Rozmyślania na wszystkie dni całego roku
z pism Św. Alfonsa Marii Liguoriego
1935 r.
PRZETŁUMACZYŁ Z WŁOSKIEGO
O. W. SZOŁDRSKI C. SS. R.
TOM I.
KRÓTKIE AKTY MIŁOŚCI BOŻEJ
DO UŻYCIA W CZASIE ROZMYŚLANIA.
Jezu, mój Boże, kocham Cię nade wszystko, we wszystkim, z całego serca, bo na to tak bardzo zasługujesz.
Panie, żałuję, iż Cię obrażałem, Dobroci Nieskończona; nie pozwól, bym Cię miał jeszcze kiedy obrazić.
Jezu, miłości moja, spraw, abym Cię zawsze kochał, a potem czyń ze mną, co Ci się podoba.
Jezu mój, chcę żyć, gdzie Ci się podoba, i chcę cierpieć, jak Ci się podoba; chcę umrzeć, kiedy zechcesz.
Jezus niech będzie w mym sercu, a Marya w mym umyśle. Niech Jezus, Marya, Józef będą życiem moim.
W roztargnieniach mów:
Panie, dopomóż mi do wykonania dobrych postanowień i udziel mi siły, bym odtąd dobrze żyć rozpoczął, niczym bowiem jest to, co dotąd uczyniłem.
UWAGA!!!
Jutro, tj. 14 grudnia, przypada pierwszy dzień Suchych Dni Adwentowych, tzw. Zimowe, w których obowiązuje post ścisły zgodnie z &1252 KPK z 1917 roku!
WTOREK
W piekle są wieczne cierpienia.
Będą męczeni we dnie i w nocy na wieki wieków. — Obj. 20, 10.
PRZYGOTOWANIE. — Rozważmy, iż piekło jest najstraszliwszym więzieniem, gdzie potępieni znoszą męki wszelakie i to przez całą wieczność. Piekło i dla nas goreje; dostaniemy się doń, jeśli nie będziemy służyli Panu Bogu, jeżeli grzechami obrażać Go będziemy. Iluż z tych, co, jak my dzisiaj, rozmyślali o tym więzieniu, obecnie w nim pozostaje, by gorzeć tam na zawsze.
I. — Rozważ, iż piekło nigdy się nie skończy; potępieni znoszą w nim wszelkie katusze, a wszystkie wiekuiste. — Minie sto lat w cierpieniach, przeminie lat tysiąc, a piekło będzie dopiero się zaczynać; minie sto tysięcy lat, sto milionów, milion milionów lat i wieków, a to dopiero będzie początek piekła. — Gdyby Anioł wówczas zwiastował potępionemu, iż Pan Bóg uwolni go z piekła, lecz kiedy? Skoro przeminie tyle milionów wieków, ile jest kropli wody, liści na drzewach, ziarnek piasku w morzu i na lądzie, ty, słysząc to, przeraziłbyś się niechybnie, ów jednak potępieniec niezawodnie bardziej ucieszyłby się tą wieścią, niż ty, gdyby cię zawiadomiono, że zostałeś królem wielkiego państwa. — Prawda, powiedziałby potępiony, tyle wieków musi, przeminąć, lecz wreszcie nadejdzie dzień, kiedy z piekła zostanę uwolniony. — Lecz nie, przeminą te wszystkie wieki, a piekło będzie się dopiero zaczynać — owe wszystkie stulecia będą pomnożone tylokrotnie, ile jest ziarnek piasku, kropel wody, liści na drzewach, a to będzie dopiero początek piekła. Każdy potępieniec chętnie by zawarł z Panem Bogiem taką ugodę: Panie, pomnóż, o ile Ci się spodoba, męki moje przedłuż je według Swej Woli — dość, iż im kres naznaczysz, a będę szczęśliwy. Lecz nie, tego kresu nigdy nie będzie.
A może potępieniec będzie mógł siebie samego oszukiwać i łudzić się myślą: Kto wie? Może Pan Bóg kiedyś ulituje się nade mną i z piekła mnie uwolni! Lecz i to nie. Potępiony dobrze wie o tym, iż na jego czole widnieje Wyrok wiekuistego potępienia. — Czyż wołać będzie, wszystkie te katusze, jakie ponoszę, ten ogień, ta rozpacz, ten ogłuszający ryk potępieńców, który mnie tak dręczy, nigdy się nie skończą? Nigdy. Jak długo trwać będą? Zawsze! Zawsze! Zawsze! Nigdy! Wieczność! Piekło! Jakże to być może, iż ludzie w nie wierzą, a pomimo to grzeszą i trwają w występkach?
II. — Pomyśl, iż i dla ciebie piekło goreje — pogrążysz się w nim, jeśli będziesz grzeszyć. Już płonie owo straszliwe ognisko i teraz, gdy to czytasz, ileż dusz w nie wpada! Pomyśl, iż raz do niego wtrącony, nigdy się już zeń nie wydobędziesz. — Jeżeli już niejednokrotnie na piekło zasłużyłeś, dziękuj Panu Bogu, iż cię do niego nie wtrącił i zaraz staraj się, ile zdołasz, chwycić się środków zaradczych: opłakuj swe grzechy, korzystaj ze środków najodpowiedniejszych, jakimi rozporządzasz, aby zbawienie sobie zapewnić.
Często się spowiadaj, czytaj tę lub inną książkę duchowną, odmawiaj Różaniec do Najświętszej Panny Maryi, pość w każdą sobotę, opieraj się pokusom, wzywając często Pana Jezusa i Maryi, unikaj okazji do grzechów; jeżeli zaś Pan Bóg cię wzywa, byś świat opuścił, idź za tym głosem, posłuchaj go. Wszystko, co się czyni dla uniknięcia wieczności nieszczęśliwej, jest czymś małym, owszem niczym. „Niczym jest wszystko, co się czyni, gdy idzie o wieczność”. Iluż dla uniknięcia piekła wiodło życie w jaskiniach, na puszczy! A ty, jak postępujesz, choć tyle razy na piekło zasłużyłeś? Co robisz? Co czynisz? Idziesz na potępienie. — Oddaj się teraz Panu Bogu i mów do Niego:
Modlitwa:
Panie, oto jestem przed Tobą; chcę wszystko uczynić, cokolwiek ode mnie zażądasz. Składam Ci dzięki, iż dotąd czekałeś na mnie tak cierpliwie; spraw, bym poznał swe szaleństwo i przykrości, jakie Ci wyrządziłem, obrażając Cię tylu grzechami. Ach, mój słodki Jezu — Zbawicielu, nienawidzę win swoich, żałuję za nie całym sercem i kocham Cię nade wszystko. Dlatego nie wtrąciłeś mnie do piekła, bym Cię miłował. Tak, chcę Cię kochać, bardzo kochać. Udziel mi siły, abym naprawił swą miłością przykrości, jakie Ci sprawiłem. — O Słodkie Serce Maryi, bądź moim zbawieniem. Amen. (II., 479)
Zachęcamy do uczczenia Tajemnicy Wcielenia Syna Bożego: Nabożeństwo na okres Adwentu
Zachęcamy także do uczczenia Najświętszej Maryi Panny, Niepokalanie Poczętej w nabożeństwie miesiąca Grudnia ku Jej czci poświęconym: Nabożeństwo grudniowe ku czci Niepokalanego Poczęcia NMP.
Zachęcamy również do uczczenia dzisiejszej Świętej Patronki, Św. Łucji: Nabożeństwo do Św. Łucji, Panny i Męczenniczki.
© salveregina.pl 2022