Źródło: O. Gabriel od Św. Marii Magdaleny, Współżycie z Bogiem. Rozmyślania o życiu wewnętrznym na wszystkie dni roku, tłum.: o. Leonard od Męki Pańskiej, Wyd. OO. Karmelitów Bosych, Kraków 1960r.

 

 

Rozmyślanie.

SŁUŻEBNICA PAŃSKA.

 

 

OBECNOŚĆ BOŻA. — O Maryo, Tyś oświadczyła, że jesteś Służebnicą Pańską, naucz mnie jak całe moje życie i wszystkie moje siły poświęcić Służbie Bożej.

Rozważanie.

1. Wszystkie wspaniałe konsekwencje synostwa Bożego, uczestnictwa w życiu Bożym, zażyłego obcowania z Trójcą Świętą, wszystko to, co Łaska sprawia w naszych duszach, widzimy spełnione w Maryi ze szczególnym blaskiem, siłą i wyrazistością. Jeśli każda dusza w stanie Łaski jest przybranym dzieckiem Bożym i świątynią Ducha Świętego, Marya jest nią w całym tego słowa znaczeniu, i w najdoskonalszej mierze, gdyż Trójca Święta udzieliła się Jej w najwyższym stopniu, jaki dostępny jest zwykłemu stworzeniu i to tak dalece, że jak mówi Św. Tomasz – godność Maryi dotyka ,,progów nieskończoności” (zob. Ia, qu. 25, a. 6, ad. 4). Łatwo to zrozumieć, gdy się pomyśli, że od wieków Marya została przez Boga Ojca wybrana na Matkę Jego Syna. Podobnie jak Wcielenie Słowa było pierwszym Dziełem Myśli Bożej i ze względu na nie wszystko zostało stworzone, tak Marya, Która miała brać wielki udział w tym Dziele, została przewidziana i przez Boga Ojca wybrana przed wszystkimi innymi stworzeniami. Do Niej można więc z całą słusznością zastosować słowa Pisma Świętego: ,,Pan mnie posiadł w początku dróg swoich, pierwej niźli co uczynił z początku” (Przyp 8, 22).

A gdy Adam, utraciwszy stan Łaski, wypędzony został z Raju, jeden tylko promień nadziei rozjaśnił ciemności upadłej ludzkości: ,,Położę nieprzyjaźń między tobą, a między niewiastą powiedział Pan do węża – ona zetrze głowę twoją” (Ks. Rodz. 3, 15). Oto na horyzoncie pojawia się Marya, jako umiłowana Córka Boża, która nigdy, nawet przez chwilę, nie była niewolnicą szatana, lecz zawsze pozostała córką nienaruszoną, Niepokalaną, całkowicie Bożą. Córką, na którą Najwyższy mógł zawsze patrzeć z umiłowaniem i którą zechciał wprowadzić do grona rodziny Bożej przez związki najściślejszej zażyłości z Trzema Osobami Bożymi: jako Córki Ojca, Matki Wcielonego Słowa, Oblubienicy Ducha Świętego.

2. Marya przeżywała Swoje dziecięctwo Boże z głębokim poczuciem pokornej zależności, miłosnej zgody na każdy wyraz Woli Pana Boga. Najpiękniejszy tego dowód znajdujemy w Jej odpowiedzi na orędzie Anielskie: ,,Oto Ja Służebnica Pańska” (Łk 1, 38). Marya jest świadoma, że wobec Stwórcy jest stworzeniem i chociaż Pan Bóg Ją wyniósł do tak wysokiej godności, że ,,po godności Pana Boga, godność Maryi jest największą, jaką wyobrazić sobie można” (Pius XI), Ona, chcąc wyrazić swoją łączność z Panem, nie znajduje lepszego dla siebie określenia nad Jego ,,służebnicę”. To słowo wyraża wewnętrzne usposobienie Najświętszej Dziewicy względem Pana Boga, a nie jest to usposobienie przejściowe, lecz trwałe i niezmienne przez całe życie, podobne do usposobienia Pana Jezusa, Który przychodząc na ten świat powiedział: ,,Oto idę, abym pełnił, o Boże, Wolę Twoją” (Żyd. 10, 7). Marya, Która miała być najwierniejszą podobizną Chrystusa Pana, zdaje się również na Wolę Ojca Niebieskiego, mówiąc: ,,Oto Ja Służebnica Pańska, niechaj Mi się stanie według słowa Twego”. I wierna obietnicy Swojej, bez zastrzeżeń przyjmie nie tylko wyraźną Wolę Pana Boga, lecz każdą okoliczność zesłaną z Dopustu Bożego. Zgodzi się na długą i uciążliwą podróż, przez którą znajdzie się daleko od własnego domu właśnie w dniach, w których miała wydać na świat Syna Bożego, przyjmie niskie i nędzne schronienie w stajni, ucieczkę do Egiptu w nocy, niedostatki i niewygody wygnania, pracę i trudy życia w biedzie, rozłąkę z Synem, Który Ją opuści, by się oddać Apostolstwu, prześladowania i wzgardę Pana Jezusa, choć tak dotkliwie odczuje to Jej Macierzyńskie Serce. Wreszcie przyjmie hańbę Męki i Kalwarii i śmierć umiłowanego Syna. I możemy być pewni, że w każdej okoliczności usposobienie Jej wewnętrzne było takie samo, jak w dzień Zwiastowania: ,,Oto Ja Służebnica Pańska”. Co za wspaniały dla nas wzór pokornej zależności od Pana Boga, bezwzględnej wierności Jego Woli i wytrwałości w powołaniu mimo trudności i ofiar, jakie możemy spotkać na swojej drodze.

