wiele wykładów Pisma Świętego.

Po wielkich pracach żywota, zatęsknił sługa Boży za spoczynkiem. Wpadł w chorobę w 735 przez siedem tygodni leżąc w łóżku, we dnie i w nocy Pana Boga chwalił, psalmy śpiewał, i często one słowa Pawła Świętego Apostoła powtarzał: „O jak straszno jest wpaść w Ręce Boga Żywego!” i inne. A z radością Panu Bogu dziękował że na niego taką niemoc przypuścił, mówiąc: — Karze Pan Bóg syna, którego mieć chce dla Siebie — itp. W tej chorobie Beda dwie księgi jeszcze napisał, a w wigilię śmierci wesoło nauczał i dyktował, powtarzając niekiedy: — Uczcie się pilnie, bo nie wiem jak długo z wami będę, jak prędko mnie Stwórca powoła do Siebie! — W środę, w dniu Wniebowstąpienia Pańskiego, dyktował jeszcze piszącym do trzeciej godziny, w przerwach modląc się gorąco. O dziewiątej zwoławszy swoich kapłanów, rozdał im jedyny skarb swój, trochę pieprzu, chustki i kadzidło, prosząc aby za niego Msze Święte i modlitwy czynili, przyjął Najświętsze Sakramenty, i mówiąc: Chwała Ojcu i Synowi i Duchowi Świętemu oddał ducha Aniołom, aby go prowadzili tam, gdzie jest cześć nieskończona na wieki. Kościół zaś dzień 27 Maja pamięci i czci jego poświęcił.

 

 

Pożytki duchowne.

 

 

Nie zbyt wielu zakonników dosięgło z wiedzą ludzi, tak wysokiej jak Beda zasługi; niezliczona atoli jest liczba tych, którzy odpowiednio darom jakie od Pana Boga odebrali, w oczach Jego nie mniejszą mają wartość. Umartwienia życia całego, praca i bezustanne ćwiczenie się w cnotach, były udziałem tych oderwanych od świata Sług Bożych. A Zakony w owych wiekach były głównym ogniskiem światła i nauki, i przechowały nam skarby wiedzy będącej podstawą badań i rozwoju, jakimi się dzisiejsza szczyci epoka.

 

 

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023

Newsletter

Otrzymaj za darmo: Niezbędnik modlitewny za dusze czyśćcowe.
Jeśli chcesz otrzymywać żywoty świętych, codzienne rozmyślania, modlitwy za dusze czyśćcowe, nowenny przed świętami, wypełnij poniższy formularz.
Zaznacz: *
Regulamin *