Rozmowa.

O Maryo, Tyś cała czysta i cała Święta; rozkoszy Boga, Córko Jego umiłowana, od wieków przeznaczona na Matkę Jego Jednorodzonego i zachowana przez Niego nawet od cienia grzechu, zdobna w najpiękniejsze Łaski, o Maryo, jak jesteś wielka i piękna! „Cała piękna jesteś, Maryo, i zmazy pierworodnej nie masz w Tobie. Tyś Chwałą Jeruzalem, Tyś weselem Izraela, Tyś chlubą ludu naszego” (Tota pulchra).

Zawsze byłaś przedmiotem upodobania Najwyższego, Który Tobie w szczególny sposób się udzielił. ,„Pan z Tobą, o Maryo! Z Tobą jest Bóg Ojciec, Bóg Syn, Bóg Duch Święty, Jeden Bóg w Trzech Osobach. Bóg Ojciec, Którego jesteś Córką najszlachetniejszą, Bóg Syn, Którego jesteś Matką najdostojniejszą, Bóg Duch Święty, Którego jesteś Oblubienicą najpiękniejszą. Prawdziwie jesteś Córką Przedwiecznego Boga, Matką najwyższej Prawdy, Oblubienicą nieskończonej Dobroci, Służebnicą Trójcy Świętej” (zob. Konrad z Saksoni). A jednak wśród wszystkich tych Tytułów wybierasz ostatni, najskromniejszy, najniższy i nazywasz się Służebnicą Pańską.

„O jak wzniosła jest Twoja pokora, która nie poddaje się urokowi chwały, a w chwale nie nadyma się. Wybrana jesteś na Matkę Boga, a nazywasz się Służebnicą! O Pani, jakżeś zdołała w Swym Sercu połączyć tak niskie o Sobie pojęcie z tak wielką czystością i niewinnością, a przede wszystkim z taką pełnią Łaski? O Błogosławiona, skąd się w Tobie bierze tak wielka pokora? Istotnie, dzięki tej cnocie zasłużyłaś na to, że Bóg patrzył na Ciebie ze szczególną Miłością, rozmiłował się Król w piękności Twojej i ściągnęłaś Syna Przedwiecznego z Łona Ojca na ziemię” (zob. Św. Bernard).

O Maryo, nazwałaś się Służebnicą Pańską i żyłaś zgodnie z tym przekonaniem, zawsze pokornie poddana Jego Woli, zawsze gotowa na każde Jego skinienie, na każde wezwanie. I któż słuszniej od Ciebie może powiedzieć za Jezusem: ,,Moim pokarmem jest pełnić Wolę Ojca Mojego” (zob. Jan 4, 34)?

O Maryo, najsłodsza Córko Ojca Niebieskiego, użycz sercu memu choć trochę swego posłuszeństwa i umiłowania Woli Bożej, abym umiał Mu służyć jak najgodniej. Amen.

 

 

 

Zachęcamy do:

  1. uczczenia Najświętszej Maryi Panny w miesiącu maju: Nabożeństwo majowe – dzień 9
  2. uczczenia Zmartwychwstania Pańskiego: Nabożeństwo na okres wielkanocny.

 

 

 

 

 

© salveregina.pl 2023